Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sty 22, 2010 18:35 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

sharp79 pisze:Umowę mogę podpisać, do domu nie wpuszczę. Skoro taki wymóg jest że umowa to ok.


Nie po to ktos, kto ma serce dla kotow - je ratuje, często od smierci, nie po to je leczy, dba o nie, i je kocha, zeby pozniej je oddac do pierwszego lepszego domu, takiemu maluchowi chce sie zapewnic pewna przyszlosc, na cale jego zycie w nowym domu, stad caly stos pytan, sprawdzanie potencjalnych domow, ZROZUM TO!!! osoby z tego forum czesto wyadoptowaly juz wiele kotow, i maja doswiadczenie, ucza sie na swoich bledach, bo nie zawsze adopcje byly udane, i teraz chca tego uniknac, gdyby zalezalo Ci na zwierzeciu nie stawałabyś okoniem a raczej byłabys otwarta na pytania, gdyby Ci zależalo, a to ze kota mozesz pewnie znalezc poza forum nie ulega watpliwosci, abys takiemu zapewnila kochajacy domek. Czasami warto posluchac innych i czerpac z ich doswiadczen w trosce o naszych malych przyjaciol!!!
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 22, 2010 18:39 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

Sharp, proponuję żebyś posiedziała na forum jakies pół roku i poczytała co tu się dzieje.
Wtedy możemy wznowić ten wątek i jeszcze raz zadac Ci pytania z pierwszej strony.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Pt sty 22, 2010 19:35 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

A skąd pewność że nie masz w domu np. garbarni i nie handlujesz kocimi skórkami? skoro nie masz nic do ukrycia to co stoi na przeszkodzie? okraść może cię praktycznie każdy, znajomy czy listonosz,jesteśmy kociarzami,nie złodziejami.

myszka007

 
Posty: 283
Od: Sob maja 09, 2009 18:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt sty 22, 2010 20:21 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

Naskoczyłyscie na sharp jak rasowe kotki i od razu zaczynacie fuczeć. Ona też to zrobiła. A może tak spokojnie porozmawiać a nie unosić sie ambicją od razu :ok: :ok: :ok: :ok:
Ostatnio edytowano Pt sty 22, 2010 20:26 przez IKA 6, łącznie edytowano 1 raz
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Pt sty 22, 2010 20:26 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

Na pewno można spokojnie rozmawiać z kimś kto na dzień dobry podejrzewa Cię, ze go chcesz zarezać i okraść?
Jeśli tak, to próbuj, powodzenia :ok:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pt sty 22, 2010 20:27 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

sharp79 pisze:9 lat u mnie, a kotke wziełam już dorosłą. Dodatkowo miała guza na brzuszku. Więc nie mądrz sie jak nie wiesz.


:|
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Pt sty 22, 2010 20:28 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

Spróbowałam i nie jest tak jak widać to na wątku :ryk: :ryk:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Pt sty 22, 2010 20:29 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

Jeśli z pożytkiem dla kociaka to będzie to bardzo dobrze :idea:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob sty 23, 2010 8:51 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

Od czasu do czasu jak pokazuje sie ktoś nowy zaczyna się buczenie na niego. Wystarczy jedna nieostrożna uwaga nowego abyśmy naskoczyły jak wściekłe kotki na malucha. Ja pare miesięcy temu zrobiłam to samo, bo wydawało mi sie okrucieństwem pozostawienie malucha na dworze w bardzo złą pogodę. Nie spytałam o warunki po prostu naskoczyłam. Potem było mi bardzo wstyd. Teraz zanim kogoś osądzę usiłuje wyciagnąć z niego jak najwiecej informacji. I okazuje sie że prawda pokazuje sie zupełnie inna. Pomyślcie o tym cioteczki. Jeżeli założycielka watku wyrazi na to zgodę to podam te informacje. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. :1luvu: :1luvu:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Sob sty 23, 2010 11:04 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

Ika z całym szacunkiem - wymieniłam z sharp kilka PW zanim napisłam pierwszego posta w tym wątku.
Rozumiem niechęć sharp do wpuszczenia obcej osoby do domu.W zaistniałych okolicznościach jest to zrozumiałe.
Ale sorry - stawianie argumentów, że będę dobrym opiekunem bo zajmuję stanowisko X a w domu mam coś za kwotę Y nijak się ma do pytań o gotowość wzięcia na siebie kilkunastoletniej odpowiedzialności za kocie życie. A potem argument, że sterylizacja to okaleczenie zwierzęcia.
Wszystko co wiemy o osobię chętnej do zaopiekowania się kotem wiemy od tej osoby - tyle co powie lub napisze.
A na podstawie tego, co sharp napisała w PW oraz w tym wątku uznałam ją za osobę, która powinna w kocich tematach się dokształcić. I zmienić zdanie na temat sterylek.
Wydanie kota to odpowiedzialność. I dla kota pomyłka może oznaczać życie lub smierć.
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Sob sty 23, 2010 12:07 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

A widzisz ja na pw dostałam zupełnie inne informacje :mrgreen:
Mój ukochany Biesik 3.04. - 16.12.09 za TM
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=110295&start=0]

IKA 6

 
Posty: 6469
Od: Pon mar 30, 2009 18:31
Lokalizacja: Ruda Sląska

Post » Sob sty 23, 2010 12:24 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

No bo Sharp zobaczyła, ze nic nie ugra rzucając się.
Napisała nawet na forum, ze ostatecznie umowę podpisze.
Ika - ale szczerze - dałabyś jej kota ?
Ja na pewno nie. Dziewczyna pokazała się od jak najgorszej strony, zresztą nie tylko mnie.
Wychodzę z założenia, ze chcąc adoptować kota powinno się samemu przejrzeć ogłoszenia, wysłać PW do tych, którzy nas zainteresowali, ale zacząc wypadałoby od GRZECZNEJ prezentacji siebie i tego, co kotu mam do zaoferowania.
To podstawa. Cała reszta to pytania, pytania, pytania i to głównie ze strony tego, co kota wydaje.
Tekst o podjerzeniu kradzieży jest po prostu dyskwalifikujący.
Takie jest moje zdanie; każdy oczywiście może mieć inne.

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Sob sty 23, 2010 12:51 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

Popieram! W tym przypadku nie obowiązuje zasada klient nasz pan. Chcę kotka - to muszę udowodnić, że jestem w stanie zapewnic kotu warunki, mam jakiekolwiek pojęcie o tym, co to kot i z czym się go je - a jak nie mam to grzecznie pytam.

I co z tego, że ktoś mi napisze, że sterylka nigdy w życiu, a potem do kogoś innego - że oczywiście, bo ma wpływ na zdrowie, długośc życia i te de... Sorry, wiarygodność kiepska.

Dla kontrastu w tym samym czasie inna forumka poszukuje kotka. I od razu mowi, nie nie mam zabezpieczonego balkonu ale jak to się robi? I pyta o różne rzeczy. I widać, że jest zainteresowna tym co może zrobić dla kota.

A tak BTW jedynym wyjściem jest wydawanie do adopcji kociakow juz po sterylce. Tylko ktory DT na to stac :roll: i znowu glupie pieniądze grają pierwsze skrzypce...
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

Post » Sob sty 23, 2010 13:17 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

Małe kociaki są wydawane niewysterylizowane. Sama oddawałam malutką kotkę do adopcji. Zawarłam w umowie punkt dotyczący sterylizacji i tyle. Miałam czekać z DS aż kotka dojrzeje?
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Sob sty 23, 2010 13:46 Re: Przygarnę chętnie czarnego kociaczka

Zorba, ja mówię o sytuacji idealnej - kiedy wszystkie kocięta są wydawane DS po sterylce.
A jeżeli DS chce maluszka malutkiego - tu się waham - no bo albo wydać i zaufać, że dotrzymają umowy albo wydawać dopiero w wieku 3mcy, wykastrowane...
pytanie filozoficzne, jak nie wylać dziecka z kąpielą ale zabezpieczyć wszystkie ewentualności? :roll:
gaga&gagatki czyliObrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

GRazyna

 
Posty: 4532
Od: Śro lut 06, 2002 14:54
Lokalizacja: Wawa suburbia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Nul i 135 gości