Jeżeli ta pani "kierowniczka schroniska" wypuści koty, to - choć mam bardzo daleko do Was - zawiadomię, kogo się da, policję po pierwsze, wszelkie organizacje. Chyba ta pani powinna zastanowić się czym prędzej nad zmianą zawodu. "NIE BĘDZIE PATRZEĆ, JAK UMIERAJĄ"???????????