Wwa-uratujmy 24 wygłodzone, wystraszone koty!DT,DS na cito!

Na transportowym średnio co jakiś czas:

:arrow:

Warszawa - Poznań - Warszawa :arrow:

Ametystcat

Niestety domek dla Titti się wycofal po rozmowie z panią D.

Marzenia11 pisze:Niestety domek dla Titti się wycofal po rozmowie z panią D.

wniosek z tego taki, że nie powinno się jej dopuszczać do rozmów z chętnymi- o ile jest taka możliwość. Widać jest w stanie dużo zepsuć :evil:

XAgaX pisze:
Marzenia11 pisze:Niestety domek dla Titti się wycofal po rozmowie z panią D.

wniosek z tego taki, że nie powinno się jej dopuszczać do rozmów z chętnymi- o ile jest taka możliwość. Widać jest w stanie dużo zepsuć

Ku.....wa - jestem tak wściekla, że nawet moim kotom się lekko oberwało w postaci ograniczenia zabaw i mniejszej tolerancji na ich miaukopretensje..
Mam jeszcze jeden ds od ponad tygodnia i za cholerę nie dam jej kontaktu do nich.

Marzenia11 pisze:
XAgaX pisze:
Marzenia11 pisze:Niestety domek dla Titti się wycofal po rozmowie z panią D.

wniosek z tego taki, że nie powinno się jej dopuszczać do rozmów z chętnymi- o ile jest taka możliwość. Widać jest w stanie dużo zepsuć

Ku.....wa - jestem tak wściekla, że nawet moim kotom się lekko oberwało w postaci ograniczenia zabaw i mniejszej tolerancji na ich miaukopretensje..
Mam jeszcze jeden ds od ponad tygodnia i za cholerę nie dam jej kontaktu do nich.

nie dziwię się- i myślę, że już ŻADNEGO kontaktu nie powinna dostać...

Dlatego właśnie potrzebujemy dt

Żeby wyciągać od niej te koty sukcesywnie, jak się da - i żeby nie tracić potem w głupi sposób domów stałych

To jest Arystoteles - ma dom, mamy transport na przyszły tydzień.

Śliczny, lekko plaskaty puchatek z nieco przedłużoną sierścią.

Dla niego potrzebny TDT na tydzień :!:

Żeby go wyciągnąć wcześniej i nie dawać tej pani kontaktu do DS!

Ja mam właśnie rujkującą Adelkę, a Arystoteles też niewykastrowany :evil:

OKI pisze:

To jest Arystoteles - ma dom, mamy transport na przyszły tydzień.

Śliczny, lekko plaskaty puchatek z nieco przedłużoną sierścią.

Dla niego potrzebny TDT na tydzień
Żeby go wyciągnąć wcześniej i nie dawać tej pani kontaktu do DS!

Ja mam właśnie rujkującą Adelkę, a Arystoteles też niewykastrowany

Cholera. Żeby teraz i ten dom się nie zmarnował. :/

Pani D. - :evil:

Czy ten domek jest pewny na 100%?
A nie da się "wkręcić" tej pani D., że to, np. Ty bierzesz kota dla siebie, a tak naprawdę pojedzie do nowego domu?

kinia098 pisze:Czy ten domek jest pewny na 100%?
A nie da się "wkręcić" tej pani D., że to, np. Ty bierzesz kota dla siebie, a tak naprawdę pojedzie do nowego domu?

Chętnych do wkręcania proszę na pw :wink:

Domek właśnie rozmawia z Marzenią :roll:

Robimy, co możemy, ale nie chcemy zostawiać wszystkiego na ostatnią chwilę.
Mnie pani D. już zna - u mnie jest "jej" Adelka na tymczasie.

Edit: Domek czeka :ok: