Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sty 27, 2012 18:41 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

Tylko buraski mają takie słodkie pysia. Nie ma piękniejszych kotów, zawsze tak twierdziłam.Brygidko, :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56132
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sty 27, 2012 19:31 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

ewar pisze:Tylko buraski mają takie słodkie pysia. Nie ma piękniejszych kotów, zawsze tak twierdziłam.Brygidko, :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:


Popieram :1luvu: :1luvu:

Vika ..

 
Posty: 163
Od: Pt sty 20, 2012 19:33

Post » Pt sty 27, 2012 23:22 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

I jakie charaktery mają sama słodycz. :P :P :P
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Sob sty 28, 2012 11:07 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

Jak się miewa kotunia?
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Sob sty 28, 2012 11:42 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

Kotunia chyba dobrze. Któreś z nich ma biegunkę, ale podejrzewam Fiodora, gdyż Brygidka ma apetyt, a Fiodor marudził nawet przy kurczaku. Więc to pewnie jego boli brzuszek.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob sty 28, 2012 11:52 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

Oj biedaczek.
A szanse dziewczynki na domek ok?
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Sob sty 28, 2012 11:59 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

Szanse się rozwiały. Zacznę tak na dobre ich ogłaszać, gdy zrobię im badania i zabiegi. Jak badania będą dobre, to nawet pod koniec przyszłego tygodnia bym ich ciachnęła. Ale najpierw morfologia i biochemia.
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Sob sty 28, 2012 12:03 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

Szkoda. Ale :ok: za dobre wyniki.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Nie sty 29, 2012 22:01 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

Tak za dobre wyniki i dobre domki. :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Pon sty 30, 2012 21:18 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

Będą na pewno dobre domki, co do tego nie mam wątpliwości. Ja też lubię oddawać kota po full-serwisie, chociaż trudno wydać kociaka np.już po kastracji, prawda? Brygidka wygląda na zdrową, odporną już kotkę, na pewno wyniki będą dobre.Kciuki za to :ok: :ok: :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56132
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 30, 2012 21:30 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

A tak wyleguje się Brygidka.
I zdjęcie pod hasłem: z której zjeść miseczki?

Obrazek Obrazek Obrazek
,,W sztuce tracenia nie jest trudno dojść do wprawy (. . .)" Elizabeth Bishop

marta-po

 
Posty: 3318
Od: Pon sie 15, 2011 17:19
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post » Wto sty 31, 2012 9:49 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

Dobrze jej u Ciebie. Wygląda jakby uśmiechała się na zdjęciach. Fajnie, że apetyt dopisuje. 8)
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Wto sty 31, 2012 10:21 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

marta-po pisze:A tak wyleguje się Brygidka.
I zdjęcie pod hasłem: z której zjeść miseczki?

Obrazek Obrazek Obrazek

W końcu widzę szczęśliwego kota.Ona w schronisku była zawsze wycofana ,z boku ,czasami tylko chciała głasków i przychodziła.Powoli się poddawała w schronie teraz znów rozkwita na nowo. :piwa:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

Post » Wto sty 31, 2012 10:34 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

Miała dziewczyna szczęście, że Marta dała jej szansę :ok:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto sty 31, 2012 22:07 Re: Przytulaśna buraska Brygidka - okolice Warszawy

meksykanka pisze:Miała dziewczyna szczęście, że Marta dała jej szansę :ok:

Oj miała. :ok: :ok: :ok: :ok:
[/url]ObrazekObrazekObrazek

horacy 7

 
Posty: 6708
Od: Śro cze 02, 2010 16:01

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 217 gości