Cieszę się, że Wasz dom tymczasowy ma w opcjach dt, bo to też jest ważne, by zwierzak zawsze miał alternatywę.
My zaś z radością informujemy, że oficjalnie Pan Kot znalazł swoją mamę, która zobowiązała się go kochać, szanować, tulić i nigdy nie opuści, nawet gdyby miał zmienić się w małą, czarną, krótkowłosą paskudę.

Dziękujemy wszystkim za pomoc w znalezieniu chłopakowi kochającego domu. Miau ma ogromną moc.
Kot poczeka u mnie do czasu pojawienia się zabezpieczeń w oknach, a następnie będzie już spędzał czas na innych kolanach. Łezka zazdrości mi się w oku, ale jestem uskrzydlona naszą wspólną (całej trójki

) decyzją.
(...) powiedział kiedyś do mnie: „Nie wiem, czy uda ci się poprawić rasę, ale zrób wszystko, żeby przynajmniej jej nie zepsuć". Zrozumiałam wtedy, jak wielka odpowiedzialność ciąży na hodowcach i jak ważne są podstawowe zasady, którym powinni oni pozostać wierni przez całe życie. (...)