Nie ma. W tym tygodniu stworzę ogłoszenie i za porozumieniem z Paluchem będę ją ogłaszać na zewnątrz.
Ale Migotka jest i nadal czeka! Widziałam ją dzisiaj na wybiegu. Robiła to co zawsze... Spała słodko na pieńku

Dostaje coś do oczu, niestety w schronie był taki ruch, że nie zawracałam juź głowy wetom.
Kto pokocha staruszkę?