4 tyg. sierotki w DT u ASK@

[Arcana]

Tez wchodzi w gre Sobota lepsza, bo jeszcze trafilyby do weta w niedziele, kiedy DT ma najwiecej czasu.

[kropkaXL]

Mialabym dobre polaczenie z przesiadka do Otwocka. I tu sie sypnelo, gdzie mamy DT. Jeszcze nie dziekuje, zeby nie zapeszac

Asia?

[ASK@]

Mialabym dobre polaczenie z przesiadka do Otwocka. I tu sie sypnelo, gdzie mamy DT. Jeszcze nie dziekuje, zeby nie zapeszac

Asia?

Niooo jam ci to.
Arcana przesadziła ze świetnością DT ale dzięki

Oczywiście stracha mamy. Bo malce to malce.

Sezon się na nie zaczął niestety. Koleżanka na parkanie znalazła powieszoną piszczącą reklamówkę z trójką 3-dniowych kociąt.Ludzki pan, cholera.

[Arcana]

Asiu, bardzo Ci dziekuje. DT to zdecydowanie lepsze wyjscie niz szukanie DS pod presja czasu, nie wiedzac, w jakiej formie sa kociaki, na ile sa samodzielne...
Z Wilhelm planujemy transport na jutro, o 14 spotykamy sie w Lublinie, w Otwocku powinnam byc o 17.
Powinnam je w czasie podrozy dokarmic czy lepiej nie, bo sie obfajdaja? Czeka je ok. 4-5 godzin w podrozy.
Niedawno wiozlam czworke 6 tygodniowych, to mialam co robic w pociagu z zasrańcami.

[kropkaXL]

Mialabym dobre polaczenie z przesiadka do Otwocka. I tu sie sypnelo, gdzie mamy DT. Jeszcze nie dziekuje, zeby nie zapeszac

Asia?

Niooo jam ci to.
Arcana przesadziła ze świetnością DT ale dzięki

Oczywiście stracha mamy. Bo malce to malce.

Sezon się na nie zaczął niestety. Koleżanka na parkanie znalazła powieszoną piszczącą reklamówkę z trójką 3-dniowych kociąt.Ludzki pan, cholera.

Grażka nie przesadziła Asiu-co prawda, to prawda!
Oby domki doskonałe się znalazły....pędzikiem!

[Arcana]

Witam
a czy ten dom mógłby zakraplać oczka gdyby dostał krople do czasu transportu?
niedawno moja kicia miała chore oczka i mam aż 4 rodzaje, co prawda otwarte ale dosłownie 2 tyg. temu i niezużyte dużo.
Mogłabym je wysłać. Wszystkie były zapisane przez weta. Kotce łzawiło oko dosyć mocno. Ostatecznie leczona była antybiotykiem więc krople zostały. Może ktoś z was mógłby to skonsultować z wetem czy by się nadawały takie a ja moge je wysłać.

mam tobrosopt 0,3 %
maxitrol (to jest ze sterydem taka maść)
difadol 0,1 %
i corneregel.

Bardzo dziekujemy Trudno mi powiedziec, czy u Asi sie przydadza. Nie wiem, jaka jest waznosc od daty otwarcia. Asiu, prosimy o wyslanie?

[ASK@]

Witam
a czy ten dom mógłby zakraplać oczka gdyby dostał krople do czasu transportu?
niedawno moja kicia miała chore oczka i mam aż 4 rodzaje, co prawda otwarte ale dosłownie 2 tyg. temu i niezużyte dużo.
Mogłabym je wysłać. Wszystkie były zapisane przez weta. Kotce łzawiło oko dosyć mocno. Ostatecznie leczona była antybiotykiem więc krople zostały. Może ktoś z was mógłby to skonsultować z wetem czy by się nadawały takie a ja moge je wysłać.

mam tobrosopt 0,3 %
maxitrol (to jest ze sterydem taka maść)
difadol 0,1 %
i corneregel.

Bardzo dziekujemy Trudno mi powiedziec, czy u Asi sie przydadza. Nie wiem, jaka jest waznosc od daty otwarcia. Asiu, prosimy o wyslanie?

Prosimy.Wysyłam na pw adres.

Grażynka, jestem za nakarmieniem przed podróżą i włożeniem do kontenerka podkładu. Na drogę też by się zdał. One i tak obfajdolą się ze stresu tym co wcześniej zjadły.Nie ma cudu. Małe są małe a kilka godzin bez jedzenia to dużo.Weź jakąś ew saszetkę/puszkę ale pasztecik, łatwiej serować. Czasem podanie posiłku uspokaja koty w drodze.
Zresztą co ja uczę miszcza. Ty wiecej jeździsz
Jazda z kociastymi zawsze mi przypomina jazdę z moją córką jak mała była.Torba z ręcznikami, podkładami, ręcznikami papierowtmi, woda do mycia i picia, jedzenie, pojemniczki... Szlag by to trafił.

Grażynko, daj znać jak bedziesz blisko np Śródborów to wyjedzie Janusz po Ciebie.

[dora1020]

Bardzo dziekuje Asi za DT
juz chcialabym,zeby pojechaly.To dziecko zaczepia sobie te maluchy jak broszki i cieszy sie,ze pazurkami trzymaja sie i nie spadaja,mownienie do tego dziecka,ze tak nie mozna nic nie daje.

[ASK@]

Bardzo dziekuje Asi za DT
juz chcialabym,zeby pojechaly.To dziecko zaczepia sobie te maluchy jak broszki i cieszy sie,ze pazurkami trzymaja sie i nie spadaja,mownienie do tego dziecka,ze tak nie mozna nic nie daje.

Nie ma za co.
To tylko dzieci.

Cholera by wzięła z dzieciakami a bardziej z rodzicami. Bo to ich broszka by ok było.Głuchoty można oduczyć jak rodzic chce. Oby nic sie im nie stało.

Moze ich jednak zabrać dobe wcześniej i przetrzymać jak jest gdzie

[Arcana]

Wilhelm dzis poza domem, nie da rady dzis odebrac maluchow.
Podklady i gerberki na droge mamy. Dora mowi, ze malce juz same leca do talerzykow i wcinaja. Najgorsza robota w sensie karmienia ślepaków butlą juz zrobiona, ale jeszcze pociagaja z butelki.
Takich malych jeszcze nie przewozilam. Ostatnio wiozlam do domow 6 tygodniowe, rozrabialy i obsrywaly sie nawzajem

[Arcana]

Maluchy na szczescie juz u Asi. To jeszcze male myszy, slepka chore, zaropiale... Dora, widzialas je regularnie. Czemu wczesniej nie szukalas pomocy, zeby poszly do weta? Gdy poprosilam na Dogo o pomoc w transporcie, od razu dwie osoby chcialy sfinansowac przewoz. Na weta tez pewnie ktos by znalazl pare groszy. Jak one mialy szukac DS? Takie male i chore. Nawet nie pisalas, ze sa chore, tylko oglaszac.... Absurdalny pomysl. W dzien jeszcze mialy otwarte oczka, w pociagu wszamaly gerberka i poszly spac. Ale po spaniu juz oczka zaklejone ropą. Ktos je uratowal, karmil, ale nie widzial, ze sa chore i cierpią?

Na transport z Wilhelm i z nami zalapaly sie jeszcze 3 szczeniaki jadace dalej z Beatka, tak ze tradycyjnie mialysmy caly przedzial zoo

Asiu, bardzo dziekuje za mile spotkanie, pyszny obiad i przede wszystkim za ratunek dla kociakow. I podziekuj ode mnie TŻ-owi.

[Arcana]

Beatka i maluchy Psiaki pojechały do fundacyjnego DT w Wawie, chowaly sie na wsi bez suki, karmione resztkami.



I jeszcze raz dzieki dla Wilhelm i TZ-a oraz Liluk za pomoc, zeby kociaki dojechaly do Asi.

[ASK@]

Co dalej z malcami ? Ano zapraszam do nas.
Trudno mi dwa wątki prowadzić.
viewtopic.php?f=13&t=152704&start=120

Zamykam.N/K