Seweryn - rudy pojechał, jak tam w nowym domu? :))))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lut 18, 2007 15:11

No Sewerek bedzie duuuzym kotem :D juz przez ten tydzien u Ingi nabral cialka :D nadal myziasty.. ale nie tak namolny jak jego chudy brat Irys
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 18, 2007 17:08

martamagda pisze:Czy mogę prosić jeszcze o jakieś info z zdrowiu Sewerynka? Jak tam ucholki? Widać już jakąś poprawę na jęzorku?

Z tego co wiem, to uszka już prawie jak nowe są :) A nadżereczka? Hmmm, to już chyba Inga napisze jak wróci, bo ja nie wiem dokładnie.
Sewerynek nabiera ciałka, wygląda całkiem.. puchato :D

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie lut 18, 2007 22:50

jestem :) przepraszam, że była przerwa w doniesieniach o Sewerku, ale "robiłyśmy" z Magiją i jej TZ-tem i z Goska_bs dziczkę...

przed chwilą Sewerynek dostał drugą dawkę Cykloferonu. Został wzięty "na śpiku" i prawie nie zauważył zastrzyku :D zaglądałam w mordkę, ja co prawda ślepota sakramencka jestem, ale wydaje mi się, że nadżera znika :) jeszcze w czwartek była duża i miała zaognione brzegi :( teraz jest dużo "bledsza" :D pojutrze ostatnia dawka i do weta na kontrolę :)
Mam nadzieję, że w weekend mały będzie mógł już jechać do nowego, stęsknionego domku :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 20, 2007 9:35

nikt nie zajrzał do rudaska... :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 20, 2007 11:14

ja oczywiście zaglądam :D
co u was słychać? jak rudasek?

u nas przygotwania na przyjęcie nowego domownika trwają: :)

Ksawerek już uświadomiony, że będzie miał braciszka :lol: tłumaczę mu żeby zachowywał się porządnie bo będzie dawał przykład małemu

kupiony już nowy kocyk do transportera, miseczki, zastanawiam się tylko co Sewerek lubi, bo nie wiem co mam mu kupić do jedzenia

memka

 
Posty: 990
Od: Czw sty 18, 2007 22:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów, obecnie Chicago

Post » Wto lut 20, 2007 12:10

martamagda pisze: ...... zastanawiam się tylko co Sewerek lubi, bo nie wiem, co mam mu kupić do jedzenia


on zasadniczo lubi wszystko, byle było dużo :mrgreen: a poważnie to u nas jada akurat Sanabell Kitten i niemieckie Feliksy - bardzo lubi mokre :) ale to chyba przede wszystkim ze względu na tę nadżerkę :( suche go uraża w jęzorek, ale też młóci, aż miło :) Nie gardzi też chrupkami moich chłopaków :D
Próbowałam wczoraj znów zajrzeć w pysia - zostałam użarta w palec :twisted: ale nadżerka jakby znika :D dziś ostatni zastrzyk i myślę, że w czwartek pojedziemy do doktora na fachowe sprawdzenie istnienia (lub nie) nadżerki :) Świerzba już nie widać, ale jeszcze wciskamy oridermyl - a co! nie zaszkodzi :)
trzymajcie więc kciuki, żeby mały był zdrowy i mógł pakować manatki :ok: :ok: :ok:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 20, 2007 22:39

Sewerek, Ty się kuruj i w piątek ma być werdykt tylko jeden: ZDROWY I DO PODRÓŻY GOTOWY!

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro lut 21, 2007 10:01

Ja też trzymam kciuki za zdrówko i gotowość Sewerynka :D

Mam też jedno małe pytanko- co to znaczy, że robiliście dziczkę? :lol: :lol: :lol: Jakaś orgia? :oops: :roll: 8)
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 21, 2007 10:19

saskia pisze: Mam też jedno małe pytanko- co to znaczy, że robiliście dziczkę? :lol: :lol: :lol: Jakaś orgia? :oops: :roll: 8)


no ba! :lol: i jeszcze dwóch wetów nam pomagało (bo pojedynczo nie dawali rady) - więc normalnie... niech policzę.... 6 ludziów + jedna bura kotka :D "sodom" i "gomor" był :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 21, 2007 15:02

Mnie też zastanowiło to tajemnicze robienie dziczki. Czyżby sterylka?
Obrazek
ObrazekObrazek

TyMa

 
Posty: 4870
Od: Wto maja 02, 2006 7:58
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro lut 21, 2007 15:54

TyMa pisze:Mnie też zastanowiło to tajemnicze robienie dziczki. Czyżby sterylka?


ano :lol: z wielkim poświęceniem Goski_bs i Magiji, które dzielnie sterczały w potokach lejącego się z nieba deszczu :roll: , smarowały whiskasem własne ręce, nosiły klatkę-łapkę i w ogóle :king: i :aniolek:
Do tego Magija załatwiła burasce "przechowalnię" a jej TŻ woził dzikuskę swoim czyściutkim samochodem :roll:

a przy okazji: Seweryn odkrył - ku mojemu... hmm... niezadowoleniu? przerażeniu? zrezygnowaniu z przespanych nocy? :twisted: - jaka zabawka jest nalepsza na świecie. Otóż jest to piszcząca myszka na wędce :roll: i nikt nie musi tą wędką machać, wystarczy, że mysz zapiszczy przeraźliwie - oznacza to, że jeszcze jest niedomordowana i natychmiast trzeba "dokonać dzieła"... :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 21, 2007 17:51

Sewerynek, jutro wielki dzień - kontrola u weta! Trzymaj się i bądź dzielny! I pamiętaj - masz być zdrów :) I śmigać do nowego domku. Bo już taki jeden Kminek czyha na Twoje miejsce w domku tymczasowym Georg-inii :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw lut 22, 2007 8:23

Sewerku kciuki zeby dzis Ci w zielonym powiedzieli ze jestes zdrowy zdrowy :D

Wczoraj jak bylam w lecznicy wetka ktora ciala bura jak zobaczyla na stole do badania Leoske.. malo na zawal nie zeszla ;) bo myslalamze cos sie dzieje z dziczka po sterylce - jak powiedzialam ze to nie ta kota to stwierdzila ze ona nie nadaza z "moimi" kotami :twisted: :roll:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lut 22, 2007 9:44

goska_bs pisze:Sewerku kciuki zeby dzis Ci w zielonym powiedzieli ze jestes zdrowy zdrowy :D

Ja też trzymam mocno kciuki :ok: :ok: :ok:

memka

 
Posty: 990
Od: Czw sty 18, 2007 22:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów, obecnie Chicago

Post » Czw lut 22, 2007 18:24

Rudyyyyy :!: Ja nie przezywam, tylko Cię wzywam bo czekam na wieści jak to Ci dziś poszło :!:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości