Taka zwykła Burania... Wróciła, szukamy DS!

[OKI]

Gęba mi się cieszy od ucha do ucha
Nie wierzyłam, cholerka, nie wierzyłam, że uda jej się znaleźć cokolwiek - a tu prawdziwy dom i to tak szybko

[Szalony Kot]

Bo adopcje ruszyły, mówiłam
A do tego domku co nie chciałaś, to jednego kotecka maluśkiego Pani zgarnęła z ulicy jakoś zaraz po tym, jak ją odrzuciłaś - a drugi jedzie od nas. Się obejdź smakiem

[tillibulek]

Gęba mi się cieszy od ucha do ucha
Nie wierzyłam, cholerka, nie wierzyłam, że uda jej się znaleźć cokolwiek - a tu prawdziwy dom i to tak szybko

Bosko to ktos z sasiadow sie ulitowal?

[OKI]

Gęba mi się cieszy od ucha do ucha
Nie wierzyłam, cholerka, nie wierzyłam, że uda jej się znaleźć cokolwiek - a tu prawdziwy dom i to tak szybko

Bosko to ktos z sasiadow sie ulitowal?

Nie, przez FB. Chyba, bo się nie upewniłam, ale jestem prawie pewna
Przesympatyczni, zakochani w kotach ludzie
Z Białołęki zresztą, dalekiej

[Szalony Kot]

Dobrze, że daleko, nie wróci
Matko, wariuję już.
Idę, popracuję może trochę.

Nie chcem wcale ;(

[OKI]

A kto by chciał

Na chwilę wrzucam, bo ukradzione z FB i za duże

[Szalony Kot]

Ooo, to i głaskać się da

[OKI]

To samo powiedziałam, a tu odp:

trochę jej w tym pomagamy. Zjadła przy mnie nieco, otarła się po raz pierwszy o nogi... a teraz siedzi znów za szafką z książkami )

zjadła, to zapewne i z kuwety skorzystała
Zresztą pojechała z własną wypełnioną osobistym z letka użytym żwirkiem, to pewnie jej ciut łatwiej załapać.
No i o nogi się otarła

[Szalony Kot]

Szalona

[OKI]

Kto? Prócz Ciebie

[tillibulek]

Z Białołęki zresztą, dalekiej

to burasia bedzie moja sasiadka

[OKI]

Z Białołęki zresztą, dalekiej

to burasia bedzie moja sasiadka

Właśnie
A w weekend się do niej wybieram, jeśli dam radę

[tillibulek]

Z Białołęki zresztą, dalekiej

to burasia bedzie moja sasiadka

Właśnie
A w weekend się do niej wybieram, jeśli dam radę

czy to jakas sugestia? kupic ciacho?

[OKI]

Z Białołęki zresztą, dalekiej

to burasia bedzie moja sasiadka

Właśnie
A w weekend się do niej wybieram, jeśli dam radę

czy to jakas sugestia? kupic ciacho?

Nic nie kupuj, bo ja mam ostatnio tak napięty harmonogram, że za siebie nie ręczę Ale jakby co, to pozwolę sobie zadzwonić i zapytać, czy jesteś w domu i masz przypadkiem chwilkę

[tillibulek]