jolabuk5 pisze:Uff, Kellunia już ma domek![]()
![]()
, ale podniosę ze względu na jej kolezankę - może ją ktos wypatrzy. A moze ona ma własny watek?
Nie, Nataleczka nie ma swojego wątku, a to taka kochana kotunia.
Byłoby cudownie, gdyby znalazł się ktoś, komu nie będzie przeszkadzała jej niepełnosprawność (trudności w chodzeniu spowodowane zmianami neurologicznymi.) Poza tym jest samodzielna, ładnie je, załatwia się do kuwety, kochana, mizista. Bardzo stęskniona człowieka i domu. No i zdrowa, nic jej nie dolega, siedzi w szpitalikowym boksie, bo ze względu na swój stan nie za bardzo nadaje się na ogólny boks.