OTW4-Żuczku,Żuczku ...:( Nowe foty od 96

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto cze 07, 2011 7:57 Re: OTW4-Srebrna Igunia i całuśny Ignaś szukają DS!

Bo te kociaste są bez serca... dlaczego one nam tyle zgryzot przynoszą... i nic a nic z tego nie rozumieją? :oops:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Wto cze 07, 2011 8:43 Re: OTW4-Srebrna Igunia i całuśny Ignaś szukają DS!

meksykanka pisze:Bo te kociaste są bez serca... dlaczego one nam tyle zgryzot przynoszą... i nic a nic z tego nie rozumieją? :oops:

jakbym siebie samą mówiącą do TZ słyszała... o naszej córce :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto cze 07, 2011 12:14 Re: OTW4-Srebrna Igunia i całuśny Ignaś szukają DS!

:ok: za sterylkę

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 08, 2011 7:31 Re: OTW4-Srebrna Igunia i całuśny Ignaś szukają DS!

Kotka została złapana .Ale w trakcie zanoszenia wybiła dosłownie kratkę w kontenerku,obdrapała mnie i poszła w diabły. :evil: Wróciłam. :mrgreen: Zostawiłam kontenerek i polazłam po swój i druty.Pani załamana.O dziwo. Jak powróciłam ze sprzęcichem to kocia znów była.Przełożona do mojego,odrutowana i przewiązana gustowną wstążką w złotym kolorze (pasuje do rudego :mrgreen: ) czeka na wyjazd.Zamknięta na klucz!!!A ja idę odkazić się i doprowadzić do porządku.I kawę wypić.Bo od 4 nic nie robię tylko za kotami ganiam.Albo koło obsługi kotów.Upojny,chłodny poranek a ja jak bura mysz spocona. :|

Nastka kicha.Poczekam chwilkę i ew do wecika trza nam iść.Spasła się nie co. :mrgreen:
O Igiełki są pytania.Oj są. :mrgreen: Głównie o Ignasia.Jednak, tradycyjnie, mam poprzewracane w głowie z wymaganiami.Więc kocie na razie są,jedzą,rozrabiają i zdzierają resztki tapety.

Bisek podrósł i dostaje z podłogi na najwyższą półeczkę w regale.Wczoraj odbyły się poszukiwania okularów TZ, 2 kotów (sztucznych na szczęście) i mego kolczyka.Szaleje gówniarz mimo upałau.ma niesporzyte siły.

Bianka miała dzień a właściwie poranek dobroci i przyszła się pokiziać.Bez Wojcia o dziwo.Nawet brzunio wywaliła.Obie byłyśmy przestraszone tym zachowaniem.

Pikuś ostatnio siedzi w łazience i ze strachem patrzy jak znikam pod prysznicem. Jego radość z mojego pojawienia się jest wielka i prawdziwa.Jest wielki i misiowaty.co i rusz podejmuje próby zlegnięcia w wyreczku.I kiedyś to nastąpi.

Kajka jak to Kajka.Głośna,obrażalska i mimo upału najlepiej jej się śpi wyciągnięta na kołdrze.Dla niej nie ma nic ważniejszego niż piernaty. Dobre życie kota to życie na kołderce lub w kołderce.Jeszcze pełna miska i jakiś ludź do dyskusji. Źle napisane.jej nie potrzebny dyskutant.Jej potrzebny słuchacz. :mrgreen:


Koty chore kotłowniane są mniej chore.Dużo ich teraz przychodzi. Pod okienny bury ma coś ze skórą.Puch mu tylko został.Myślałam,że schudł a on włos stracił. Posesjowe w liczbie sztuk 1 pokazują się na śniadaniu tj. tylko bura przychodzi.Macho nie am już tydzień.Chłopczyka 2 dni.

Wczoraj nam padł samochód wiec wiadomo...Nastrój mało radosny był.W promocji rozprogramował się dekoder i TV nie było. Rozpacz w kratkę.To nie te czasy,że żona wystarczy na cała dobę. :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro cze 08, 2011 7:50 Re: OTW4-Srebrna Igunia i całuśny Ignaś szukają DS!

Wieści od T&Z
...Kotki mają się dobrze.Zeldunia jest grzeczna,ale potrafi czasami przyszaleć z piłeczką albo z bratem.Teoś jest szaleńcem,choć bywa bardzo czuły i przytulaśny.Lubi siedzieć w otwartym oknie i obserwować oraz nasłuchiwać co się dzieje poza nim.W oknie mam zamontowaną siatkę-super sprawa.Zeldzia niekiedy załatwia się poza kuwetą,ale tylko wtedy,gdy wcześniej Teoś tam nabrudzi i to też nie zawsze.Przyuważyłam ją,jak nieraz wchodzi cała do kuwety,a nieraz stoi w żwirku tylko jedną łapką,a trzema stoi na krawędzi,nawet jak żwirek jest czysty.Ale księżniczki tak mają,a ona jest moją najpiękniejszą księżniczką i mnie to nie zraża...
Nic dodać nic ująć. Poradziłam drugą kuwetę.Choć mieszkanko malutkie.
Zeldzie trauma została chyba jednak. Zawsze z drżeniem otwieram każdego maila od nich.Inne też.

Wczoraj dostałam także wieści od Nadijki i Lukrecji (Burasi i Czarnej u mnie :mrgreen: ). To były półdzikunki co trafiły do DS wychodzącego w Falenicy.Dla pamiętających zamierzchłe czasy,Burasia to ta co 12 dni w kominie siedziała. Kocie zostały zaszczepione i nie było ofiar w ludziach.Poważniejszych.Gabinet ucierpiał. Mają się świetnie,podpasły się i śpią w wyrku.Jak mają na to ochotę. To ponad 2 lata jak są na swoim. Z ruchliwej, niebezpiecznej ulicy trafiły wprost do domu.Do tej pory uważam,że to był wielki CUD!Koty bez szans wydawało by się.Dorosłe,nie oswojone i uroda pospolita.Domkowi bardzo dziękuję :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro cze 08, 2011 8:23 Re: OTW4-Srebrna Igunia i całuśny Ignaś szukają DS!

My to telewizora nie mamy....
I pewnie dlatego Renifer ma taką pracę, że dużo jeździ... bo w dom brak rozrywek
Oprócz kotów oczywiście :mrgreen:

Cieszę się, że kotka odłowiona i że Pani zdania nie zmieniła.
Na pewno kotunia przeżyła dużo stresu.

Uuuuf, ale cóż mamy robić... muszą przełknąć tę gorzką pigułkę dla dobra ich i innych pokoleń kociastych.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro cze 08, 2011 10:10 Re: OTW4-Srebrna Igunia i całuśny Ignaś szukają DS!

ASK@ pisze:Wieści od T&Z
...Kotki mają się dobrze.Zeldunia jest grzeczna,ale potrafi czasami przyszaleć z piłeczką albo z bratem.Teoś jest szaleńcem,choć bywa bardzo czuły i przytulaśny.Lubi siedzieć w otwartym oknie i obserwować oraz nasłuchiwać co się dzieje poza nim.W oknie mam zamontowaną siatkę-super sprawa.Zeldzia niekiedy załatwia się poza kuwetą,ale tylko wtedy,gdy wcześniej Teoś tam nabrudzi i to też nie zawsze.Przyuważyłam ją,jak nieraz wchodzi cała do kuwety,a nieraz stoi w żwirku tylko jedną łapką,a trzema stoi na krawędzi,nawet jak żwirek jest czysty.Ale księżniczki tak mają,a ona jest moją najpiękniejszą księżniczką i mnie to nie zraża...
Nic dodać nic ująć. Poradziłam drugą kuwetę.Choć mieszkanko malutkie.
Zeldzie trauma została chyba jednak. Zawsze z drżeniem otwieram każdego maila od nich.Inne też.

Wczoraj dostałam także wieści od Nadijki i Lukrecji (Burasi i Czarnej u mnie :mrgreen: ). To były półdzikunki co trafiły do DS wychodzącego w Falenicy.Dla pamiętających zamierzchłe czasy,Burasia to ta co 12 dni w kominie siedziała. Kocie zostały zaszczepione i nie było ofiar w ludziach.Poważniejszych.Gabinet ucierpiał. Mają się świetnie,podpasły się i śpią w wyrku.Jak mają na to ochotę. To ponad 2 lata jak są na swoim. Z ruchliwej, niebezpiecznej ulicy trafiły wprost do domu.Do tej pory uważam,że to był wielki CUD!Koty bez szans wydawało by się.Dorosłe,nie oswojone i uroda pospolita.Domkowi bardzo dziękuję :1luvu:
:1luvu: :1luvu: :1luvu:

ASK@ pisze:Kotka została złapana .Ale w trakcie zanoszenia wybiła dosłownie kratkę w kontenerku,obdrapała mnie i poszła w diabły. :evil: Wróciłam. :mrgreen: Zostawiłam kontenerek i polazłam po swój i druty.Pani załamana.O dziwo. Jak powróciłam ze sprzęcichem to kocia znów była.Przełożona do mojego,odrutowana i przewiązana gustowną wstążką w złotym kolorze (pasuje do rudego :mrgreen: ) czeka na wyjazd.Zamknięta na klucz!!!
Kolejne udane safari. Ale łapiesz te tygrysy! :ok:

ASK@ pisze:O Igiełki są pytania.Oj są. :mrgreen: Głównie o Ignasia.Jednak, tradycyjnie, mam poprzewracane w głowie z wymaganiami.Więc kocie na razie są,jedzą,rozrabiają i zdzierają resztki tapety.
Zawsze miałam podejrzenie, że chcesz sobie tanim kosztem mieszkanie do remontu przygotować... :mrgreen:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 08, 2011 10:22 Re: OTW4-Srebrna Igunia i całuśny Ignaś szukają DS!

Super że kotka złapana :ok: To cudownie że u Teo i Zeldy w porzadku :1luvu:

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 08, 2011 17:28 Re: OTW4-Niusia w DS :-)) Kciuki potrzebne!

Informuję,ze tak jak w tytule.
Niusia jest od wczoraj w DS i pierwsze wieści są dobre.Tradycyjnie ledwo przeżyłam TEN dzień.Niusiunia tak się pięknie otworzyła,tak nam zaufała i wymrukiwała swe zadowolenie ze znalezienia miejsca na świecie dla siebie,że jej wywózka była torturą. Niusia mieszka koło Kiri i ma koleżankę Kawkę.Była wzorowa kuweta, jedzenie i mruczando Dużym.Kawka z dystansem.Niusia chowa się i jest nie pewna.Pani wzięła urlop by dziewczyny dopilnować.Bardzo mi się podejście Dużej podobało w trakcie rozmów.Bardzo.

Bardzo proszę o kciuki dla nich.Dla Niusi.By miała spokojne,swoje życie.Kochana i rozpieszczana.Bo to co jej się przytrafiło to o pomstę do nieba woła.I niebo zakonnicy kiedyś to wynagrodzi.

Bądź szczęśliwa dzieciaku :1luvu:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro cze 08, 2011 17:31 Re: OTW4-Niusia w DS :-)) Kciuki potrzebne!

Najmocniejsze z mocnych :ok: :ok:

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Śro cze 08, 2011 17:36 Re: OTW4-Niusia w DS :-)) Kciuki potrzebne!

O rany Niusieńko
Wszyscy, wszyscy trzymamy za ciebie łapska :ok:
Nawet Mila :kotek:
Zasługujesz na :1luvu:
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek

meksykanka

 
Posty: 6532
Od: Wto mar 08, 2011 1:13
Lokalizacja: Prawie Wa-wa

Post » Śro cze 08, 2011 17:40 Re: OTW4-Niusia w DS :-)) Kciuki potrzebne!

Szybko ze swoimi kciukami lecę :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Śro cze 08, 2011 18:10 Re: OTW4-Niusia w DS :-)) Kciuki potrzebne!

ASK@ pisze:Pani wzięła urlop by dziewczyny dopilnować.
:!: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Kciuki Maleńka! Bądź szczęśliwa jak nigdy!!! :ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

ASK@ pisze:I niebo zakonnicy kiedyś to wynagrodzi.
Cały czas myślę o tym następnym kotku, którego sobie wzięła... :cry:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 08, 2011 18:21 Re: OTW4-Niusia w DS :-)) Kciuki potrzebne!

za Niusiaczkę :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Czw cze 09, 2011 6:55 Re: OTW4-Niusia w DS :-)) Kciuki potrzebne!

Niusia jak na razie bezbłędnie korzysta z kuwetki.Choć Duża była uprzedzona o jej "mankamencie" Okazało się,ze rezydentka takowy też ma.Więc czekam an wieści.Bo obie dziewczynki mogą nawalić :wink: Niusia miała próby pakowania sie do łóżka.Wszelkie próby zamknięcia jej spełzają na niczym bo małą dobija się o wypuszczenie.Na razie jest obchodzenie się kociastych i poznawanie wroga :wink: Kciuki stale i nieustające do odwołania proszę trzymać.
W domu jak zwykle.Pogrom,sikanie i gadzina wszelka robi to co uważa za słuszne i gdzie uważa za słuszne.Nastka kicha ale jakby mniej.Dzieciaki ganiają i ich utrzymać na kolanach nie można.Jest tyle ciekawych rzeczy do robienia,zniszczenia,przestawienia...A to firanki,zasłonki, paproszek czy żwirek. A jak lubią ślizgać się na mokrej podłodze :lol: Szczególnie Igunia.Generalnie jak mają ochotę to możemy je pogłaskać,potrzymać i łepinki wycałować.Ale nich coś zaszeleści czy kot zamiauczy.Lecą na złamanie łapinek tylko im resory na zakrętach siadają.Cudne są. Igunia jak zasypia to ma takie maślane oczyska.Nie chce ich zamknąć by nic nie stracić z domowego przedstawienia.Walczy dzielnie ale zawsze ulega.Ignaś zasypia tam gdzie stoi.Juz siebie tak nie potrzebują. Nie zawsze są razem. Bisek mocno je wymęcza bo Bisek wie jak "chować" małe dzieci...pod siebie.Jedynie rozpaczliwe stękania i buntownicze buczenie daje znak gdzie kocio jest.TZ leci zaraz z reprymendą i berbecie broni.Jak LEW!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56019
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości