SIGMA - w domu :)) świeże wiesci ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lut 09, 2006 7:50

frida pisze:uff ja tak ostroznie na razie, bo uwierzyc wprost nie moge :spin2:
a tak naprawde to skakac i tanczyc mi sie chce :dance2:

To ja tak po cichu potrzymam jeszcze kciuki za:
- przekonanie taty :ok:
- za zdrówko Sigmy :ok: :ok: :ok:
- za daleką podróż panienki :ok: :ok:
:D :D :D

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw lut 09, 2006 9:21

lucys..
bardzo dobra kilkniką w centrum /okolice placu narutowicza.. przy hali kopińskiej/ jest klinika Białobrzeska http://www.bialobrzeska.waw.pl/
mają tam naprawde dobrych lekarzy... ceny są rozsądne.. a nawet jezeli czasem wyższe niż gdzie indziej to ze wzgledu na tych własnie lekarzy... warto tam sie przenieść !! :)

Co do samej zainteresowanej... czyli Sigmusi , to tak jak pisała Frida...
wydaje mi sie ze najlepsza opcja bedzie przechowanie jej tuż po wyjściu ze schroniska u Fridy.. Frida ją podtuczy... dopiesci.. ew. podelczy generalnie wzmocni a potem pojedzie z nią w dłuuugą podróż do Warszawy :)

Przekonuj rodzinkę przekonuj.. chociaż myślę że rodzinka juz przekonana
:wink:
Powtórzę się... ale... pewnie każdy tutaj na forum Ci to powie, że koty ze schroniska są naprawde wyjątkowe....... mam nadzieje że sama niebawem dowiesz sie dlaczego !! :)


Baaaaaaaaaaaaaaaardzo baaaaaaaaaaaaardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie i za Sigmę
:!: :D

p.s: a tak z ciekawości.. jak trafiłaś na jej wątek ?

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw lut 09, 2006 14:56

Lucys, tu masz opinie o lecznicy na Zytniej, pare osob tam leczy koty, mozesz zalozyc osobny watek na sasiednim forum Koty i zebrac wiecej aktualnych opinii. Masz tam najblizej? Sama sie zastanawialam nad Zytnia, ale na razie zostalam przy Senatorskiej, ktora znam od lat i nie narzekam. Jesli dojazd nie jest problemem, to oczywiscie masz bardzo chwalona lecznice "Bialobrzeska" lub dr Czerwieckiego na Pl.Hallera. Lub dalej na ul. Sreniawitow na Tarchominie.
Lycys, namawiaj rodzine do skutku. Dla tej slicznej koteczki to jedyna szansa. Schronisko w Chojnicach nie ma wolontariuszy, nie ma domow tymczasowych, ktore wyciagaja kociaki ze schroniska. Oprocz Fridy, ktora ma swoje plany i wkrotce nie bedze sie mogla tym zajmowac. Dramat dla kotow, ktore tam zostana.
Ja mam duzo starsza, bura koteczke z tego schroniska, przyjechala tylko na kwarantanne na miesiac i juz jej nie oddalam :wink: , choc moglam sobie blizej znalezc kociaka, jakiego bym chciala.
Jesli Frida moze sie zajac Sigma zaraz po schronisku, to tym lepiej, bo to potrafi i koszty jej weta sa nizsze. Choc kosztow nie nalezy sie bac. No, tu nie wiadomo, co sie dzieje z kotka, ale wyleczenie typowych chorob, jakie przynosza koty z piwnic czy schronisk, czyli kataru, swierzbu czy grzybicy zajmuje 1-2 miesiace i wymaga kilku wizyt u weta po 20-30zl. Tu moga dojsc badania.
Piekna koteczka, nie miesci mi sie w glowie, ze nie znalazla domu, gdy byla mlodziutka i zdrowa. Byc moze teraz ma ostatnia szanse. :)

Arcana

 
Posty: 5727
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 09, 2006 16:20

no i co z tym domkiem? nie moge sie juz doczekac dobrych wiadomości... :!: :oops:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt lut 10, 2006 8:56

jestem nadal, wybaczcie absencje - klopoty z netem (dyzur przy kompie mnie akurat wczoraj ominal...)
a wiec chetnie podtrzymuje propozycje, frido, odezwe sie do Ciebie zaraz na pw zeby omowic szczegoly.
a za koteczke trzymajcie kciuki jak najdluzej :P

lucys

 
Posty: 40
Od: Śro lut 08, 2006 1:39

Post » Pt lut 10, 2006 9:16

:1luvu:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt lut 10, 2006 9:43

:ok: :ok: :ok: :ok: :dance:

Niunja

 
Posty: 117
Od: Wto gru 27, 2005 10:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lut 10, 2006 12:28

Za piękną Sigmę. :ok: :ok: :ok:

Wawe

 
Posty: 9495
Od: Pt wrz 24, 2004 21:14
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt lut 10, 2006 12:48

Trzymamy mocno :ok: :ok: :ok:
Lucys :1luvu:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt lut 10, 2006 19:34

trzymam mocno mocno mocno :!: :!: :!: :D

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pt lut 10, 2006 20:55

nie znajduję słów
słów radości, bo lucys naprawde chce dać Sigmie te szanse!!

teraz ode mnie tylko zalezy, kiedy kotek opusci schronisko i co dalej... jeszcze nie mam odpowiedzi z chojnickiego domku tymczasowego...

ale i tak to juz 90% sukcesu :aniolek:
Niełatwo uratować świat. Uratować jedno życie jest bardzo łatwo.

frida

 
Posty: 489
Od: Pt paź 01, 2004 0:17
Lokalizacja: dawniej chojnice

Post » Sob lut 11, 2006 9:40

Frido,
Lucys -
jesteście super :aniolek: :1luvu:
Piszcie na bieżąco co z Sigmą :lol:

Niunja

 
Posty: 117
Od: Wto gru 27, 2005 10:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 12, 2006 18:29

Ja również trzymam kciuki!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :!: :!: :!: :!: :!: :!:


Właśnie przygarnęłam dwa osierocone kotki i wcale, a wcale nie żałuje!! ;) Po prostu sama radość :!: Trzymam kciuki Lucys!! :!: :!: :ok:
Aneta L.

Aneta L.

 
Posty: 59
Od: Pt sty 27, 2006 19:39

Post » Nie lut 12, 2006 22:33

wielkie, wielkie dzieki za wsparcie, jestescie cudowni w mobilizowaniu niezdecydowanych. opowiem wiec Wam cos pieknego:
Sigma poki co mieszkala w Chojnicach w schronisku. przeczytalam o niej na gronie, i chcialam jej pomoc. ale mam juz w domu kotke, wiec nie wiedzialam czy sie uda przekonac rodzinke i sama kote. ale mozna by powiedziec, ze "dostalam znak" na "tak": otoz moja babcia potrzebuje pewnej rzeczy dla zdrowotnsoci, ktora produkuje sie ... wlasnie w Chojnicach. tak wiec teraz juz wiem na 101% ze Sigma wyladuje u mnie w domu i ze wszystko bedzie dobrze. po towar dla babci jade niebawem, pewnie juz za tydzien albo dwa, wiec przy okazji zakupow zabiore Sigme do siebie. ale bedzie super :D :D :D

oczywiscie, musimy tylko z Frida zaadoptowac Sigme do zycia poza schroniskiem (tu glownie pomoze chyba Frida) i chuchac i dmuchac na jej samopoczucie podczas drogi do wawy(tutaj z kolei moja rola jako transportowca :)). Wasze wsparcie mentalne i kciuki bardzo nardzo sie nam przydadza :)

buziaki dla wszystkich :*

lucys

 
Posty: 40
Od: Śro lut 08, 2006 1:39

Post » Pon lut 13, 2006 11:11

lucys :1luvu:
jezeli chodzi o wsparcie jakiekolwiek to z mojej strony mozesz na nie w 100% liczyć :wink: :D
A skoro juz zdecydowałaś się na Sigmę :wink: to założę się że dużo osób postara się ułatwić Ci tą adopcję.. oczywiście najbardziej Frida ale jezeli chodzi o jakiekolwiek pytania czy wątpliwości to śmiało pisz pisz pisz bedziemy sie starać żeby było jak najlepiej...

p.s: widzisz... a to wszystko własnie to sie nazywa przeznaczenie :wink: :1luvu:

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości