no to chwilowo uffff
butelkę lecznica z pewnością sprezentuje.
Co do jedzenia- puszka Mixolu i modlitwy by nie miały biegunek... Rewelacyjnie sprawdza się convalescence- proszek, ale można pójść z torbami przy czwórce kociąt.
Poza tym wacikiem masować okolice odbytu odsikowując i odkupkowując w ten sposób maluchy.
Na lidyi z Torunia stronie, tzn na stronie Fundacji KOT jest sporo info o odchowywaniu maluszków