CK Oliwka ma DOM!!!! :)))))

» Pt sty 06, 2006 11:22

Alina, mysl intensywnie i owocnie

Wiesz jakie to wrazenie, jak pierwszy raz sama podejdzie do reki? :1luvu:

» Pt sty 06, 2006 11:46

Alina1971 pisze:Cały czas o niej myśle.

» Pt sty 06, 2006 15:05

Ona jest taka mięciutka i miła w dotyku... :wink:

» Pt sty 06, 2006 19:13

Wcale nie przypadkiem wyciągam w niedziele do azylu TZ.
Bo on to jest rozsądek a ja emocje u nas.

Niby ma mnie przywieźć.

Zobaczymy.
Muszę tylko z Met ustalić dzień odwiezienia Ciapka do niej.

» Pt sty 06, 2006 19:36

Oliwka mieszka w Krakowie

W razie czego jednak - nie bedzie problemu z jej transportem

» Pt sty 06, 2006 23:06

To może nawet lepiej. TZ nie pomyśli, że wywieram presje.
Zobaczymy.

» Pt sty 06, 2006 23:12

Połóż mu Oliwkę na kolanach, jak pogłaska, to przepadnie :twisted:

» Pt sty 06, 2006 23:34

He he he

Alina, byłoby po prostu cudownie. Nie naciskam jednak i cierpliwie, obgryzając paznokcie, czekam

» Sob sty 07, 2006 15:51

Śniła mi się.
Jak Ciapek będzie już w nowym domku to pomyślimy.

Ale jeśli do tego czasu ktoś inny ją pokocha to też będę cię cieszyła.

» Sob sty 07, 2006 22:19

Dobra mam pewną umowę z TZ. On wie, że na czymś mi zależy ale brak mi silnej woli do tego. Jeśli uda mi się to zrealizować a już jestem na początku drogi Oliwka będzie moja.

Jego troszkę zmartwił ten grzyb, bo nasz wet ostatnio nam zrobił wykład o grzybach, że to się długo leczy itd i że koty zarażają ludzi itp.

» Sob sty 07, 2006 22:29

Alina ryśki maluchy wszystki miały grzyba i wszystkie ona wyleczyła i zaczepiła (o ile pamiętam) przeciw grzybicy

A ja miałam kociaka z grzybem (dziś go oddałam). Nie zaraziłam się ani ja ani moje dwa koty

Kwestia odporności osobniczej. Zacznijcie może wszyscy na wszelki wypadek brać Rutinaceę to Was to wzmocni.
I będę trzymać kciuki za powodzenie akcji Oliwka

» Sob sty 07, 2006 22:35

Zreszta, grzyb juz nie dycha :twisted:

» Nie sty 08, 2006 0:38

Myszka.xww pisze:Zreszta, grzyb juz nie dycha

Ja tam się żadnym grzybem nie przejmuje.
Tyle paskudztwa co mi w szpitalu zaaplikowali zamiast mnie leczyć to żaden kot nie ma. :evil:

Prędzej ja jego zarażę. Żartuję oczywiście.

» Nie sty 08, 2006 1:07

Alina Twoją za silną wolę :ok:

» Nie sty 08, 2006 13:56

Alina1971 pisze:
Myszka.xww pisze:Zreszta, grzyb juz nie dycha

Ja tam się żadnym grzybem nie przejmuje.
Tyle paskudztwa co mi w szpitalu zaaplikowali zamiast mnie leczyć to żaden kot nie ma.
Prędzej ja jego zarażę. Żartuję oczywiście.

O to sie nie martw - dziewczyna ma swoja odpornosc :lol:

CK Oliwka ma DOM!!!! :)))))

Kto przegląda forum