Koło. Gluś i Bieżnik w swoich domach. Pierwsze wiesci :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 09, 2006 15:27

biedne Glusiątko :cry:
Zdrowiej, malutki i daj sobie zrobić kuju-kuju, dobrze?
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 09, 2006 20:47

Glusiu, nie glusiaj tylko zdrowiej.
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10989
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Pt cze 09, 2006 20:54

Glusiu, słoneczko - zdrowiej szybciutko, no. Martwimy się o ciebie. :(
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Pt cze 09, 2006 20:55

Dziś Gluś był na kroplówce. Ciągle bardzo gorączkuje...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Pt cze 09, 2006 20:58

To infekcja dróg oddechowych?
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Pt cze 09, 2006 21:00

Bardzo mocne kciuki!

Funia

 
Posty: 2705
Od: Wto cze 10, 2003 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 09, 2006 21:34

wielkie kciuki za maluszka!! trzymaj sie kochanie, wszyscy o Tobie myślimy!!
Obrazek

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob cze 10, 2006 9:25

Glusiaczku trzymaj się . I wielkie buzi dla Ośki od rozpuszczonej siostrzyczki. Szprysia to wcielony diabełek , jak to mozliwe żeby taki mały kotek rządził 4 psów hmmmm :D
Kiki i Mikołaj oraz Szprycha ,Osia, Dyzio, Nataś , Lakunio , Casparek i Eti
Obrazek
Obrazek

Kiki i Miki

 
Posty: 219
Od: Śro maja 10, 2006 19:55
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 10, 2006 10:01

Gluś chyba trochę lepiej, ale będziemy obserwować, mierzyć temperaturę. Śniadanko zjadł, a to już dobry znak. Te kotki wywijają mi takie numery no, najpierw Bieżnik, teraz Glusiński - jak się domek jakiś interesuje, to one hop! chorują szybciutko, żeby u mnie zostać :roll:

Reszta małego towarzystwa w porzo, szaleje, mizia się, okupuje moje kolana. Mają takie autmaciki - jak je poczochram, to wyginają grzbieciki w łuk :D

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob cze 10, 2006 18:48

Gluś nadal gorączkuje, temperatura mu wzrosła. Dostał tolfedynę (gryzie jak mu się robi zastrzyk :? ), zmieniamy antybiotyk.

:(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob cze 10, 2006 18:52

wielkie kciuki.
musi być lepiej. już niedługo.
biedny Gluś.

I biedna Ty, Jana
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Sob cze 10, 2006 19:09

:(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Sob cze 10, 2006 19:19

duzo zdrowka dla Glusinka
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88209
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Sob cze 10, 2006 23:32

jak maluszek?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob cze 10, 2006 23:42

Po tolfedynie trochę mu lepiej. Zjadł gerberka z kleikiem ryżowym. W nosku nadal bardzo bulgoce, zaraz kolejna inhalacja.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości