kociak bez łapki ma DT, potrzebne DT dla reszty!!! POZNAN

Biedny maluszek. Bez łapki, na ulicy ma małe szanse... :cry:

Miałabym dla niego DT w Warszawie(tel jak coś podam na pw)
Edit: może by te dwa malce tam dać(może podgadajcie z tym dt)

CatAngel pisze:Miałabym dla niego DT w Warszawie(tel jak coś podam na pw)

Super by było.Transport by się na pewno znalazł.

Z transportem nie będzie jakby co problemu, bo dziewczyna, która go znalazła sama wraca w sobotę do W-wy i może go tam zabrać. Byle tylko trafił się dobry dt.

CatAngel pisze:Miałabym dla niego DT w Warszawie(tel jak coś podam na pw)
Edit: może by te dwa malce tam dać(może podgadajcie z tym dt)

tam są 3 malce

Na razie chyba nie ma sensu zastanawiać się nad całą trójką, bo podobno tylko ten jeden jest proludzki. Jak ten będzie już bezpieczny to wtedy będzie można zorganizować wycieczkę

z klatką-łapką.

KMagda pisze:Na razie chyba nie ma sensu zastanawiać się nad całą trójką, bo podobno tylko ten jeden jest proludzki. Jak ten będzie już bezpieczny to wtedy będzie można zorganizować wycieczkę z klatką-łapką.

A jednak jest sens, bo być może jutro uda się od razu przywieźć całą trójkę i być może razem z matką na sterylkę. Naprawdę pilnie potrzebny jest jakiś dt, albo chociaż tdt, żeby można było na spokojnie im czegoś szukać.

Kto może niech promuje to wydarzenie na fb, sprawa jest naprawdę pilna.

Oj jak dobrze , że coś się szykuje dla biedaczków.Miałam kiedyś maleńką koteczkę , też bez tylnej łapki. Taka się urodziła. Szybciutko znalazłam dla niej dom stały. Oby temu maluszkowi się udało. :ok:

Udostępniłam na FB, może coś się znajdzie.

Jak naprawdę nic nie znajdziecie, to mogę wziąć tego bezłapka, który ma zagwarantowany dom. Tylko muszę mieć 200% pewności, że będzie mieć dom i deklarowane wsparcie finansowe.
Rok temu wzięłam maluchy i do dziś tymczasuję wyrośnięte "kociątko"

Nie chcę powtórki.

Kociak bez łapki ma już zapewnione dt w Warszawie, pojedzie tam jutro, także oby tylko dał się złapać :ok:

Nie wiadomo natomiast czy da się jutro złapać kotka z pozostałą dwójką kociaków, a samych kociaków nie można łapać bo kotka jeszcze karmi.

I mam jeszcze jedno pytanie - czy ktoś mógłby jutro pożyczyć dwa transportery na tydzień? Cjaj nie ma niczego takiego, a trudno jej będzie łapać i wieźć kociaka ewentualnie 3 kociaki plus kotkę w kartonowym pudełku. Będzie po nią jechał rano - ok. 8 - znajomy, który mieszka przy placu Wilsona - jeśliby znalazł się ktoś, kto mógłby podrzucić mu transportery to byłoby naprawdę super. Cjaj będzie w Poznaniu w przyszłym tygodniu to oddałaby je wtedy.

Podnoszę - potrzebne dwa transportery z dostawą w okolice Wilsona !

Magda, może trzeba zmienić tytuł wątku, albo - jeśli autorka nie jest na forum - założyć nowy temat...

kasia_5000 pisze:Magda, może trzeba zmienić tytuł wątku, albo - jeśli autorka nie jest na forum - założyć nowy temat...

Autorka pierwszego postu nie zagląda tu, ale masz rację założę nowy temat, może akurat ktoś będzie mógł pomóc.

kociak bez łapki ma DT, potrzebne DT dla reszty!!! POZNAN

Kto przegląda forum