noo ja bym juz chcial
baaardzo miec swoj domek..
bo ta mala Łezka czasem juz mnie wykańcza
gdyz mieszkam z nia tylko w 1 pokoiku!
a takiemu dostojnemu kocurkowi jak ja
nie wypada sie stale bawic
i byc atakowanym
zdecydowanie wole
polezec i pomruczec
nie koniecznie na kolanach
ale obok nich...owszem owszem..
