elza8989 pisze: Ja także...

Przydał by mi się jeszcze poradnik,jak obcinać kotu pazury..

Zupełnie nie wiem,jak się do tego zabrać-niby to nic trudnego,ale czuję,że z moim kotem nie będzie łatwo...Zaopatrzyłam się dzisiaj w nożyczki i jak pokazałam je Edkowi,intuicyjnie czmychnął pod wannę

Dodam,że to będzie nasze pierwsze obcinanie pazurków-kot jest u mnie dwa tygodnie-jest to kot dorosły[ma 16 miesięcy].
Ostatnio u weterynarza była akcja szczepienia-to była istna walka na zęby i pazury.Aż boję się pomyśleć,co mnie czeka...

Pewnie będzie ta sama akcja,jak z tabletką dla Tani..

Możecie mi poradzić,jak wyjść z takiej operacji bez większych uszczerbków na zdrowiu i wyglądzie?

przy pazurach to ja Ci nie pomogę, bo Klemens daje sobie ciachać bez problemu, ale Georgowi nie umie obciąć nikt

ostatnio był trzymany przeze mnie, TŻ-ta, Pisiokotkę i jej TŻ-ta, a CoolCaty narażała życie usiłując obciąć choć troszkę. Poddaliśmy się przy ósmym pazurku
Duży Tani został uprzedzony o polowaniu na gałki oczne

a wczoraj wieczorem był telefon od nowej Dużej, która piała mi w słuchawkę podziękowania i zachwyty nad małą cholerą

troszkę się uspokoiłam i mam nadzieję, że będzie dobrze.
Napisałam wczoraj nowe ogłoszenia dla Tadzia, treść trzeba było zmienić, bo Tadzio już niedowładu nie ma

Sasza też dostał swoje własne ogłoszenie... zaczynamy wstawiać.
aha! Domek Tani jest ze strony schroniska.