Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TYCHY

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw wrz 27, 2012 13:29 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

niesamowicie mi sie podoba to imie-Irys :1luvu: :1luvu: brzmi tak dumnie, powaznie, dostojnie :1luvu:

No, kotku, przybylam z kciukami :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
trzymaj sie, kicius :)

a ja pedze do rzecznika praw konsumenta... :roll: Pora komus porzadnie za przeproszeniem "kota pogonic" :wink: (nie ublizajac tym madrym, kocim istotom) :oops:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw wrz 27, 2012 19:54 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pt wrz 28, 2012 15:31 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

czy juz cos wiadomo wiecej na temat tych podejrzen?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 02, 2012 13:01 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

Kociara82 pisze:czy juz cos wiadomo wiecej na temat tych podejrzen?

Ma bardzo silny stan zapalny :(
Przed chwilką do weta pojechał Irysek na zdjęcie gipsu i zobaczymy co dalej ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto paź 02, 2012 22:28 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

Irysek miał dziś zdjęty gips i rtg tej łapki , i jest niewielka poprawa , mam go obserwować czy te łapkę obciąża .
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro paź 03, 2012 7:24 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

Trzymam kciuki za łapeńkę :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22954
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro paź 03, 2012 21:15 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

bulba pisze:Trzymam kciuki za łapeńkę :ok: :ok: :ok:

Dzieki kochana :ok:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro paź 03, 2012 22:05 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

no, mam nadzieje, ze ta poprawa oznacza, ze jednak te podejrzenia sie nie sprawdza :piwa:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw paź 04, 2012 17:56 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

i jak tam Irysek?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Czw paź 04, 2012 20:54 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

Kociara82 pisze:i jak tam Irysek?

Nie chce w ogóle chodzić ,a jak już się ruszy to nie używa tej łapki :(

Irys był kastrowany , miał mieć ten zabieg na koszt Urzędu Miejskiego który w wrześniu przekazał 7000 zł na kastracje ( miałam pozwolenie jednej z dziewczyn z edano bo to one teraz sie zajmują załatwianiem dotacji na ten cel ) , ale niestety dziś sie dowiedziałam ze jednak nie , i muszę za kastracje Iryska zapłacić :(
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Czw paź 04, 2012 21:04 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

No wiecie co.... a nie macie u siebie dofinansowań do kastracji? Albo... hmmm... może TOZ mógłby pokryć ten koszt?
Szkoda, że to teraz nagle wyszło :|
Justyś kochana... Tobie to ostatnio cały czas wiatr w oczy...

Ściskam Cię mocno!
ObrazekObrazek

"Some people say that cats are sneaky, evil, and cruel. True, and they have many other fine qualities as well."

Nowa_Sztno

 
Posty: 2834
Od: Czw sty 26, 2012 16:00
Lokalizacja: Sz-tno

Post » Czw paź 04, 2012 21:09 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

Nowa_Sztno pisze:No wiecie co.... a nie macie u siebie dofinansowań do kastracji? Albo... hmmm... może TOZ mógłby pokryć ten koszt?
Szkoda, że to teraz nagle wyszło :|
Justyś kochana... Tobie to ostatnio cały czas wiatr w oczy...

Ściskam Cię mocno!

Dofinansowań nie ma jedynie z UM są/były środki na sterylki a na TOZ to nie ma co liczyć ...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt paź 05, 2012 13:22 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

TOZ zajmuje sie papierkowymi sprawami, nie skupiaja sie tak na REALNEJ pomocy zwierzetom, takiej doslownie, fizycznej pomocy.

Z ta kastracja Iryska cos mi tu nie pasuje... Dlatego uwazam, ze koniecznie trzeba to wyjasnic.
Zwlaszcza, ze wetka byla swiadkiem rozmowy Justy i jednej z czlonkin Edano, gdy omawiano te sprawe. A o tym, ze jednak sie Irysek na te srodki nie zalapie, Justa dowiedziala sie juz PO zabiegu. I co teraz?
Ja rozumiem, ze ta kwota z UM to nie tyle kropla co wrecz kropelka, malenka kropelka w morzu potrzeb, bo wciaz jest mnostwo bezdomniaczkow do wykastrowania/sterylizowania. Rozumiem, ze w tak krotkim czasie od przyznania mogly te srodki zostac wykorzystane w calosci. Ale jesli sie komus obiecalo (jest swiadek tej rozmowy), ze moze kota wykastrowac na koszt UM a po zabiegu sie okazuje, ze srodki sie skonczyly... :roll: Czegos tu nie rozumiem. Jesli byly pieniadze na to obiecane to trzeba bylo je miec zarezerwowane tylko na ten cel, a jesli wyskoczyla awaryjna sytuacja (np sterylka aborcyjna) to trzeba bylo dac znac wczesniej, albo teraz pomoc uzbierac pieniadze i splacic ten zabieg jesli faktycznie srodki sie skonczyly.
To koniecznie musi byc wyjasnione czy to z fundacja czy z urzedem miasta, ale nie mozna tego zostawic niewyjasnionego.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto paź 09, 2012 21:03 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

Irysek nadal bardzo słabo obciąża te chorą łapkę :(

Czy ktos sie dorzuci do długu za Iryska :|
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto paź 09, 2012 21:18 Re: Irysek-łapka w gips,podejzenie raka prosi o $ na lecz TY

JUSTA JA MAM KOTA PIO PASKUDNYM ZŁAMANIU LAPKI W ZASADZIE BYŁA DO AMPUTACJI LEKARZ ORTOPEDA Z KATOWIC JĄ PÓKI CO URATOWAŁ...LEKKO KULEJE ....I TEZ JEJ NIE OBCIĄŻA....OSZCZEDZA JA....ALE TO LEPSZE NIZ AMPUTACJA...MOZE JEST ZLE ZROSNIETA...MOZE COS TAM JEST NIE TAK....Z WŁASNEGO DOSWIADCZENIA WIEM ,ŻE CIĘŻKO SIE LECZY SPRAWY ORTOPEDYCZNE U KOTÓW, ,,ZWYKLI" WETERYNARZE CZASEM NIESTETY NIE MAJA O TYM POJECIA...JA JESTEM PO TAKICH PRZEJSCIACH...JAK COS TO TYLKO DO SPECJALISTY....ALE MOZE NIE BEDZIE POTRZEBY..... :ok: ZA IRYSKA .....
agula76
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości