Smutny powrót i... chyba happy end

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lut 28, 2012 16:45 Re: Smutny powrót :(

Można nieśmiało się cieszyć. :D Kotki znalazły wspólny dom, u osoby znanej ich dotychczasowej opiekunce. Sa jeszcze dość zestresowane, ale jakoś dogadują się z dominującą rezydentką. Przeprowadzka miała miejsce w czasie weekendu.
Mieszkanie osiatkowane, opiekunka uświadomiona.
Bardzo się cieszę, bo odzew internetowy był niewielki, odkąd nam zdjęto allegro. Jakoś nie wierzę w inne serwisy :?

mam nadzieję, że tym razem sprawy dobrze się ułożą, ale potrzebne są jakieś magiczne kciuki 8)

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Wto lut 28, 2012 16:51 Re: Smutny powrót i... chyba happy end

Ja trzymam mocno :ok: :ok: :ok: :ok: Dziewczynki są razem, jak się cieszę :dance2: :dance:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56125
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto lut 28, 2012 16:54 Re: Smutny powrót i... chyba happy end

:ok: i ode mnie. Oby kicie były szczęśliwe.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Wto lut 28, 2012 16:59 Re: Smutny powrót i... chyba happy end

ewar pisze:Ja trzymam mocno :ok: :ok: :ok: :ok: Dziewczynki są razem, jak się cieszę :dance2: :dance:


Ja też. Bardzo :D . Zupełnie nie wierzyłam, że tak się trafi. Oby tym razem udało się... Nie dziękuję za kciuki, ale proszę - trzymajcie!!!

Agalenora

 
Posty: 5833
Od: Pon lis 14, 2005 23:49

Post » Śro lut 29, 2012 0:16 Re: Smutny powrót i... chyba happy end

:ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro lut 29, 2012 8:45 Re: Smutny powrót i... chyba happy end

:ok: :ok: :ok:

lolav

 
Posty: 255
Od: Pon lut 06, 2012 13:25
Lokalizacja: Francja

Post » Śro lut 29, 2012 8:54 Re: Smutny powrót i... chyba happy end

są i ode mnie.Mocne ,najmocniejsze!
:ok: :ok: :ok:

A ja wierzę w inne serwisy.Z allegro miałam zero adopcji .Z innych nawet dwupaki szły.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro lut 29, 2012 12:48 Re: Smutny powrót i... chyba happy end

Bardzo się cieszę. :) Wiemy, że zawsze nasze adoptusie mogą w każdej chwili wrócić, ale najlepiej (jeśli już muszą opuścić dom) jeżeli trafiają od razu do nowego domu. Bez zbędnych przeprowadzek i dodatkowego niepotrzebnego stresu.

Dziewczyny, powodzenia! :ok: :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości