Walenty kot na + [*]

[Anatolek]

Dzisiaj w godzinach porannych stoczono walkę o podanie tabletki,
ponieważ jest nas troje to za dwa dni braknie rąk.

Co najważniejsze zakończyło się to sukcesem.

Niepokoi nas najbardziej stan futerka i to że mocno wychodzi z kota.
Jakieś sugestie

Myślę, że futerko to kwestia po pierwsze, złego stanu ogólnego Walentego (niedożywienie, bra odpowiednich składników w organizmie) po drugie w tej chwili okres linienia dokłada się do utraty futerka

[andorka]

I kwestia zmiany miejsca - stres, a jesli wcześniej był na dworze, to teraz w cieple musi "siE rozebrać"

[czarnekoty123]

Kciuki za Walentego i Magnolię.

Dla Magnolki chyba podziałały - oprócz apetytu, który jest spory, wraca odwaga (dalej leży na mnie i ani myśli zejść):



Kciuki dla Walentego i domku

[anmajo]

Za odwagę
Za apetyt
Tak trzymać

[czarnekoty123]

Mam nadzieję, że Walenty też szybko do siebie dojdzie - piękny z niego kocur (imię też fajne).

Podobny jest do Tygryska od Słupek.

Tylko przed Walentym jeszcze wiele dobrych dni - młodziak w końcu jeszcze z niego. Kciuki

[anmajo]

Rano znów tabletka, znowu walka ale teraz kociak jednak zdecydowanie cwańszy, nie łyka
Ale i na to jest sposób

Apetycik dopisuje
A futerko nadal bez zmian, przegląd był pcheł nie ma.

Katarek jakby mniejszy

[kotkubinat]

Jedno z najpiękniejszych kocich zdjęć, jakie widziałam. Śliczny portret

Walenty

[czarnekoty123]

Jaki przystojniak jeszcze trochę smutny, ale piękny! A ta jego kitka... cudo!

Co do tabletek: niestety każdy skuteczny sposób zwykle jest krótko skuteczny

[gosiaa]

Żeby sierść się poprawiła to jednak trochę czasu potrzeba, ale się poprawi

[Anatolek]

Rano znów tabletka, znowu walka ale teraz kociak jednak zdecydowanie cwańszy, nie łyka
Ale i na to jest sposób

Jaki to sposób? Bo nam się nie udaje w żaden sposób

A Walenty śliczniutki chłopaczek

[anmajo]

Dzisiaj coś z serii poznajmy się:

Jest nas troje dużych, do niedawna wydawało nam się że jesteśmy całkiem normalni.(cóż wydawało się)

Są jeszcze w naszej gromadce dwie futrzaste damy:

Zuzia


Pusia

[as_animali]

Futrzaste DAMY prześliczne+przystojniak WALENTY=cud,miód i .....Aniołowo!

[anmajo]

A jednak są pchełki, Walenty dostał FYPRYST spot on cat.
Panienki w planach na poniedziałek.

Może także odrobaczanie profilaktycznie.

Chociaż kontaktu bezpośredniego nie było.
Zobaczymy

[czarnekoty123]

A jednak są pchełki, Walenty dostał FYPRYST spot on cat.

Mokate to dałam - efekt był dobry: wygonione kilka pcheł psich (żółto-pomarańczowe), kilka kocich (takie czarne) - ulga na pyszczku kota i to mruczenie: bezcenne.

[magicmada]

Futrzaste damy piękne i dostojne, a pchłom mówimy precz.