



Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Katia80 pisze:Klikam "Zobacz swoje posty", a tu nieznany mi wątek. Nie pamiętam, żebym się w wątku kota Tymka wpisywała. Wchodzę, a to on, wielki samotny smutny kocio!
Katia80 pisze:Zrobiłam mu wydarzenie, ale ponieważ od bardzo niedawna jestem na facebooku, nie bardzo jeszcze umiem się tam poruszać. Potrzebuję zdjęć Tymka, tych, które są, nie mogę zapisać, Bagienko, jak już będziesz miała dostęp do internetu, wyślij mi te dwa piękne zdjęcia, podam Ci na pw mój adres e-mail.
Małgosiu, Ty masz dużo zwierzaków i teraz Pana Kuleczkę - Pompona z jego biednymi oczkami, może jednak uda się znaleźć dom dla Tymka szybko i blisko. Ale bardzo wzruszyła mnie Twoja oferta...
Felis domesticus pisze:Moje kochane! Jeśli z Tymkiem ma być tak jak z Panem Kuleczką, że będzie tkwił w lecznicy( nie wiadomo jak długo),a jest przecież kotem domowym, a nie bezdomnym i boję się, że może stracić chęć życia - niech zamieszka w moim domu. Mój najstarszy kocio,11-letni Maciuś, znalazł się w wieku 3 lat w schronisku po śmierci swej opiekunki i po około 2 miesiącach pobytu zrezygnował z życia.Przestał jeść, spadła odporność,powiedziano mi, żę zabieram go w ostatnim momencie. Nasz dr zlecił 2-tygodniową kurację antybiotykowo-witaminową, ale stwierdzil, że najlepszym lekiem dla Maćka JEST DOM.Maciuś ma już 11 lat, jest nadal w pełni sił i zdrowia.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości