Maluch juz w DS, a kolejny,chory ma już DS

Jestem. Dzisiaj skontaktuję się w sprawie transportu. Dziękuje bardzo za tak ogromne zaangażowanie. Może uda mi sie podjechać na działkę w niedzielę ale nie obiecuję, aby prozmawiać z osobami które w ciągu tygodnia dokarmiają kotki i poprosić ich o przetrzymanie kociaka. MM 93 napisałem do Ciebie PW. Kropka XL - dziękuję.

jakbyś potrzebował jakieś pomocy w łapaniu, przetrzymaniu etc daj znać
mogę podjechać, przetrzymać etc

ok, dzięki

I jak?-cos ustalone?

Oby maluch dotrwał do niedzieli ... :ok:

Tak, ustalone. Jeżeli uda mi się podjechać w niedzielę i kicia będzie to przywiozę ją i oddam na tdt do mamyGiny. Jeżeli, nie to 8 lub 9. Oby maluszek nam sie nie zgubił i dał się złapać. Teraz żałuję że nie próbowałem go oswajać, tak jak w zeszłym roku moją Tosię. Dokładnie w niedzielę minie rok jak ja zgarnąłem. Mam nadzieję że i w tym roku ubiegłoroczny scenariusz się powtórzy, tylko trochę z innym zakończeniem.

8-9 to za późno!-transport jest na 8-go!
Jedź, i wcześniej zadzwoń do tych sąsiadów, by kocine złapali i przetrzymali do Twojego przyjazdu i to w ten weekend!

transport umówiony jest na 9 listopada, przynajmniej tak było wczoraj

maluch już u mnie, na razie syczący i burczący ktoś

zadekowany pod wanną

proszę o wiadomość kto i kiedy odbiera

Kotek (kotka) ma jechać z JoannElle.Napisałem do nie PW z prośbą o kontakt z Tobą tzn z MamąGiny

Boże jak się cieszę!!!!!!! :piwa:

Mam nadzieję że dalej też tak sprawnie pójdzie. Okazało się że jest jeszcze jedno kocię trochę starsze bardzo zasmarkane i charczące. Nawet już była w transporterze ale zdecydowałem się zabrać tego maluszka. Może w przyszły weekend kolejna błyskawiczna akcja?

No to ja juz przygotowuje klatke do oswajania : ). Bardzo sie ciesze : ).

maluszek pojadł, zaliczył kuwetkę ale jeszcze się boi -jak tylko wchodzę do łazienki zwiewa pod wannę

Maluch juz w DS, a kolejny,chory ma już DS

Kto przegląda forum