Rudo-biały Pan Kot szuka domu

[tree]

Domek czeka
Smakołyki wg Ilonkowej mailowej listy również ...
Pan Kot o świcie wyrusza w drogę ...
trzymajcie kciuki i niech ktoś pomoże Ilonce zmienić tytuł wątku ...


do godziny zero zostało ok. 9 godzin

[vikus]

jejQ nakręcacie atmosfere ze ja juz sie nie moge doczekać

niestety nie umiem napisac jak zmienic tytul inaczej

[tree]

Dzwoniłam ... za chwilę wyruszają
Przeliczam czasokilometry i mysle że dojadą tak w okolicy południa ...
Ilonka mówi że Pan Kot od rana niespokojny, czuje maluszek że cos sie dzieje wokół niego ...

Moj syn (5 lat) siedzi zaspany na łóżku i przecierając zaspane ślepka pyta: Mamo, czy MÓJ kot już przyjechał?

Vikus, ja myślę ze Ilonka nie może zmienić tytułu watku, bo kiedy pisała 1 post nie była zalogowana Teraz to tylko któryś z Modów moze pomóc ...


czekanie .. Pan Kot w drodze

[vikus]

jejQ jaka hipnoza

wszyscy oczekuja...
Wy "Kota Twojego syna" a my relacji z aklimatyzacji

mówiłam Ilonce ze w takim kocisku musi sie ktoś zakochać

[tree]

OCZYWIŚCIE Vikus, relacje i zdjecia tez ...

:) jak widać nie tylko ja zakochana, Młody też (ciekawe które z nas bardziej)
co chwile mnie zaskakuje, wczoraj kiedy szliśmy na kocie zakupy i mijaliśmy monopolowy Mikołaj zatrzymal sie przy wystawie pytajac "co to?" popatrzylam, odpowiedzialam 'Cogniac synu, nie dla dzieci' odszedl mowiac: 'ma taki sam kolor jak mój kot' ... (myslalam ze mówi o Harrym ) ... dzis .... hmm ... znam juz imię Pana Kota ... i nie ma zmiłuj sie, nie pozwoli na zmianę ...

Pan Kot w drodze - czekamy

[tree]

:(:(:(:(
dzwoniła Ilonka, mówi że Pan Kot wymiotuje ...
czy ktoś mógłby poradzic co robić ?
boję się że nie dojadą ....

[vikus]

ale wymiotuje po drodze????

moze niech robia przerwy co jakis czas a zreszta jak zwymiotuje wszystko co ma to juz nie bedzie mial czym, moze sie najadl przed sama drogą niepotrzebnie.....

[tree]

Tak, wymiotuje po drodze
i ma biegunkę
i nie przyjedzie
wrócili do domu

Ilonka pojechała z nim do weta a ten podał kotu antybiotryk
jakas paranoja

smutno mi i nie wiem co powiedziec Mikołajowi ...siedzi w oknie i czeka

[tree]

aaaa ... wymiotował bo mu Ilonka dała sniadanie ...:(:(:(:(

matko jak mi źle

[vikus]

no to czemu wrocili
przeciez by zwymiotowal to co zjadl i dobrze by bylo...
troche by sie przemeczyl ale bylby juz w nowym domu...



nastepnym razem nie wolno kota karmic juz od wieczora poprzedniego dnia....
mozna tez podac tebletki na droge dla zwierzat....

trzymam kciuki za kolejna akcje

[tree]

ehhh ...
przestaję wierzyć w następną akcję ...

[Pleiades]

Dlaczego ? Zadzwoń, uzgodnij następny termin... Będzie dobrze ! Kciuki trzymam !

[tree]

Pleiades ... to takie moje czarnowidztwo
caly czas dzwonimy ...
wiemy że to stres, że sniadanie ...
powiedziałam jak mu podać tabletke (wetka dała na uspokojenie coś)
teraz Pan Kot odpoczął i została podjęta kolejna próba przwiezienia go do naszego domku ...
jesli sie nie uda ...Ilonka mów : 'następna sobota - kolejna próba'

niech się uda - trzymajcie kciuki

[Shemesh]

niech się uda - trzymajcie kciuki

[LimLim]

Trzymam i więcej wiary