Przystojniaki z krainy scyzoryków rozjechały się do domków !

[taizu]

a tak w ogóle to Finek i Grawil do domków sie wybierają
Finek do Warszawy a Grawil do Gdańska.

Pewnie, z takim ogonkiem

[gocha08]

A ja nie mogę się doczekać, kiedy Finek pojawi sie w moim mieszkaniu.

[Miss]

a tak w ogóle to Finek i Grawil do domków sie wybierają
Finek do Warszawy a Grawil do Gdańska.

Jeszcze tylko trzech panow nam zostanie

pfff! Wiadomo takie cuda(ki) musiały szybko znaleść domki. Zastanawiam się czym moim kotom zrobić taki ogonek jak Finkowy

[fiona.22]

Finek jedzie najprawdopodobniej we wtorek. Czekamy na Niteczkę aż pociągi sprawdzi

Grawil jedzie jutro potem zostanie w Warszawie do wtorku a potem jedzie dalej do Gdańska

[Niteczka 1]

Niteczka sprawdzi najpierw busa Tak czy owak przed południem w stolycy

A ty zaobrączkowany masz nie płakać i wstydu nie przynosić

[gocha08]

Na pewno nie będzie płakał, myszki z kocimiętką już czekają.

[fiona.22]

Obawiam się, że mimo wszystko Finek będzie koncertował. On jest najbardziej żywiołowy z całej paczki i zarazem jest najwiekszym panikarzem
Może nawet nie tyle koncertował co rozpaczał

Mam nadzieję, że jednak mimo wszystko jakoś szczęśliwie i bez większych problemów dojedzie ten mały łobuz

[fiona.22]

Grawil za chwile wyjeżdża do domku
Proszę o kciuki bo mały zostaje do jutra w Warszawie a jutro dopiero jedzie dalej do Gdańska

Na a jutro Finek się będzie pakował

[Niteczka 1]

No teraz się dowiaduję że będzie koncert??? Ło matko, stopery do uszu wszystkim pasażerom albo wysiadka w Skarżysku mnie czeka

[kussad]

Za podróż i nowe domki

[Niteczka 1]

Finuś to najgrzeczniejszy kiciuś jakiego wiozłam Bądź szczęsliwy malutki no i czekamy na foty

[Kaprys2004]

No kciuki po prostu, co tu dużo gadać!!

[gocha08]

Finek w drodze do domu był bardzo grzeczny. Za to już w mieszkaniu dawał taki koncert że filharmonia wymięka...

Na razie chowa się po kątach i poznaje wszystkie wszystkie zakamarki. Najczęściej wędruje pod kaloryfery.
No i rozgląda się wokoło zdziwionymi oczkami wielkimi jak talerzyki. Ale dziś już nie koncertuje i jest spokojniejszy.

Wkrótce będą zdjęcia

[Niteczka 1]

Finuś nie szalej, pięknie do fotek zapozuj za poznanie domu

[gocha08]

Finek już się zaaklimatyzował. Teraz już tylko koncertuje wymruczając piękne mruczanki. Jest bardzo żywiołowy i ciekawski. Apetyt mu dopisuje. Zdjęcia zrobione. Niebawem wrzucę.