marchewki - Krakersik wrócił ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie mar 08, 2015 6:29 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

Kotki ciacham dość wcześnie, z kocurkami jednak czekam.One później dojrzewają.Kotek ma ewidentnie problemy zdrowotne, chyba należy go wyleczyć, albo chociaż podleczyć, ale to moje zdanie.Podobnie jak dokocenie Rysia niekoniecznie Krakersikiem.Fajnie byłoby, ale Krakersik też może odnaleźć się w innym domu, na przykład z kotem jak mój Bohun czy Benia, albo takim spragnionym kociego towarzystwa jak Pafnucy u kotelsonciorny.Powrót z adopcji to dla kota zawsze stres, dałabym mu trochę czasu na odreagowanie i dopiero potem pomyślała o szukaniu nowego domku.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56164
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie mar 08, 2015 9:18 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

Ale tutaj nikt nie mówi o natychmiastowym ciachaniu Karkersika, wszyscy chyba wiedzą, że chorego kota się nie kastruje (zresztą żaden porządny wet nie wykastruje chorego kota). I nikt nie mówi o natychmiastowym szukaniu domu.
KotwKratkę wyraźnie pisał, że najpierw trzeba kociaka wyleczyć, podnieść odporność, wykastrować, obserwować zachowanie, a potem dopiero podejmą decyzję co dalej
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie mar 08, 2015 10:39 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

Wiadomo, że wet nie położy na stół chorego kota, to oczywiste.Chodzi mi o kastrację w młodym wieku, trochę o tym czytałam w związku z moim Tolusiem.Oczywiste jest również to, tak mi się wydaje, że z szukaniem domku chyba trzeba poczekać, ale to decyzja KotwKratkę.Krakersik wcale nie musi być nieszczęśliwy w innym domku, nie musi być z Rysiem, chociaż większość tutaj wypowiada się w tym tonie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56164
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Nie mar 08, 2015 12:57 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

Chodzi tylko o to ze kotek jest strachliwy i niepewny, jak wrócił to wsród znajomych kotow wrócił do formy i nie chowa sie dlatego piszemy ze łatwiej byłoby mu sie zaadaptować w nowym miejscu gdyby miał znajomego kotka przy sobie w tym przypadku brata.
Co do kastracji to jak zawsze sa plusy i minusy. Nasza wetka mówiła ze jak sie wykastruje za późno a kot zacznie znaczyć to moze mu zostać juz tendencja do znaczenia :( jak u człowieka i u kota wiek dojrzewania jest indywidualny. Kotwkratke podejmie decyzje jak wyleczy kocurka :ok:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie mar 08, 2015 13:27 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

co do poszukiwań domku dla krakersika to taj jak pisałem zaraz po jego powrocie, póki co nie szukamy bo raz że najpierw musimy wyleczyć, podnieśc odporność żeby w przypadku zmiany domu zminimalizowac ryzyko choroby przy stresie jakim jest zmiana domu

generalnie zakladamy, że zaczniemy szukac domu po kastracji (a wstepnie myslelismy o kastracji w maju) - a jak z nia bedzie to sie okaże, ale na pewno nie wcześniej niz za 3-4 tygodnie - najpierw leczenie, pewnie druga dawka conveni a to nam juz wydłuża w czasie możliwośc ewentualnej wczesniejszej kastracji

troszke wczoraj z żoną rozmawialismy i tym że może mogłby pojechac do Rysia ale są dwa ale po pierwsze absolutnie nie będziemy an Panią nalegać, zreszta nawet nie wyszlismy z taka propozycja, po prostu jestesmy w kontakcie i rozmawiamy i o Rysiu i o Krakersiku - stad Pani wie że Krakersik jest znowu u nas i jakie sa z nim "problemy"

po drugie i to mysle ważniejsze, raczej nie zdecydujemy się na to by krakersik pojechał do Rysia (nawet gdyby Pani tak zdecydowała) z prostej przyczyny - rysio mieszka od nas 380-400km i w razie gdyby pojawiły sie ponownie problemy to nie jesteśmy w stanie sie tak zorganizowac od razu by wsiadac w samochód i jechać - wolelibysmy żeby był blisko nas w razie gdyby trzeba było reagować - pomimo że żałujemy że rozdzielilismy, to stało sie i już się nie odstanie
Rysio z całą pewnością będzie miał towarzystwo (raczej nie Krakersika) i z tego co wiemy z rózmów z Pania planuje to na wakacje, domek jest świetny - lepszego dla rysia wymarzyć sobie nie moglismy, Rysio większośc czasu spedza na kolanach u swojej Pani albo towarzyszy jej w wiekszości zadań domowych - nadal uwielbia wylegiować się koło komputera kiedy jego Pani coś na nim robi :)

odnośnie Krakersika - jego domek jest też z nami w ciagłym kontakcie, bardzo sa nim przejeci, źle się z tym czuja że wrócił do nas - natomiast w tym momencie nie wiemyczy tam wróci czy nie

a w Krakersika jakby szatan wstapił ;)
biega po domu z prędkością światła
rano odbywało się polowanie na stopy, były momenty kiedy leżał albo na mnie albo an zonie, przy czym absolutnie wtedy nie mozna z nim utrzymywac kontaktu wzrokowego bo od razu sie płoszy, ale do tej pory nigdy do łozka nie przychodził, a od wczorajszego późnego wieczoru szaleje na łózku wtedy kiedy my w nim lezymy
zabawa Krakersika jednaj jest dośc brutalna - bo o ile wszytskie nasze koty jak poluja na palce to robia to delikatnie i wiadomo, że jest to forma zabawy, krakersik natomiast poluje całym soba z cała siła jaką ma - bolało bardzo momentami, do tego ma nieprzyciete pazurki (póki co nawet ich nie ruszamy) co powoduje jeszcze wiesze zagrożenie dla naszych palców czy twarzy - bo jak sie w tej zabawie rozbuja to i po głowie przebiega ... a w krok za nim Piracik - na szczescie jest znacznie delikatniejszy w tych swoich polowaniach :)
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Nie mar 08, 2015 13:38 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

wszystkim zaglądającym do nas Paniom życzymy spełnienia wszystkich (tych nawet najskrytszych) marzeń z okazji Dnia Kobiet

Obrazek

KotwKratke, Piracik, Krakersik, Lucek, Leon, Lolek i Xenon :kotek: :flowerkitty:
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Nie mar 08, 2015 14:13 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

Dziękuję chłopaki :D :spin2:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Nie mar 08, 2015 22:52 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

KotwKratke pisze:wszystkim zaglądającym do nas Paniom życzymy spełnienia wszystkich (tych nawet najskrytszych) marzeń z okazji Dnia Kobiet

Obrazek

KotwKratke, Piracik, Krakersik, Lucek, Leon, Lolek i Xenon :kotek: :flowerkitty:

Wow, jak miło że tylu fajnych chłopaków pamiętało o naszym święcie :1luvu: Dzięki za życzenia i przeuroczy bukiecik <3
Obrazek

Adoptuj. Nie kupuj.

zuzia96

Avatar użytkownika
 
Posty: 9096
Od: Czw wrz 13, 2007 14:07
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt mar 13, 2015 5:56 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

No i co nowego?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56164
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt mar 13, 2015 18:50 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

ewar pisze:No i co nowego?


co tak cicho? 8O

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto mar 17, 2015 22:01 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

u nas jeśli to tak można nazwac w miare spokojnie :)

Od Rysia kazdego dnia dobre wiadomości - Pani zakochana po uszy!

Krakersik nie siusia po katach, choć zobaczymy co bedzie od jutra - bo jutro druga dawka convenii a za 2,5 tygodnia kastracja, bo siuśki niestety mają zapach dorosłego kocura
piracik tez zdaje się zaczyna dojrzewać i pewnie (oby sie udało i nic nie przeszkodziło!) jednego dnia pojada klejnoty tracic ;)

Krakersik wyniki badań moczu miał w normie, posikiwanie wszytsko wskazuje na to jest forma odreagowywania stresu no i troszke złosliwosci (w końcu rudy jest prawda ;))

obrózka chyba zaczyna powili działać bo jest trochę odważniejszy, kładzie się już w łóżku kiedy jesteśmy w nim i my, poluje na nogi z zacięciem godnym małego terrorysty ;)

z Piratem sie dobrali i tak łobuzują, że trudno nad nimi zapanowac ...
aczkolwiek Piracik mimo tego że tak chorował - mam wrazenie jest od Krakersika obecnie silniejszy, no i znacznie bardziej dynamiczny i zaczepny ... :ryk:

kastrujemy i zaczniemy szukac domu, bo jak za długo zostanie to może byc trudno go oddać - ale rozsądek póki co mamy! ;)

to wczorajsza zabawa dwóch młodzieńców :)
http://youtu.be/-6cxg04pDrE


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Śro mar 18, 2015 15:24 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

Ta noga wystająca jest zajebista :lol:

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 18, 2015 17:32 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

Filmik super :D
Obrazek

KITKA[*]28.03.2011 ŻUCZEK[*]17.04.2013 BUNIA[*]30.03.2015 BUBA [*] 12.10.2015 ZUZIA[*] 14.01.2018
RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

Do zobaczenia nasze kochane

ankacom

 
Posty: 3873
Od: Wto wrz 14, 2010 17:23
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 18, 2015 18:04 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

Cudne chłopaki i kapitalnie się ze sobą bawią :D :ok:
Piracik wypiękniał jak ta lala, po choróbsku nie ma śladu :201461
Ukłony KociewKratke i mega ukłony dla Twojej żony <3 :ok:
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Sob mar 21, 2015 18:08 Re: marchewki - Krakersik wrócił ...

Ale świtna zabawa, chociaż chwilami wyglądało to trochę groźnie. :cat3: :catmilk:
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości