Bardzo, bardzo potrzebny DT dla marmurkowego cuda..

Podniosę... :1luvu:

Hooop do góry :ok:

Nikt...........?

Słuchajcie rozmawiałam z naszą forumową CoolCaty. Zgodziła się wstępnie przyjąć małego do swojej lecznicy. Na pewno mały byłby pod dobrą, lekarską opieką, zdiagnozowany itd. Jednak mieszkał by w klatce niestety, dopóki nie znalazł by domu tymczasowego lub stałego. Z jednej strony na pewno byłby bezpieczny. Z drugiej miałby dużo mniej swobody. Jeśli uważacie tę propozycję za akceptowalną, to proszę o kontakt.

Mogłabym wziąć maluszka na DT, ale na pewno pierwszy tydzień musiałby spędzić w łazience (chyba, że moja córka się zgodzi tymczasować go w swoim pokoju

) Mam jednego nieszczepionego malucha 5-miesięcznego, który miał na tyle poważne powikłania po KK, że dopiero teraz wet uznał, że można go zaszczepić. Na szczepienie idziemy w sobotę, ale póki nie zdobędzie odporności, nie mogę go narażac na spotkania z obcymi kotami.

Zabrałam kicię do siebie (jest zamknięta w piwnicy- piwnica z okienkiem, meblami), ale jest że tak powiem ,,przemycona,, przed moim tatą (wyjechał na tydzień, pod koniec przyszłego tygodnia wraca) i dobrze by było żeby kicia już coś znalazła. Dzisiaj ją odrobaczyłam i za tydzień można szczepić. Umie robić do kuwetki, tak naprawdę brakowało jej ciepła i miseczki, cały czas grzeje się przy rurze od pieca i mruczy. :1luvu:

.

co do propozycji alfee to troszkę się obawiam czy ta kruszyna nie zaraziła by się od twojej kici, no chyba że będzie już po szczepieniu, powiedzcie mi ile czasu po szczepieniu musi mieć kwarantannę?? Co do propozycji magdaradek też nie głupia, była by pod dobrą opieką tylko szkoda że w klatce (ale rozumiem że innego wyjścia nie ma i bardzo dziękuję za pomoc). Jeśli w ciągu tygodnia nic się nie znajdzie to chętnie skorzystam z którejś pomocy bo niestety u mnie nie może zostać (tata się nie zgodzi na kolejnego kota i szczerze powiem że wcale mu się nie dziwię bo i tak dzięki mnie rodzice mają 9 psów)

Bardzo bardzo dziękuję w imieniu koteczki za chęć pomocy i jeśli nie znajdzie się domek to pewnie skorzystam.

Przede wszystkim spróbuj kicię poogłaszać, może przez ten czas dom się znajdzie :ok:

no właśnie z ogłoszeniami to będzie problem, nie mam na co dzień dostępu do neta, i nie umiem robić ogłoszeń, jeśłi ktoś by mi z tym pomógł to była bym wdzięczna.

teraz już zmykam z forum (muszę jechac do swojej córci bo jest chora), postaram si ę jutro zajrzeć chociaż na chwilkę.

Jest taka śliczna, że na pewno domek znajdzie

Najważniejsze, że jest już bezpieczna.

Mogłabym jej zrobić allegro, tylko może trochę więcej zdjęć by się przydało.

Tusinka pisze:no właśnie z ogłoszeniami to będzie problem, nie mam na co dzień dostępu do neta, i nie umiem robić ogłoszeń, jeśłi ktoś by mi z tym pomógł to była bym wdzięczna.

W miarę możliwości możemy pomóc z tymi ogłoszeniami,tylko potrzebne jakieś dobre fotki

Jeżeli dt jest wciąż aktualny to polecam siebie... :oops:

Dałam ogłoszenie w swoim własnym wątku i tam jest też coś o mnie.

Cytuję moje wcześniejsze ogłoszenie:
"Ponieważ moja słodziutka Dosieńka (od Efci1) już znalazła domek stały - mam miejsce w DT dla innego kociaka.
Musi być:
- młody (będzie przebywać w domu z moją kotką; dorosłe koty często walczą, a młode się dostosowują)
- zdrowy (bez KK i panleukopenii i innych chorób zakaźnych)

Oferuję, jak poprzednio, odpowiedzialny domek pełen miłości i pełnych miseczek, opiekę (praktycznie) 24h/dobę, pozamykane okna i brak balkonu

, towarzystwo cudownej Fruzi i całej mojej rodziny, dojazdy do weterynarza i ponoszenie niewielkich kosztów za np. odrobaczenie, bo mam nadzieję, że innych dolegliwości nie będzie.

Karmię koty suchą karmą Purina Cat Chow lub Pro Plan oraz jako dodatek do diety daję mokre saszetki Perfect Fit. Nie podaję kotom mleka tylko świeżą wodę.
Używam żwirku silikonowego wymieniając go średnio co 2-3 tygodnie w zależności od ilości kotów.

W razie pytań proszę pisać."

Bardzo, bardzo potrzebny DT dla marmurkowego cuda..

Kto przegląda forum