Maleńki czarnuszek Fuksik odszedł za TM [*]

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto wrz 18, 2012 19:49 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

OlaLola pisze:Kciuki mocne ! Ciepłe myśli też, musi być dobrze. :ok: :ok: :ok:

Wierzę że będzie dobrze, czekam na tą kupkę jak na zbawienie.
Jest silny i ruchliwy. Wyłazi mi cały czas z termoforka, musiałam go z termoforkiem zamknąć w kontenerku, otulonym kocem, bo utrzymanie temperatury jest bardzo ważne. Ale płacze tam, wisi na kratce. :( Chciałby sobie wędrować.
Ja wiem, że to dla jego dobra, ale strasznie ciężko znieść psychicznie ten płacz :(

Kurcze musi być dobrze i już.

Kurcze, jak się człowiek szybko emocjonalnie przywiązuje do takiego maleńtasa...
Wszystkim wetom też podbił momentalnie serducha. Pani w recepcji opowiadała, że pacjenci musieli czekać, bo trzeba czarnuszka wymasować :)
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 18, 2012 19:54 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

No to kciuki za kupkę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:i masuj brzuszeczek-Max nie robił 21 dni-póżniej cała podłoga w kuchni była na zielono w kupkach :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Wto wrz 18, 2012 20:01 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

jaga1666 pisze:No to kciuki za kupkę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:i masuj brzuszeczek-Max nie robił 21 dni-póżniej cała podłoga w kuchni była na zielono w kupkach :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

21 dni ? 8O
Ostatnio edytowano Wto wrz 18, 2012 21:44 przez phantasmagori, łącznie edytowano 2 razy
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 18, 2012 21:40 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

21 dni, o masakra... ja chyba najdłużej czekałam 4-5 jakoś tak, a potem pojawił się ładny, zdrowy kupczaczek :)

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Wto wrz 18, 2012 21:45 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

Chyba literówka tak? :D
Fuksik jest u mnie od soboty i zero kupki a wcześniej nie wiadomo.
Kobieta, która go przyniosła znalazła go w piątek rano, przyniosła bo nie chciał jeść.
Zupełnie nie umiała się nim zaopiekować - podstawiła miseczkę z krowim mlekiem i dziwiła się że nie je. Nie wiedziała że potrzebne mu ciepło. Trzymała go w kartonie po butach z trocinami. Wyjmowałam mu te trociny z pyszczka. Mówiła że ją osikał, o kupce nic :(
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto wrz 18, 2012 21:47 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

OlaLola nawet nie wiesz jak bardzo te 5 dni daje mi nadzieję.
Jak go masuję to się napina, jakby chciał, ale nic z tego nie wynika.
Bardzo mnie martwi, że kazali znowu przynieść go rano, bez względu na to, czy będzie kupa czy nie.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 19, 2012 7:10 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

phantasmagori pisze:Chyba literówka tak? :D
Fuksik jest u mnie od soboty i zero kupki a wcześniej nie wiadomo.
Kobieta, która go przyniosła znalazła go w piątek rano, przyniosła bo nie chciał jeść.
Zupełnie nie umiała się nim zaopiekować - podstawiła miseczkę z krowim mlekiem i dziwiła się że nie je. Nie wiedziała że potrzebne mu ciepło. Trzymała go w kartonie po butach z trocinami. Wyjmowałam mu te trociny z pyszczka. Mówiła że ją osikał, o kupce nic :(


:ryk: :ryk: dobry mały :) No niestety bardzo często spotykam się z tym, że ludzie nie wpadną na to, że takiemu maluszkowi jest potrzebne ciepło.... tak jakby sam się miał ogrzać, tylko czym....

no miejmy nadzieję, że ta kupka się pojawi... choć jeden bobeczek...

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Śro wrz 19, 2012 8:54 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

No mały walnij w końcu klocka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: ja niedawno kibicowałam jednemu maluszkowi z forum,maleństwo jeszcze mniejsze niż Fuksik- po dziewięciu dniach dopiero walnął klocka,ktoś nawet zażartował-było to niemalże równo jak Polska strzeliła gola na ME :ryk: Dopiero wetka wytłumaczyła,że maluszek dostawał wartościowe jedzonko i tak długo kupal miał prawo nie pojawić się.Maluszek został znaleziony z rodzeństwem w śmietniku w reklamówce upapranej w smarze.Niestety on sam jeden przeżył,reszta odeszła-widocznie do dróg oddechowych dostało im się to świństwo.Za to ten łobuzuje i daje daje popalić czterem rezydentom jako już oficjalnie piąty rezydent :)

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Śro wrz 19, 2012 12:45 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

Nawet się modlę o kupkę-u mnie nie było 21 dni-ale cały czas był po opieką veta-dałam trochę siemienia lnianego zaparzonego w ziarkach i poszło-masowałam aż mnie ręce bolały-zgodnie z ruchem wskazówek zegara-inaczej nie można-ale to chyba wiesz.Mnie powiedzieli że leawtywa u takiego malucha to ostatezność-ale wtedy inna weterynaria była-kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Śro wrz 19, 2012 18:03 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

Nad ranem pojawiła się wielka, okrutnie śmierdząca kupa :mrgreen: Spał ze mną w moich włosach, więc możecie sobie wyobrazić moją poranną fryzurę :smokin: :mrgreen:
Znowu cały dzień spędził w lecznicy, bo brzucho nadal wielkie. W lecznicy też zrobił, czyli ruszyło.
Mam nadzieję że już będzie ok.
Oczka już prawie idealne, w płuckach niema szumów, glutków też już niema.
Jutro rano widzimy się jeszcze z Panią wet, myślę że jeszcze na zastrzyki pochodzimy.
Dzisiaj Kmicic polizał go po uszku :wink:
Dzięki Cioteczki za słowa wsparcia, strasznie dużo daje, gdy człowiek nie jest z tym sam :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 19, 2012 19:18 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

ufffffffffffffff,zaglądałam co godzinę :ryk: zamiast pracować :ryk: to już z górki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Śro wrz 19, 2012 19:19 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro wrz 19, 2012 19:25 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

Hehe i pomyśleć, że się człowieka z kupy cieszy :ryk:

OlaLola

Avatar użytkownika
 
Posty: 4061
Od: Nie paź 21, 2007 9:33
Lokalizacja: Tarnowskie -Góry

Post » Śro wrz 19, 2012 20:53 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

OlaLola pisze:Hehe i pomyśleć, że się człowieka z kupy cieszy :ryk:

Jaka ulga...
Jak mi powiedzieli, że może mieć wrodzoną wadę jelit, bo kupka była w nich miękka, a nie chciała wyjść, to miałam takiego stracha że nie wiem... Bez Was bym chyba zgłupiała ze strachu.
Nigdy bym nie pomyślała, że będę kiedyś z opkupkanymi włosami i bananem na twarzy, zapinkalać pod prysznic o trzeciej rano :D

Co taki mały skrzat potrafi z człowiekiem zrobić :D

Wetka mi dzisiaj powiedziała, że gdyby okazało się najgorsze, ona nie była by w stanie dać zastrzyku i inni weci też. Tak ich tam rozkochał w sobie skubaniec mały :D

Fajna sytuacja była dziś u weta, gdy go odbierałam.
Była pani, z olbrzymim, czarnym kocurem na ramieniu.
W jednym momencie się odezwałyśmy:
Ja: "zobacz, kiedyś też taki będziesz"
Pani: "widzisz? Kiedyś też taki byłeś" :D

Wszyscy mu zaglądają pod ogonek i dalej nie wiadomo czy to Fuksik, czy Broszka :ryk:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw wrz 20, 2012 8:30 Re: Maleńki czarnuszek Fuksik prosi o forumowe kciuki ;)

Może trzeba rzucić monetą albo przez głosowanie jak w sejmie :ryk: i wtedy dowiemy się co to jest-dziewczynka czy chłopczyk? :lol:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 38 gości