Perełka to megamiziak.Kładzie się koło mnie, przytula i mruczy.Reaguje na swoje imię i natychmiast przychodzi.Jest delikatna, szczuplutka, łagodna bardzo.Często pomiaukuje głośno, żałośnie, czegoś chce, ale ja tego nie rozumiem

Na szczęście nie chowa się już, chodzi do kuwety ( krytej), je wyłącznie suchą karmę, nie smakuje jej to, co jedzą inne koty. Kitekata jej nie kupię, trudno.Suchą mam dobrą, to Purizon.
Perełka pięknie się bawi.To bardzo dorosła kotka, więc tym bardziej mnie cieszy, kiedy morduje myszkę, albo łapie wędkę.Cudowna z niej kotka, będzie wspaniałym przyjacielem kogoś, kto dużo czasu spędza w domu i może czuje się trochę samotny.Perełka jest miła i nie kłopotliwa zupełnie.
Parę dzisiejszych zdjęć
