Kociaki z Koła.Ośka szylkret i Gluś rudo-biały ogłoszenie s7

[Jana]

Tadaaam! Mamy drugą kupę, autorstwa Ośki. Ona również poszła do kuwety w celu załatwienia tej sprawy.

Obie dziewczynki już zamruczały przy mizianiu. Myślę, że są gotowe do adopcji

[Kiki i Miki]

Juuupi to kiedy nowi rodzice mogą przybyć po małą , jutro wieczorkiem?

[Jana]

Juuupi to kiedy nowi rodzice mogą przybyć po małą , jutro wieczorkiem?

Dobra. Wyślę adres mailem

[eurydyka]

no no, czyzby maluch jakis mial zaklepany juz domek?

[Kiki i Miki]

Tak jutro jak tylko mąż wróci z pracy , jedziemy po Szprychę

[Jana]

Szprycha właśnie pojechała do swojego domu, z przesympatycznymi młodymi ludźmi, którzy się nie zachwycali i obiecali zdawać relację na forum

Ośka nadal czeka na swój dom, Wentyl i Bieżnik czekają też - w piwnicy...

[Kiki i Miki]

My już w domku , Szprycha po pierwszym wąchaniu z psami , Caspar nawet nie wstał zobaczyć nowego domownika , Eti obszczekała , Nataś obojętny , Laki siedzi przed Mikim i piszczy bo mała właśnie zasnęła na jego rękach Jest po prostu prześliczna.

[Jana]

My już w domku , Szprycha po pierwszym wąchaniu z psami , Caspar nawet nie wstał zobaczyć nowego domownika , Eti obszczekała , Nataś obojętny , Laki siedzi przed Mikim i piszczy bo mała właśnie zasnęła na jego rękach Jest po prostu prześliczna.

I szybciorem załóżcie nowy wątek - na Kotach I zdjęcia proszę. I pomiziajcie ją ode mnie.

[amelka]

o widzę że Kiki znalazłaś juz swoją kocinkę wspanaile, gratulacje

[Jana]

Wentyl...



...Ośka...


...i czarny Bieżnik nadal szukają domów!

[Hana]

Ośka, Bieżnik i Wentyl... - do góry!

Ośka - szylkretka z jasną końcówką ogonka (jakby ubrudziła w farbce);
Wentyl - najsłodszy buras świata;
Bieżnik - czarniuteńki i odważny kocurek.

[goldi]

Jana, a gdzie zdjęcie Wentyla?

[Aleba]

Wentyl jest.
Ja się pytam gdzie jest mój chrześniak Bieżnik...

[goldi]

Fakt, pomyłka, to Bieżnika brakuje.

[Jana]

Bieżnik jest czarniutki i siedzi w ciemnej piwnicy - jak ja mu mam zrobić zdjęcie? Aparat odmawia współpracy po prostu...
A jest śliczny, taki misiowaty, z okrągłą głową i grubym, miękkim futerkiem. Bardzo rezolutny, nie lubi kropelek do oczu i wije się bardzo. To cwany kotek bedzie (w odróżnieniu od pierdołki Wentylka).