Kociaki w DS,została kocia mama i dług w lecznicy :(

Jak tak można!!! :evil:

Tak mi przykro... Najpierw wieści o Pumci, teraz jeszcze to :cry:

Cookie1706 pisze:Jak tak można!!! Tak mi przykro... Najpierw wieści o Pumci, teraz jeszcze to

mi wlasnie tez

pani bardzo to przezyla,stara sie jak moze
co jej powiem wszystko robi aby bylo najlepiej
leki wszytsko to robi tak jak jej kazalam bo jej bardzo zalezy zeby kociaki byly zdrowe i domy znalazly
niewiem co sie stalo
kotka odeszla w ciagu kilku godzin bez objawow praktycznie
niewiem co moglo byc przyczyna

dopiero co byly u weta wszystko bylo ok

pozostala 3 wyglada dobrze,bawia sie brykaja jedza
niewiem naprawde niewiem

Martynko dla mnie to wygląda na otrucie niestety...

Cookie1706 pisze:Martynko dla mnie to wygląda na otrucie niestety...

no dla mnie tez o czym powiedzialam tej pani

juz jak dzwonila i mi o tej karmie powiedziala
bo nieuwierze ze leczony kot odchodzi nagle w ciagu kilku godzin
no uwierze jesli to bylaby to pp

MarKotek pisze:
Cookie1706 pisze:Martynko dla mnie to wygląda na otrucie niestety...

no dla mnie tez o czym powiedzialam tej pani
juz jak dzwonila i mi o tej karmie powiedziala
bo nieuwierze ze leczony kot odchodzi nagle w ciagu kilku godzin
no uwierze jesli to bylaby to pp

A pamiętam jedne koty ze stadionu (ktorymi się opiekowaliśmy) dwa odeszły dwa cudem przeżyły, reszta odeszła w ciągu kilku dni, żadne leczenie nie dawało skutków. Do tej pory nie wiadomo co to było, ale ja podejrzewam ze pp lub jeszcze jakieś inne gó.....o. Koty nie były trute raczej, bo tam kazdy uwielbiał te koty.

Może matka malców cos przyniosła do jedzenia.

obawiam sie ze nie dowiemy sie juz

prawda jest taka ze kotka wieczorem byla słaba,zadnych innych objawow a rano po 8 juz nie zyla

Wpis na fb dotyczący maluszków http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 345&type=3

Cookie1706 pisze:Wpis na fb dotyczący maluszków http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 345&type=3

dzieki wielkie :1luvu:

MarKotek pisze:
Cookie1706 pisze:Wpis na fb dotyczący maluszków http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 345&type=3

dzieki wielkie

No to teraz z czystym sumieniem mogę dalej malować kaloryfer :mrgreen:

Cookie1706 pisze:
MarKotek pisze:
Cookie1706 pisze:Wpis na fb dotyczący maluszków http://www.facebook.com/media/set/?set= ... 345&type=3

dzieki wielkie

No to teraz z czystym sumieniem mogę dalej malować kaloryfer

noo spełniłas swoj obywatelski obowiązek

Na fb odezwała się dziewczyna zainteresowana adopcją buraska :ok:

Podałam Twój numer Martynko, napisz mi jeszcze na jakiej ulicy przebywają kocięta :roll:

Cookie1706 pisze:Na fb odezwała się dziewczyna zainteresowana adopcją buraska
Podałam Twój numer Martynko, napisz mi jeszcze na jakiej ulicy przebywają kocięta

ten cały burasek to dziewczynka -jedna jedyna

takie cuś

viewtopic.php?f=20&t=144251

Co słychać u kociakow?
Dzwoniła do Ciebie ta dziewczyna z Fb w sprawie adopcji?
Czy ta jej chęć pomocy była tylko chwilowa?

Cookie1706 pisze:Co słychać u kociakow?
Dzwoniła do Ciebie ta dziewczyna z Fb w sprawie adopcji?
Czy ta jej chęć pomocy była tylko chwilowa?

dzwonila podalam jej umer do pani nawet zaproponowalam pomoc w transporcie bo jest z okolic gliwic
ale wczoraj ta pani dzwonila i mowi ze nikt nie dzwonil do niej to niewiem

Kociaki w DS,została kocia mama i dług w lecznicy :(

Kto przegląda forum