RUDA koteczka - szuka domu

» Pon gru 19, 2005 16:47

Ja sie podjęłam adopcji Gingera z Poznania. Mam 2 swoje kotki, niedawno adoptowanego DN. Nie jestem w stanie pomóc malutkiej. Mieszkam na wsi. Nie widze tu odpowiednich domów do adopcji kotów. Nie wiem jak mogłabym pomóc. A jaka jest obecnie sytuacja z jej oczkami?

» Wto gru 20, 2005 21:23

oj kiciu kiciu chyba przed świętami jeszcze domku nie znajdziesz...

» Czw gru 22, 2005 9:57

» Sob gru 24, 2005 16:44

Wesołych Świąt!!!

» Wto gru 27, 2005 16:47

hop hop hop

» Wto gru 27, 2005 19:59

A gdzie rudzika mieszka? I faktycznie, jak tam jej oczka?

» Wto gru 27, 2005 20:25

Rudziaszka mieszka w Lublinie. Oczka w leczeniu., Niby jest lepiej ale nadal łzawią. Na szczęscie kicia widzi.
Uprzedzam z góry, ze oczy kotki musza być non stop pod kontrolą weta. I to najlepiej weta okulisty.

» Wto sty 10, 2006 12:43

no i jak koteczka? czy ktos ja pokocha?

» Wto sty 10, 2006 17:12

hop kiciu!

» Śro sty 11, 2006 20:10

» Pt sty 13, 2006 1:17

opsia

» Pt sty 13, 2006 17:32

w górę!

» Pt sty 13, 2006 19:32

kocinko... no taka jestes piekna... no dlaczego jeszcze nie masz domku... przecież chore oczka to nie jest wyrok... gorsze rzeczy sie kotom zdarzają a jednak mają domki... cholercia no...

» Pon sty 16, 2006 17:39

kotka jest taka piękna... dlaczego nikt sie nią nie interesuje.. ?
Kasiu.. moze jakies nowe zdjecia wrzuć.. ? Moze jednak ktoś sie zauroczy panienką ?

» Pon sty 16, 2006 17:49 Re: RUDA koteczka - szuka domu

Kasia D. pisze: Oto Rudzinka:

tak dla przypomnienia o kogo sie tu zabijamy :wink:

RUDA koteczka - szuka domu

Kto przegląda forum