ossett pisze:No, ale jeżeli ona jest w typie tajskim to pewnie wszystko przetrzyma, a jak nie to tylko mniej kłopotu będzie.
















Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ossett pisze:No, ale jeżeli ona jest w typie tajskim to pewnie wszystko przetrzyma, a jak nie to tylko mniej kłopotu będzie.
ossett pisze:Kocicom w rui też nie. krwotoku mogą dostać, czy coś tam w tym typie...
joluka pisze:ossett pisze:No, ale jeżeli ona jest w typie tajskim to pewnie wszystko przetrzyma, a jak nie to tylko mniej kłopotu będzie.
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
ceka pisze:boskie kotki,czy maluchy jak podrosna beda do adopcji?narazie to widze malizny wiec nie ma o czym gadac.chcialabym z moimi synkami przygarnac kotka, najlepiej wysterylizowanego.pozdrawiam
smarti pisze:ceka pisze:boskie kotki,czy maluchy jak podrosna beda do adopcji?narazie to widze malizny wiec nie ma o czym gadac.chcialabym z moimi synkami przygarnac kotka, najlepiej wysterylizowanego.pozdrawiam
wysterylizowanego,czyli ok.ośmiomiesięcznego,tak??
Gibutkowa pisze:Moja Sibel tez była ciachana przy początkach drugiej rui. Jak jest to początek to nie ma strachu, w zaawansowanej rui to owszem ale jak początek to nawet weci mówią że można.
Gibutkowa pisze:smarti pisze:ceka pisze:boskie kotki,czy maluchy jak podrosna beda do adopcji?narazie to widze malizny wiec nie ma o czym gadac.chcialabym z moimi synkami przygarnac kotka, najlepiej wysterylizowanego.pozdrawiam
wysterylizowanego,czyli ok.ośmiomiesięcznego,tak??
No jeśli kocurka to nie młodszego, bo wcześniej nie powinno się kastrować - musi się dobrze układ moczowy rozwinąć żeby kamyków nie było potem.
wysterylizowanego,czyli ok.ośmiomiesięcznego,tak??
ossett pisze:Gibutkowa pisze:Moja Sibel tez była ciachana przy początkach drugiej rui. Jak jest to początek to nie ma strachu, w zaawansowanej rui to owszem ale jak początek to nawet weci mówią że można.
To ja już się z góry cieszę na to jakie będą zawstydzone miny mieli ci weci z których usług i porad ja korzystałam jak im powiem, że tak można kocice w rui ciachać bez żadnych obaw i że nawet te półroczne można, bo oni jacyś tacy zacofani chyba są jak się okazuje...
smarti pisze:Gibutkowaale z Ciebie optymistka
![]()
![]()
sądzisz że wielokrotne czytanie każdemu pomaga![]()
![]()
![]()
ośmielę się wątpić ,niestety
Gibutkowa pisze:Jeszcze raz przeczytaj to co napisałam o rui. A potem jeszcze raz. I jeszcze raz.![]()
Tak, półroczne kotki się sterylizuje, bo półroczne kotki już mają często rujki i czasem nawet są zaciążone.
Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 27 gości