Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto cze 05, 2012 13:31 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

Spytaj prosze :) Ja adresu nie bede tu podawac na forum , uzgodnie wszystko jak juz ktos sie a powaznie tym zainteresuje.
Ja kota moge "wykraść" tak zeby nie zauwazyli wiec z tym problemu duzoego nie bedzie

BaśkaW

 
Posty: 73
Od: Pt lut 17, 2012 14:01
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto cze 05, 2012 13:33 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

A co z transportem do Zabrza? Bo Przeworsk dość daleko? A jak to jest kot wychodzący to nie będzie chciał wrócić do domu? Chciałabym też wiedzieć coś na temat tego kota, czy obecnie trzeba go leczyć na coś? Czy psy mu przeszkadzają? Bo w obejściu jest pies który lubi koty ale czy kot lubi psy? Jak ma na imię kicio?
Tutaj szczególnie istotny jest stan zdrowia bo kot miałaby trafić do starszej Pani w góry, która nie miałby możliwość dojeżdżać codziennie do weterynarza. Kot miałby za to zapewnione dużo miłość, spanie w domku i dużo pieknych przestrzeni do spacerów.
Ostatnio edytowano Wto cze 05, 2012 13:41 przez Zyta Felicjańska, łącznie edytowano 1 raz

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 05, 2012 13:39 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

Zyta Felicjańska pisze:A co z transportem do Zabrza? Bo Przeworsk dość daleko? A jak to jest kot wychodzący to nie będzie chciał wrócić do domu? Chciałabym też wiedzieć coś na temat tego kota, czy obecnie trzeba go leczyć na coś? Czy psy mu przeszkadzają? Bo w obejściu jest pies który lubi koty ale czy kot lubi psy? Jak ma na imię kicio?



rozmawiam na WP z Baśką W poprosiłam o zdjęcia niestety autorka nie życzy sobie bym ogólne wiad. umieszczała i tak zrobię ale chce zobaczyć stan kota.

Domu nie mogę dać mam limit i muszę sie trzymać.
Mam 11 kotów w domu i białaczkowego nie chce by sie jakoś któryś zaraził.
Mogę przetrzymać kota jakiś czas, mogę załatwić transport,
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto cze 05, 2012 13:45 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

Witam na tym wątku :oops: Wiedziałam rene 010,że się odezwiesz.Jakbys potrzebowała mojej pomocy to
jak w dym.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2316
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Wto cze 05, 2012 13:49 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

Tutaj szczególnie istotny jest stan zdrowia bo kot miałaby trafić do starszej Pani w góry, która nie miałby możliwość dojeżdżać codziennie do weterynarza. Kot miałby za to zapewnione dużo miłość, spanie w domku i dużo pieknych przestrzeni do spacerów. Pani jest sprawna, odwiedzana często przez rodzinę, która też kocha zwierzęta, problem tylko z ewentualnym leczeniam jakieś poważnej choroby. Chcę od razu uprzedzić jaka jest sytuacja, ale chyba lepiej w takim miejscu zeby był niż żeby był bity i męczony.

Można też szukać jakiegoś innego domku bliżej Przeworska na pewno coś się znajdzie. Trochę szkoda żę nie ma zdjęcia bo zawsze zdjęcie przyciaga uwagę, ale taka jest decyzja Baśki. Widocznie ma poważne powody.

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 05, 2012 13:50 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

muza_51 pisze:Witam na tym wątku :oops: Wiedziałam rene 010,że się odezwiesz.Jakbys potrzebowała mojej pomocy to
jak w dym.



:1luvu: witam Kochana i dziękuję :1luvu: :1luvu: Wiem zawsze mogę liczyć :1luvu: :1luvu:
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto cze 05, 2012 13:55 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

A może zmienić tytuł? np. Przeworsk Maltretowany kot szuka domu?
Bo rozumiem problem polega na braku domu.

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 05, 2012 13:57 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

Zyta Felicjańska pisze:Tutaj szczególnie istotny jest stan zdrowia bo kot miałaby trafić do starszej Pani w góry, która nie miałby możliwość dojeżdżać codziennie do weterynarza. Kot miałby za to zapewnione dużo miłość, spanie w domku i dużo pieknych przestrzeni do spacerów. Pani jest sprawna, odwiedzana często przez rodzinę, która też kocha zwierzęta, problem tylko z ewentualnym leczeniam jakieś poważnej choroby. Chcę od razu uprzedzić jaka jest sytuacja, ale chyba lepiej w takim miejscu zeby był niż żeby był bity i męczony.

Można też szukać jakiegoś innego domku bliżej Przeworska na pewno coś się znajdzie. Trochę szkoda żę nie ma zdjęcia bo zawsze zdjęcie przyciaga uwagę, ale taka jest decyzja Baśki. Widocznie ma poważne powody.

z domkami w przeworsku Bardzo Ciężko BARDZO

Ostatnio byłam u weta koło minie i opowiadał jak to jedni państwo miało Haskiego który wpadł pod samochód miał złamaną łapę przednią do wyleczenia ale państwo zdecydowało sie uśpić psa bo maja z nim same kłopoty, bo ucieka, bo niema kto sie nim zająć bo nie mają pieniędzy na leczenie i tysiąc innych powodów.
Przeworsk to nora niestety.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto cze 05, 2012 14:02 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

Jeżeli moja znajma nie ma już kota to z chęcią przyjmie biedaka, ale muszę znac stan zdrowia kota i czy boi sie psów!

Pozatym chciałaby zaznaczyć że z Zabrza do Przeworska jedzie się 4 godz. wiem bo niedawno jechałam. Stres dla kota ogromny! A w Rzeszowie i okolicach jak sytuacja wygląda?

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 05, 2012 14:06 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

Zyta Felicjańska pisze:Jeżeli moja znajma nie ma już kota to z chęcią przyjmie biedaka, ale muszę znac stan zdrowia kota i czy boi sie psów! Pozatym chciałaby zaznaczyć że z Zabrza do Przeworska jedzie się 4 godz. wiem bo niedawno jechałam. Stres dla kota ogromny!


Damy radę :ok:
tylko domu trzeba
Napisałam Ci WP
ja jeździłam swego czasu do Katowic a i w Zabrzu, Chorzowie bywało sie
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto cze 05, 2012 14:16 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

Tu super że możesz go przywiźć!!!!!
Nie mam bezpośredniego kontaktu z ta Panią, ale rozmawiałam właśnie z jej wnukiem powiedziała że porozmawia z babcią i da znać co i jak. Pewnie jutro będę wiedziała jak jest sytuacja.

Jak nie tam to będziemy szukać dalej :) Na Śląsku nie jest też nie jest łatwo z domkami, ale aglomeracja większa:)

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto cze 05, 2012 14:22 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

:ok: Proszę o kciuki Ciotki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Za kocurka by znalazł domek i już nie cierpiał
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Wto cze 05, 2012 14:32 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

Będę podbijać!
Dobry byłby banerek ale bez zdjęcia to ciężko, choćby kawałk ogonka, albo uszko, a jaki kolor ma kocurek, może mój kastrowany Kubuś czarnuszek wystpi w imieniu kocurka :wink: ?
Na razie znikam ale jeszcze tu wrócę :D

Zyta Felicjańska

 
Posty: 1310
Od: Śro kwi 20, 2011 13:27
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro cze 06, 2012 9:31 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

Nadal czekam na wieści od Baśki W
Kocurek jest czarny :roll: podobno.
ObrazekObrazek

rene010

 
Posty: 1064
Od: Pt cze 05, 2009 22:06
Lokalizacja: Przeworsk

Post » Śro cze 06, 2012 12:37 Re: Przeworsk Maltretowany kot Prosze o pomoc

Hej ! :)
Zyta masz jakies info moze juz ?
kocur jest czarny
Ma wszystkie lapy,ogon itp pije wode,je karme ale chyba ma cos nie tak z tymi zębami wiec raczej woli karme mokrą, jesli o to chodzi ale weterynarzem nie jestem i nie jestem w stanie stwierdzic czy jest na cos chory czy nie.nigdy nie byl u weterynarza po za wykastrowaniem i to tyle.nie byl odrobaczany ani nic w tym stylu.
Nie wiem tez jak reaguje na psy bo wlasciciele juz od jakiegos czasu psa nie maja .jak mieli to byl na lancuchu i nie bylo jakis większych problemów :P

BaśkaW

 
Posty: 73
Od: Pt lut 17, 2012 14:01
Lokalizacja: Rzeszów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości