Pół krwi syjamy - Precel zostanie u mnie:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sie 01, 2005 13:07

oby nie :(
:ok: :ok: :ok:

próbowałaś mu coś podać na tą biegunkę? u mojego malucha pomógł lakcid, no ale teraz to już wet poradzi
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Pon sie 01, 2005 13:42

Wróciłam.
Mały dostał Clomoxyl (nie wiem, czy dobrze odczytałam) i w środę, jeśli nie będzie poprawy, znowu do weta. Na razie mam gościa przegłodzić i żadnych eksperymentów z jedzeniem, tylko żarełko dla kociąt. Temperaturę ma w normie. Wet wypytywał dokładnie, jak się kociak zachowuje i się uspokoił z lekka, kiedy się dowiedział, że jest najżywszy z całej trójki i że rzuca się na jedzenie i pochłania je w tempie ekspresowym.
Wymiotami Hakerki na razie sie nie przejmować, obserwować. Jeśli któreś z nich dostanie biegunki, natychmiast do weta.
Zobaczymy, co będzie. Tak sobie myślę, że to może jakaś nietolerancja pokarmowa...
Aha, wet stwierdził u nich lekki katarek i oczy mu się nie spodobały. Będę im zakraplać Gentamycyną. A ja myślałam, że to takie normalne śpiochy, jak u dzieci po spaniu :oops:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon sie 01, 2005 14:08

oby okazalo sie ze to nic takiego

:ok: :ok:

Quest

 
Posty: 13
Od: Śro mar 02, 2005 1:18

Post » Pon sie 01, 2005 14:08

niech zdrowieją szkraby :ok:
po Gentamycynie szybko oczka będą zdrowe, u mojego Tico jedno oczko było w tragicznym stanie, w ogóle go nie było widać, po tygodniu co prawda za mgłą ale widać już źrenice :)
Obrazek Obrazek
z nami także 4kocie ogony i jeden psi

Klaudia

 
Posty: 13579
Od: Wto cze 01, 2004 21:30
Lokalizacja: prawie 3miasto;)

Post » Pon sie 01, 2005 14:20

Oczka są generalnie OK, śpiochy tylko po spaniu się pojawiały i je usuwałam Optexem, ale oko fachowca widzi lepiej. To jest najmniejszy problem w tej chwili. Oby ta cholerna biegunka się zatrzymała.
Na razie maluszki spią wtulone w siebie.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon sie 01, 2005 14:33

Oby wszystko było OK !!! :ok:
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Pon sie 01, 2005 17:58

Kraker głodny, biedulek, miaukał, żeby mu papu dać :( On tak kocha jeść :D Srajdki, odpukać, od powrotu od weta nie było.
Śpią teraz wszystkie.
Mirka wczoraj zrobiła kilka zdjęć maluchom, jak baraszkowały sobie. Oto one:
http://img150.imageshack.us/img150/4342/pict68914yj.jpg

http://img181.imageshack.us/img181/2335/pict68887ae.jpg

http://img181.imageshack.us/img181/5808/pict68872pz.jpg

http://img181.imageshack.us/img181/2451/pict68778nf.jpg

http://img51.imageshack.us/img51/3657/pict68583xy.jpg

http://img51.imageshack.us/img51/9515/maluchy4ku.jpg
Ostatnio edytowano Pon sie 01, 2005 19:33 przez kota7, łącznie edytowano 1 raz
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon sie 01, 2005 19:28

Właśnie wróciłam od weta z pozostałą dwójką. Hakerka dostała biegunki, zrobiła maleńko, ale ewidentnie rzadkie. No to złapałam ją i ostatniego kociaka i pognałam do lecznicy. Oboje dostali ten sam antybiotyk.

Kraker jeszcze nic od powrotu od weta nie zrobił, nie wiem więc, czy biegunka ustąpiła.

Samopoczucie kociaków swietne, są żywe i bawią się, apetyt mają, jestem więc dobrej myśli. Ale o kciuki dalej poproszę.

Aha, jeszcze słowo o bydgoskiej lecznicy Kora, do której z moimi kotami chodzę. Kiedy się dowiedzieli, że koty ze schroniska, za wizytę i antybiotyk Krakera nie wzięli grosza, a za drugą wizytę i antybiotyk dla Hakerki i Luzera zapłaciłam tylko 10 złotych.
Ostatnio edytowano Wto sie 02, 2005 7:09 przez kota7, łącznie edytowano 1 raz
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon sie 01, 2005 19:48

Trzymam mocno kciuki ale wierzę że będzie dobrze wszystko :D
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 02, 2005 0:23

Oby szybko minelo! :)

Bosz! ale one sa pieknoty!!!
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto sie 02, 2005 8:07

Berbecie dziś lepiej. Hakerka zrobiła kupkę prawie normalną, pozostałe dwa chłopaki też, chociaż nie wiem który którą, bo zrobili w nocy. W każdym razie jest poprawa.
Jedzą normalnie, bawią się, jak szaleni, wymiotów nie ma.

Oddycham już lżej, chociaż ciągle uważam. Ale myślę, że podejrzenie o panleukopenię można już odłożyć.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Wto sie 02, 2005 8:27

Czy maluchy sa jeszcze do wydania. Znajoma poszukiwała syjamka :wink:
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie przywitają"
"Stajesz sie odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś"
Obrazek
Inek i Kropek czyli Chłopaki

Corn

 
Posty: 959
Od: Wto sie 31, 2004 13:45
Lokalizacja: Poznań-Plewiska

Post » Wto sie 02, 2005 8:31

Są, jak najbardziej. :D Ale te kociaki są tylko syjamopodobne, umaszczenie kompletnie inne, niż syjamy. Piękne będą, ale różnić się będą od syjamów troszkę :wink:
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Wto sie 02, 2005 11:55

To super, w piatek bede miała informacje szczegółowe. :wink:
"Nie chcę iść do raju, jeśli tam moje koty mnie nie przywitają"
"Stajesz sie odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś"
Obrazek
Inek i Kropek czyli Chłopaki

Corn

 
Posty: 959
Od: Wto sie 31, 2004 13:45
Lokalizacja: Poznań-Plewiska

Post » Wto sie 02, 2005 12:03

Świetnie. Ale uprzedzam, wybrzydzać będę strasznie, bo chcę dla nich domków idealnych :wink: :D Mam nadzieję, że jesli znajomej się kociszcze jakieś spodoba, to wytrzyma moje marudzenie.
Aha, zapomniałam, pierwszeństwo mają ludzie z okolic Bydgoszczy.
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości