» Śro mar 14, 2012 19:46
Re: Romeo - - - okolice Warszawy
Romeo dziś został przetestowany, jest już zaszczepiony i odrobaczony. Gotowy do drogi do nowego domku. Doktor obejrzał dziąsełka, okazało się że kotu brakuje górnego kła. I wyjaśniło się, dlaczego często pokazuje tak śmiesznie język. Lekki kamień nazębny do zdjęcia w przyszłości, ale na razie jeszcze za mały więc teraz powiedział, żeby zostawić to, nie ruszać.
Nie wiedziałam czy Romeo da sobie łatwo pobrać krew. No i tu chłopak dostał pochwałę od doktora. Zachowywał się wzorowo: dał łapkę, nie wyrywał, nie szarpał. Nawet mruczał. Rozglądał się z ciekawością po gabinecie. Zuch chłopak.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop