
I nie mam już ślicznego Skrzydłokwiata

Kicia w nocy załatwiła go na cacy.

Nie wiem co robić.
Wygląda na to, że Kicia jutro jedzie do kociarni.

Modle się,
żeby szybko znalazł się jakiś domek,
żeby przebywała tam jak najkrócej.
Błagam Cioteczki – POMÓŻCIE
