Fi i Kropek był z Łodzi do Katowic pociągiem przerzucany, tylko nie chce sobie nawet przypominać ile z tym było emocji związanych

i nie chcę nic zapeszać ani od ręki obiecywać, ale ten kolega Nivy wiem, że często jeździ trasa Łódź - Katowice

tylko jeśli by zechciał się zgodzić to na pewno osobiście przywlekłabym go o czasie na ten dworzec!

domek brzmi obiecująco a Ania CC mówiła, że malutką można ogłaszać, bo jest zdrowa czeka ją tylko jeszcze szczepienie ... ale ja najpierw chciałam ją podtuczyć i troszkę przyzwyczaić do człowieka

i miałabym ją tak krótko

....eeeeee tam to wezmę kolejne cudko

i pomaltretuję całuśnie i tulankowo
