Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Lusia pojechała do domu!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro mar 02, 2011 1:35 Re: Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Nowy mąż i alergia!!!

niech już od tego momentu życie kici będzie tylko lepsze :piwa:
Obrazek Obrazek
PRZEPRASZAM ZA BRAK POLSKICH ZNAKOW.

Rakea

Avatar użytkownika
 
Posty: 4915
Od: Śro lis 14, 2007 23:56
Lokalizacja: Praga nad Wisłą

Post » Śro mar 02, 2011 8:39 Re: Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Nowy mąż i alergia!!!

Maryla pisze:a przeciez mogli powiedziec prawde
ze juz jej nie kochaja, ze nie ma dla niej miejsca
nic by to nie zmienilo


Jak to nie?
A co by ludzie powiedzieli?

Alergia to bardzo wygodna wymówka.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska


Post » Wto mar 15, 2011 8:53 Re: Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Nowy mąż i alergia!!!

Szalony Kot pisze:Co u koteczki? Jacyś chętni do adopcji?

:?:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto mar 15, 2011 9:40 Re: Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Nowy mąż i alergia!!!

Lusia jest na tymczasie u mojej znajomej. Doszła już do siebie, i straszny z niej pieszczoch. Ania mówi, że jest jak piesek: jak klepniesz to natychmiast siedzi obok. Brakuje jej ogrodu, całymi dniami siedzi na oknie...
Niestety, mimo wielu ogłoszeń, pies z kulawą nogą nie pyta o Lusię...

A wczoraj złapałam bardzo ciężarną, ewidentnie domową kotkę, bardzo prawdopodobne, że wyrzuconą. Siedziała skulona pod daszkiem jednego z bloków na Stegnach, widać było że jest przerażona, nie wie co się dzieje, gdzie jest. Na razie trafiła do lecznicy na zabieg, mam siedem dni żeby znaleźć dla niej tymczas. Kicia jest śliczna, burasek z beżowym podbródkiem i szyjką.

Sytuacja jak dwa lata temu z Lusią... Wyć mi się chce :crying:
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 15, 2011 9:44 Re: Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Nowy mąż i alergia!!!

ludzie nie sterylizują, wypuszczają kota lub ucieknie w rujce. A potem jak brzunio rośnie wypowiadają koci swoją bezgraniczną miłość w imię zasady ,ze"kot zawsze sobie poradzi".


Znajdzie sie domek, znajdzie. Trzymam kciuki. Daj foty nowej małej.Na ulicę to wrócic nie moze.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto mar 15, 2011 9:53 Re: Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Nowy mąż i alergia!!!

ASK, dla dorosłego, do tego "zwyczajnego" kota wcale nie jest tak łatwo znaleźć choćby tymczas, o ds nie wspomnę, zobacz choćby przypadek Lusi. Ale kicia nie powinna wracać na ulicę, to wiem. I stanę na głowie żeby do tego nie doszło.
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 15, 2011 9:59 Re: Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Nowy mąż i alergia!!!

Efcia1 pisze:ASK, dla dorosłego, do tego "zwyczajnego" kota wcale nie jest tak łatwo znaleźć choćby tymczas, o ds nie wspomnę, zobacz choćby przypadek Lusi. Ale kicia nie powinna wracać na ulicę, to wiem. I stanę na głowie żeby do tego nie doszło.

Efcia1 ja wiem jak to jest. Sama mam w większoci takie doroślaki.U mnie wszyscy w domu znoszą. Nie słodkie puchate kociaczki tylko dorosłe, mało ciekawe z wyglądu.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto mar 15, 2011 10:33 Re: Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Nowy mąż i alergia!!!

oddałam niedawno dwa niespecjalnie atrakcyjne koty do bardzo fajnych domów, nie ma zasady
AnielkaG
 

Post » Wto mar 15, 2011 10:36 Re: Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Nowy mąż i alergia!!!

AnielkaG pisze:oddałam niedawno dwa niespecjalnie atrakcyjne koty do bardzo fajnych domów, nie ma zasady


Ja ogłaszam parkę burasków i narazie bez powodzenia.
Anielko Twoje koty poszły z ogłoszeń z jakiego portalu?
Długo czekały?

Zaraz będzie inwazja maluszków i kto bedzie chciał moje podrostki.... :(

piccolo

Avatar użytkownika
 
Posty: 5769
Od: Czw kwi 03, 2008 12:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 15, 2011 10:44 Re: Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Nowy mąż i alergia!!!

Pafnucy- kilkuletni burasek gruby, zabrany z miejsca gdzie karmię w weekendy, bo już miałam dość telefonów od karmicielki że jest chory (nic mu nie jest), bardzo miły, był u mnie raptem 2 tygodnie, wcale nie miał ogłoszeń. pani zadzwoniła w sprawie innego kota który już poszedł do adopcji, bardzo fajny, duży dom z dwiema sporymi dziewczynkami
Sówka - kotka odłowiona do sterylki w garażu, chyba domowa, ale bardzo wycofana, buraska, wcale nie miała ogłoszeń, pani zadzwoniła w spawie Berty, wyadoptowanej już jakiś czas temu, młodzizna, poszła do pani której wręcz odradzałam jej adopcję , jako towarzystwo do kocurka
najlepsze domy dzwonią z Allegro albo gumtree, albo przez znajomych, reszta to kazuistyka
AnielkaG
 

Post » Wto mar 15, 2011 10:51 Re: Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Nowy mąż i alergia!!!

A u mnie koty z allegro nigdy nie poszły. Ani jeden. Resztę ogłaszam na ponad 50 potralach "swoim sposobem". Jak do tej pory wszystkie znalazły domy. Okres oczekiwania był rózny-ale mają swoich ludzi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto mar 15, 2011 10:54 Re: Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Nowy mąż i alergia!!!

AnielkaG pisze:oddałam niedawno dwa niespecjalnie atrakcyjne koty do bardzo fajnych domów, nie ma zasady

Chcesz mnie pocieszyć? To do Ciebie nie podobne :wink: , zazwyczaj to Ty widzisz wszystko w czarnych kolorach.
Aniela, oczywiście, zdarza się znaleźć dom dla pospolitego kota (czasem szybciej niż dla atrakcyjnego) ale to jednak zdarza się rzadko (Zojka, buraska, jest u mnie od roku i nic). Najczęściej jest tak, jak pisze piccolo, ASK... Sama też masz przecież wiele kotów, dla kórych od dawna szukasz domów...
W każdym razie dziękuję, nie tracę nadziei, że w przypadku tej wczorajszej kici zdarzy się wyjątek :D
Obrazek Obrazek

Efcia1

 
Posty: 1391
Od: Pt paź 10, 2008 8:09
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 15, 2011 11:03 Re: Wa-wa: po 2 latach wraca z adopcji. Nowy mąż i alergia!!!

A ja wierzę,ze znajdzie. Tylko tutaj czas goni. Mam kocię jedną od roku, a teraz w ciagu tparu dni 4 z zapytaniem o nią. Jednak Bianka nie nadaje sie do adopcji dla ludzi chcących miziaka. To niezalezna, charakterna kocia. W chwili obecnej nie mam adopcyjnyego zwierza a często pytają o pozostałe
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56002
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], puszatek i 11 gości