Gabryś chyba zaczyna wierzyć... ociera się i barankuje, chętnie głaski przyjmuje i się podstawia po nie, mruczy... a dziś rano jak wychodziłam z łazienki ciekawie wyglądał - co też tam za tymi drzwiami jest...
słuchajcie... wieści o Gabrysiu będą generalnie na moim wątku
viewtopic.php?f=1&t=85195&start=660 - nie mam po prostu czasu na pilnowanie osobnego - przeklejajcie po prostu wieści o Gabrysiu... tak będzie mi znacznie łatwiej... wolę pomiziać się z sierściuchami

dziękuję za wyrozumiałość i zrozumienie...