Tyglysek



został znaleziony w ostatnią niedzielę, w zaroślach, niedaleko Stomilu. Ma nie więcej niż 4 tygodnie, ale jest bardzo dzielnym kocurkiem: korzysta tylko z kuwety, smakuje mu wiele rzeczy – puszki dla kociąt, mielone mięso drobiowe i wołowe, domowe gotowane (mięsko, ryż, marchewka). Bardzo lubi mleko dla kocich niemowlaków. Na suche jedzenie jest jeszcze za mały.
Został odrobaczony i odpchlony.
Śrubka vel Borówka Mrówka


ma około 7 tygodniu, krecie, czarne futerko i śrubkę w tylnej łapce. Do schroniska trafiła ze złamaną kością piszczelową z krzaków na ulicy Piłsudskiego. Operację zniosła bardzo dzielnie. Nóżka bardzo ładnie „dochodzi do siebie”. Za dwa tygodnie wyjęcie śruby.
Śrubka oczywiście też bez robaczków.
Szukamy kochającego domku.