Mentos -białe cudo idealne na dokocenie -już w nowym domu!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 29, 2010 9:44 Re: Mentos - białe cukiereczki rosną na sośnie??????? ;-)

Mentosik zawsze na wierzchu :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 30, 2010 9:35 Re: Mentos - białe cukiereczki rosną na sośnie??????? ;-)

powiedziałabym nawet, że Mentosik zawsze na samej górze... :twisted: - biorąc pod uwagę historię znalezienia potffora... :roll:

dzisiaj mały szatan doprowadził mnie prawie do apopleksji - przy robieniu śniadania ściągałam go z blatu kuchennego 3 tysiące razy - aż w końcu zamknęłam gadzinę w pokoju, żeby spokojnie skończyć kuchenne roboty - dzięki temu przynajmniej Murek mógł zjeść swoje śniadanie, bo Mentos wpada prawie cały do jego miski, tak się spieszy, żeby wszystko wszamać, a Muras sierota tylko się zdziwiony odsuwa i patrzy, jak mu jego porcja znika..... 8O

jedziemy dzisiaj wieczorem z białym szaleńcem na szczepienie i czipowanie - koleżka będzie już full wypas do adopcji!!!! :P

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pt lip 30, 2010 16:38 Re: Mentos - białe cukiereczki rosną na sośnie??????? ;-)

Joluka, a tej żywicy to dużo? bo niby żywicę to się terpentyną usuwa albo acetonem :? ale nie z kota przecież :roll:
a da mu się po prostu futerka obciąć? bo opcja zamrozić to się wykruszy też nie pasuje :roll: może taki odplamiacz z serii dirt devil? ale tam pewnie jakiś tri czy coś...

Trzymam kciuki za czipa bo ta igła to sporawa jest :|
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Pt lip 30, 2010 16:55 Re: Mentos - białe cukiereczki rosną na sośnie??????? ;-)

GRazyna pisze:Joluka, a tej żywicy to dużo? bo niby żywicę to się terpentyną usuwa albo acetonem :? ale nie z kota przecież :roll:
a da mu się po prostu futerka obciąć? bo opcja zamrozić to się wykruszy też nie pasuje :roll: może taki odplamiacz z serii dirt devil? ale tam pewnie jakiś tri czy coś...

Trzymam kciuki za czipa bo ta igła to sporawa jest :|



Iiiii tam :wink: Nawet nie poczuje!
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 30, 2010 17:22 Re: Mentos - białe cukiereczki rosną na sośnie??????? ;-)

GRazyna pisze:Joluka, a tej żywicy to dużo? bo niby żywicę to się terpentyną usuwa albo acetonem :? ale nie z kota przecież :roll:
a da mu się po prostu futerka obciąć? bo opcja zamrozić to się wykruszy też nie pasuje :roll: może taki odplamiacz z serii dirt devil? ale tam pewnie jakiś tri czy coś...

Trzymam kciuki za czipa bo ta igła to sporawa jest :|


żywicy na szczęście coraz mniej - na lewej tylnej już prawie nie ma, na prawej jeszcze taki placek o średnicy 50 groszówki - chyba sama się wykruszyła - przez dziki pęd pewnie...... :twisted: :mrgreen:

czipowania mam nadzieję nawet nie poczuje - żaden nasz kot ani psiak nie poczuł..... :?: :ok:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Sob lip 31, 2010 21:59 Re: Mentos - białe cukiereczki rosną na sośnie??????? ;-)

Gustav też nie poczuł, bo czipnięty w czasie narkozy odjajczeniowej. Ale ta kaniula :strach: I w skórze normalnie miał dziurkę i krew się polała nooo :roll:

Hm... może ja F&X też zaczipuje :roll:
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Pon sie 02, 2010 17:23 Re: Mentos - białe cukiereczki rosną na sośnie??????? ;-)

Mentosik zaszczepiony, zaczipowany (dziurka rzeczywiście w skórze po tej grubaśnej igle na chwilę została, ale maleństas nawet nie pisnął - on u lekarza mega grzeczny! - aż się wetka zachwyciła, że taki spokojny kociak!) :P

w domu trochę jakby mniej spokojny... :twisted: - jak tylko uchyli się drzwi jego pokoju, w którym przebywa w czasie naszej nieobecności, to wystrzela na korytarz z prędkością pocisku ponaddźwiękowego.... - i w ogóle małej białej strzały wszędzie u nas pełno... :roll: - nie ma dla niego żadnej świętości! :evil: blaty w kuchni i stół w jadalni - czemu nie? fotel Majorki - drobiazg! kolumny TŻ-ta - ofkors!!!!!! samobójca normalnie!!! :? :mrgreen:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto sie 03, 2010 7:40 Re: Mentos - białe cukiereczki rosną na sośnie??????? ;-)

Bo tak to jest, jak się człowiek przyzwyczai do kotów-nielotów-kanapowców-nieblatowców.
A potem przychodzi taki maluch i okazuje się, że żadna szczelina jest za mała, żadna wysokość za duża, wszędzie się wlezie, wszędzie się zajrzy, wszystko nadaje się do zabawy. I wszyscy. Czy sobie zyczą czy nie :twisted:
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Wto sie 03, 2010 9:59 Re: Mentos - białe cukiereczki rosną na sośnie??????? ;-)

A najlepiej się nadaje w środku nocy :twisted:
Dopiero wtedy człowiek sobie uświadamia, czego nie schował przed snem :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 11, 2010 13:33 Re: Mentos - białe cukiereczki rosną na sośnie??????? ;-)

przypominam Mentosika, który nadal czeka u nas na nowy, cudowny dom!!! cudowny, bo kociak też rewelacja! jest mega miziasty i przytulański, w każdej chwili pozwala się wziąć na ręce i wycałować, mruczy przy tym cudnie, a jak da mu się wreszcie święty spokój i wypuści, to szaleje po domu jak mały pershing!

Freshmaker to kot idealny na dokocenie - zero agresji, zero zahamowań - nadal kamikadze zaczepia do zabawy nawet naszą terminatorkę Majorkę - a ona o dziwo nie rozmazała go jeszcze po podłodze.... 8O :twisted:

Mentosik uwielbia koty, psy i ludzi - kolejność można ustawić sobie dowolnie! wszystkich kocha tak samo mocno! i jego też trudno nie kochać, bo słodki jest niesłychanie!!!!! :1luvu:

nie widzieliśmy go przez tydzień, bo byliśmy na urlopie - wydaje nam się już większy, taki koci podrostek - ale nadal ciapka-kociak, nawet miauczeć jeszcze porządnie nie potrafi - otwiera pyszczek i usiłuje naśladować Murka, ale ledwo co mu się udaje wydobyć z gardziołka - inna rzecz, że naszego jęczyduszę Murka trudno "przemiauczeć"..... :wink: :?

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Śro sie 11, 2010 13:55 Re: Mentos - białe cukiereczki rosną na sośnie??????? ;-)

Naumie się :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 15, 2010 14:41 Re: Mentos - białe cukiereczki rosną na sośnie??????? ;-)

Mentosik niestety przechodzi kk... - byłoby za dobrze, gdyby kocia znajdka była na 100 % przez cały czas zdrowa... :evil:

dwa dni było bardzo źle - kocia szmatka, leżąca bez ruchu... - było to tym bardziej przerażające, że z żywym, kłusującym przez dom i włażącym wszędzie Mentosem był to straszliwy kontrast... :(

mały kichał potwornie - seriami (naliczyłam na raz 21 kichnięć 8O ), oczy zrobiły się mega czerwone, załzawione, temperatura mu wzrosła i trudno mu było oddychać - dostał antybiotyk i kompleks witaminowy, teraz dołączony ma drugi antybiotyk - i na szczęście już jest znacznie lepiej.... :ok:

dzisiaj rano jak zaczął biegać za kotami stwierdziłam, że zmierza ku dobremu! jest nadal osłabiony, ale na szczęście humor już mu trochę wraca! tyle dobrego, że przez całą chorobę apetyt mu dopisywał, więc leki dało się przemycać i nie osłabł za bardzo :piwa:

a to dzisiejsze zdjęcia - mały biały potfforek nadal szuka domu!!!!!!

Obrazek
Obrazek
Obrazek

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon sie 16, 2010 9:08 Re: Mentos -białe cudo idealne na dokocenie -kocha wszystkich!!!

Mentosik przypomina się wszystkim zagladającym!!!!!!! potrzebuje domku - najlepiej już zazwierzęconego!!!! :P

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Pon sie 16, 2010 10:07 Re: Mentos -białe cudo idealne na dokocenie -kocha wszystkich!!!

Byle nie zezwierzęconego :wink: :ok:
Obrazek
UWAGA - Angalia to IKA 6 (na FB Krystyna Kowalska) nie wysyłajcie kotów!!!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=117164

Zofia.Sasza

 
Posty: 15958
Od: Wto wrz 09, 2008 15:02
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 16, 2010 10:36 Re: Mentos -białe cudo idealne na dokocenie -kocha wszystkich!!!

no Zofio droga.... 8) - chyba nie podejrzewasz, że bym do takiego oddała..... :D - chociaż człowiek szczególnie w wakacje ma wrażenie, że takich wokoło coraz więcej się robi.... :evil:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości