Pusia vel Zuza - pojechała do domku, czekamy na wieści....

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt paź 16, 2009 9:46 Re: Pusia pilnie szuka DS lub nowego DT!!!

mawin pisze:Chyba się zakochał :-) dzięki Ania_EN :)


:ok: :ok: :ok:

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 16, 2009 17:07 Re: Pusia pilnie szuka DS lub nowego DT!!!

Podnoszę!!
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 16, 2009 17:43 Re: Pusia pilnie szuka DS lub nowego DT!!!

hehe :-)

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt paź 16, 2009 19:41 Re: Pusia pilnie szuka DS lub nowego DT!!!

:1luvu: :1luvu: :1luvu:

Ależ ona wypiękniała od czasu, kiedy wiozłam ją na testy :) Nie wiem, jak Wy, ale ja się zakochałam od pierwszego razu :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 16, 2009 19:42 Re: Pusia pilnie szuka DS lub nowego DT!!!

Mam nadzieję, że jej poprzedni "właściciel" jej nie wypatrzy. On na nią nie zasługuje
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 16, 2009 19:53 Re: Pusia pilnie szuka DS lub nowego DT!!!

nawet gdyby wypatrzył to by nie dostał ;-)
na nią już czeka domek :-)

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 16, 2009 19:54 Re: Pusia pilnie szuka DS lub nowego DT!!!

Jaki, gdzie, kto?... :D
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 17, 2009 9:56 Re: Pusia pilnie szuka DS lub nowego DT!!!

Ania_EN puść farbę ;-)

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 17, 2009 10:20 Re: Pusia pilnie szuka DS lub nowego DT!!!

Rodzice zamilkli 8O Ale wiem, że ojciec wczoraj szukał chrupek i krzyczał, że pewnie Anka zabrała i teraz nie ma dla nowego kota! ;-)
Zaraz do nich zadzwonię.

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 17, 2009 13:37 Re: Pusia pilnie szuka DS lub nowego DT!!!

Rodzice są w drodze po kicię. Mama mówi, że mają razem z tatą pełne gacie ze strachu :-)
Oby tylko u Gosi nie palnęli jakiejś głupoty ;-)

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 17, 2009 13:58 Re: Pusia pilnie szuka DS lub nowego DT!!!

wooohooo :dance: :dance2: :dance:
" Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś... "

Draugia

Avatar użytkownika
 
Posty: 796
Od: Nie gru 23, 2007 1:25
Lokalizacja: Warszawa / Suwałki

Post » Sob paź 17, 2009 14:35 Re: Pusia pilnie szuka DS lub nowego DT!!!

Zuza pojechała :-)
Aniu masz bardzo miłych rodziców :-) powiedzieli że przeskoliłaś ich co i jak i wszytsko wiedzą :-) Twój tata powiedział, ze Zuza jest leciutka i musi ją podkarmić ;-)
Zuza była troszkę przestraszona, widomo więcej ludzi ruch i ją ktoś pakował do transporterka. Ja też troszke się boję jak się Zuza zaaklimatyzuje.
Napisz jak tam Zuza w nowym domku, nie będę dzwoinić i przeszkadzać Twoim rodzicom a z ciekawości zejdę :-)

mawin

 
Posty: 3919
Od: Czw sie 09, 2007 9:55
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 17, 2009 16:03 Re: Pusia vel Zuza - pojechała do domku, czekamy na wieści....

Fajnie że Zuzu ma nowy domek :ok:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 17, 2009 16:14 Re: Pusia vel Zuza - pojechała do domku, czekamy na wieści....

O rany, ale jaja :-)
W końcu mają kota :-) Tak się cieszę, ze jest to właśnie TEN kot :-)
Na razie zostawię ich w spokoju, zadzwonię wieczorkiem, jak już odrobinkę ochłoną :-) Wiedziałam, że tato sprawdzi stopień "odkarmienia" kici, oby tylko nie przesadził z rozpieszczaniem smakołykami :-)

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob paź 17, 2009 18:04 Re: Pusia vel Zuza - pojechała do domku, czekamy na wieści....

Tato dzwonił- kicia pod łóżkiem. Ojciec spanikowany, a co jeśli do kuwetki nie trafi, a co jeśli nie będzie chciała jeść? hihi. Kotunia na początku weszła do wersalki w moim pokoju, tato ją wyciągnął i położył na pościeli na łóżku. Dała się głaskać, ale jak tylko zabrał ręce, ześlizgnęła się pod łóżko. Potrzebuje czasu. :-) Będzie dobrze, lecę do kina, kolejna dawka wieści jutro- zobaczymy jak minęła im noc.

Ania_EN

 
Posty: 2273
Od: Śro kwi 04, 2007 21:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości