
Delph, niestety, ludzie wpadają na przedziwne pomysły, łącznie z "ja chcę mieć kotki od mojej koteczki, ona taka mądra, telewizję ze mną ogląda"

Poznanie czy kotka już była ciachana bywa nie łatwe - po kolei obmacanie brzuszka, podgolenie i szukanie blizny, USG (dobre!). Wystąpienie rui rozwiewa tę wątpliwość



Skoro brzunio jej urósł szybko, to może warto zrobić USG i upewnić się, że to tłuszcz a nie kociaki - sterylkę aborcyjną lepiej robić jak najwcześniej.