Carlos - cud chłopak szuka DS! 4 mies., Warszawa

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 17, 2010 5:09 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

Czyli kciuki mamy zaciśnięte na maksa!!!!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt wrz 17, 2010 5:56 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

:ok: :ok: :ok: kciuki od rana trzymam :) hop chłopaczki
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt wrz 17, 2010 19:46 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

Dziękujemy za :ok: Wygląda na to, że od przyszłego piątku domek będzie miał Diego, ale jeszcze czeka nas wizja lokalna :) Więc lepiej nie zapeszam...
Obrazek
"Nawet najmarniejszy kot jest arcydziełem stworzenia" L. Da Vinci

Jaś&Małgosia

 
Posty: 500
Od: Czw lis 19, 2009 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 18, 2010 6:06 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

Cały czas kciukory za Carlosa i Diego za najlepsze domy na świecie dla najlepszych kotów szukających domów na świecie :ok:

Od wczoraj mam w domu kocią biedę, pingwineczka wychudzona, wynędzniała. Mój Boguś mówi, że takiej biedy to jeszcze nie mieliśmy...że to będzie adopcyjne wyzwanie. A ja wierzę, że zrobimy z niej wspaniałego kota, który znajdzie sobie swoje miejsce w czyimś dobrym sercu. Jest cudowna, miła i grzeczna. Jeszcze jej nie wypuściliśmy "na pokoje" bo pan doktor prosił abyśmy poczekali. Szczęśliwie kicia nie miaukoli, więc pęka mi serce, że siedzi sama, ale nie kompletnie abym się złamała i ją wypuściła :roll: U Małgosi też od dziś będzie kociaczek, tzn. na razie u weta, bo jej Dosiek się rozchorował i nie może nic do domku zabrać, ale kociaczka trzeba zabrać bo śpi w dziecięcej zabawce "wywrotce" na ogródku, ale "pan domu" mąż Małgosiowej koleżanki z pracy powiedział, że to gówno ma zniknąć z jego ogrodu. No cóż niech go świerzb obejdzie i ręce mu odejmie aby nie mógł się podrapać-kretyn.
Małgosiu mamy nadzieję, że parka C&D nadal grzeczna, cieszymy się, że Malwinia i Cynamon świetnie się z nimi bawią, mają ciekawe życie :D trzeba przyznać, że nie gości w nich monotonia.
Całusiamy wszystkich :1luvu:
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Sob wrz 18, 2010 7:55 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

skoro dla Diego szykuje się domek to chyba kciuki trzeba trzymać by i Carlosa ktoś pokochał :ok: :ok: :ok:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie wrz 19, 2010 18:06 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

Maluszki w niedzielny wieczór się przypominają :D
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto wrz 21, 2010 12:33 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

czy są nowe wieści u chłopaczków?
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 22, 2010 11:56 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

Szukamy domku!!! :)

W niedzielę Diego miał mały kryzys (wysoka gorączka), który szczęśliwie szybko przeszedł do zastrzykach. Jeszcze dziś i jutro kłucie dupki, ale w zachowaniu po chorobie nie ma śladu. W ten weekend Diego miał już jechać do domku, ale dziś jeszcze potwierdzimy u wet. jego stan zdrowia i zdecydujemy czy nie poczekać jeszcze kilka dni. W każdym razie świat jest mały - panią okazało się, że znam ze szkoły złotniczej :) Państwo są ogólnie zdecydowani wziąć któregokolwiek z chłopaków, więc jakby nie było - któryś się przeprowadzi (skłaniają się do Diego, ale chętnie pokochają i Carlosa - który sam się na pewno o to zatroszczy ;) ). Diego przetestujemy jeszcze pewnie na białaczkę (poprosili z pokryciem kosztów z ich strony) aby mieć pewność, że to nie żaden czort - ich kotka ma czerwienicę (odtwarzam teraz z pamięci, wiec może coś pokręcę) i jest trochę mniej odporna, pewnie znów zacznie chemioterapię (to nie jest zaraźliwe). Więc wszelkie zaziębienia, kichania są ok, ale już poważniej chorego kotka wziąć by nie mogli.
Obrazek
"Nawet najmarniejszy kot jest arcydziełem stworzenia" L. Da Vinci

Jaś&Małgosia

 
Posty: 500
Od: Czw lis 19, 2009 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 23, 2010 17:52 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

Najwspanialsze kociaki na ziemi szukają swojego Człowieka!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Czw wrz 23, 2010 18:01 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

:ok:
Obrazek

SASZEŃKO NA ZAWSZE BĘDZIESZ W NASZYCH SERCACH [*]

Edytka1984

 
Posty: 13550
Od: Czw cze 17, 2010 19:13
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw wrz 23, 2010 22:19 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

Eh, nic już nie zapeszam, tylko trzymam kciuki!

Mały Diego skończył dziś zastrzyki, ale antybiotyk musi odstać jeszcze 6 dni, bo węzły powiększone. Nie kicha, nie prycha, nie łzawi, ale podleczyć się trzeba...

Carlosowi chyba trzeba będzie zafundować scanomunę, bo trochę kicha. Czasem. I ciutkę wystają czasem 3-cie powieczki. A był teraz fest odrobaczony, więc to raczej nie robaki. Wetka mówi, że może być ogólnie osłabiony. Nie wymacały organoleptycznie ani naocznie żadnych oznak przeziębienia, więc nie ma wskazań do leczenia.

Ogólnie chłopaki zachowują się jak okazy zdrowia. A ja chodzę i zastanawiam się czy im coś przypadkiem nie jest. Oglądam z każdej strony. Wożę na wszelki wypadek do weta. Lekarka się śmiała dziś przez telefon do kogoś, kto dzwonił zapytać czy jest u niej kolejka. Ona mówi, że to się zmienia z minuty na minutę. Nikogo nie ma, a tu nagle pani Małgosia (czyli ja) przyjeżdża z piątką kotów w klatkach :twisted: Jeszcze jej nie mówiłam, że pewnie od soboty dojdzie nam jeden tymczasek... :strach: :mrgreen:

A tutaj napiszę o domku dopiero jak się kotki przeprowadzą, bo zapeszanie do niczego nie prowadzi :)
Obrazek
"Nawet najmarniejszy kot jest arcydziełem stworzenia" L. Da Vinci

Jaś&Małgosia

 
Posty: 500
Od: Czw lis 19, 2009 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 5:10 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

A więc, po cichu po malutkim cichu potrzymamy sobie kciukolce i za zdrówko i za domki!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt wrz 24, 2010 17:52 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

Cichosza :D i kciukole :ok:
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pt wrz 24, 2010 18:40 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

No to mogę napisać już oficjalnie - Diego jest w nowym domu! Ma do towarzystwa kotkę 6-letnią, ale da mu ona szkołę skakania pod sufit :) Trafił do naprawdę fajnych, doświadczonych "w bojach kocich" ludzi.

Dziś rano miał też chłopak robione testy. Po wyniki będę dzwonić ok. 21... Trzymajcie kciuki za pomyślne wiadomości :ok:

Tymczasem szukamy domku Carlosowi! Zbójek się z niego robi: wchodzi ciągle na stół i strąca wszystko co się da (w najlepszym wypadku długopis, którym potem rysuje sobie na podłodze), do talerza z człowieczym jedzeniem też pierwszy. Już na stole, już wyjada, wylizuje. Wczoraj padłam trupem, jak przyłapałam go na chłeptaniu wody, którą zalałam patelnię po pikantnej tajskiej potrawce. Tego nie przypuszczałam, że skosztuje, bo woda przecież też musiała być ostrawa, do tego przyprawy... :strach: A on zadowolony :) Mam kilka nowych fotek chłopaków, ale już jutro wrzucę!
Obrazek
"Nawet najmarniejszy kot jest arcydziełem stworzenia" L. Da Vinci

Jaś&Małgosia

 
Posty: 500
Od: Czw lis 19, 2009 23:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt wrz 24, 2010 19:45 Re: Carlos & Diego - cudny duet szuka DS! 4 mies., Warszawa

Uufffffff :D Diego zdrowy - wyniki wyszły ujemne! (FelV i FiV - tudzież FiP, jak niektórzy piszą, ale nie wiem dlaczego piszą różnie).

:kotek:
Obrazek
"Nawet najmarniejszy kot jest arcydziełem stworzenia" L. Da Vinci

Jaś&Małgosia

 
Posty: 500
Od: Czw lis 19, 2009 23:30
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości