♥ Niezwykle kochani Piotruś i Emilka proszą o głosy♥

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt lis 30, 2012 3:00 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

piano pisze:Tak ta więź jak się człowiek z kotem zaprzyjaźni to potem ciężko jest, raczej nikt nie wziął tego kotka z wiosennego miotu bo był bardzo płochliwy...
Kotki które mam w domu zostały nazwane Aleks (czaro-białasek) i Lenny (szaro-białasek).
Ale żwir mi schodzi... Jedno wielkie wydalanie... Chyba więcej wydalają niż jedzą.


Ostatni torunski bąbelek pojechał dzis (w zasadzie wczoraj) rano do domu
dostałam sms ze kociatko cudne i po 2 godzinach wyszlo zza kanapy i mruczy teraz swojej Duzej na raczkach :)
uffff :)


nie pisałam w ciagu dnia bo z tym malenstwem kolorowym u nas zle , sama nie chce jesc wiec karmimy strzykawką, biegunka paskudna, mala pcha się na rece i chce byc caly czas na rekach ale jest apatyczna bardzo
musi odzyskac sily wiem, ale wymaga w zasadzie obecnosci przy niej non stop, bo jak nie to tak smutno pomialkuje ze mnie serducho boli ... - no i ja siadam do kompa a ona lezy obok na reczniku i spi, ale co chcile otwiera oko i mam wrazenie ze sprawdza czy nigdzie nie poszłam, musze byc w polu widzenia .... - cudna jest ale się kurcze o nia martwie :roll:

piano poszedł walsnie do Ciebie przelew z obu bazarkow, bedzie na koncie pewnie pierwsza sesja to na zwirek i nie tylko wystarczy :)
Fajnie imona dla kotuchow :mrgreen:
ja mam od jakiegos czasu problem z imionami dla kociat ... za duzo ich przez dom przewija się i "baza imion" na wyczerpaniu ;)
musze cos dla kolorowej, kruchutkiej koteczki wykombinowac - moze macie jakis pomysły?:)
7ksiezyc
 

Post » Pt lis 30, 2012 11:39 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

Skoro to Szylkretka to moze Szylcia lub Szyszka :) albo niezaleznie Fruzia :)
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt lis 30, 2012 22:15 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

Ksiezyc - szkoda tej trikoloreczki, strasznie szkoda, bo ona taka ufna jest jak piszesz i tak lubi człowieka :( Może być poważnie chora jak sama nie je. :? Trzymam kciuki, może coś się wyklaruje, domek to szybciutko by znalazła taka oryginalna jest.
Piano - u mnie też od jednego kociaka pełna kuweta a co dopiero u dwóch. U maluchów przerób szybki. :lol:
Goyka - Szyszka, też mi się podoba, nie wpadła bym na takie imię 8)

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 30, 2012 23:27 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

7ksiezyc daj znac co z mala Szyszeczka :( a Ty Piano co u chlopakow :) już odrobaleni? Szarus bardziej ufny?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob gru 01, 2012 2:13 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

Szyszczka jest Kreseczka - maz za nią dzis rano jak chodzila do kuwetki wołał Kreseczka, Kreseczka i tak Kreseczka zostala :mrgreen:
ale musze przyznac ze Szyszka do mnie przemawia a ja mam slabosc do szylkretek i tri wiec kolejna szylkretka bedzie Szyszka :)

Kreseczka rano była na kroplowce, potem w domu troche zmiksowanego kurczaka ze strzykawy a wieczorem zaczela sama podgryzac ugotowanego kurczaka, przy czym gotowana piers nie ale gotowane miesko z uda kurczaka a i owszem :)
zaczyna wiec byc widac swiatelko w tunelu :)
od wczoraj przybrała mimo biegunek i niechęci do jedzenia 40g (moze szalu nie ma ale przybiera)
ma bąbelek zapalenie jelit, ale poki co skora jest jeszcze taka ze przy podowaniu zastrzykow doslownie przepuszcza leki na zewnatrz, dzis 3 proby podania leku na szczescie 3 udana :)
ze 3 godziny po podaniu zatrzyku troszke się ozywila i nawet się z 5 min pobawilysmy myszka i piorkiem, po czym padla i zasnela snem kamiennym - bo tak to spi bardzo czujnie i musi czuc ze jest ktos obok, nie wazne ja czy maz - ludz musi byc w zasiegu wzroku, jak jej po przebudzeniu giniemy to poplakuje ..... no i skaczemy kolo niej jak wariaci ;)
martwi mnie to ze ona tak musi miec czlowieka obok bo w perspektywie czasu "zameczy" ta swoja obecnoscią swojego przyszlego ludzia, choc mam tez cicha nadzijee ze jak odzyska sily to ja pochlonie zabawa z kotami a my pojdziemy w odstawkę ;)
poki co jestesmy atrakcyjniejsi od najleszych zabawek i nasmaczniejszych smakolykow ;)

wogole obdzwobilam dzis 14 lecznic i w koncu trafilam na ta w gdansku gdzie mala byla leczona i lekarka potwierdzila tok myslenia mojej wet ze mala byla zarobaczona, wpadla we wstrzas po odrobaczaniu ale lekarka ja wyciagnela z tego ale nie jadla sama, 4 dni odzywiania kroplowkami i bylo juz ok zaczela sama jesc, po dwoch dniach jej "pan" zjawila się z nia w lecznicy bo byla ostra biegunka, lalo sie z niej i znowu nie jadla i nie pila i stwierdzono zapalenie jelit bedace powiklaniem po robalach - mala dostala kroplowkę, zastrzyk i miala byc kolejnego dnia rao znowu w lecznicy, pan pomarudzil w lecznicy ze ida swiata a tu tyle kasy na kota i takie tam ..... - a dalej juz wiecie - zmokniety maluch na przystanku z wenflonem w lapce - w lecznicy nastepnego dnia jej oczywscie z jej panem nie bylo .... jej na sama mysl bym dziada udusila :evil: :evil: :evil:

nie mam niestety danych Pana bo ochrona danych osobowych i tajemnica lekarska, ale moja wet z wetka gdanska uzgodnily ze gdanska lekarka w przyszlym tygodniu zglosi to gdzie trzeba
mam tylo nadzieję ze pan nie wzial albo nie wezmie nowego kotka (zdrowego oczywiscie)

trzymajcie wiec za mala kciuki :kotek:

a tak mi asystuje, spiac oczywiscie, ale niech spi i sil nabiera :)
a jak nie slyszy klikania w klawiature to oko otwiera i sprawdza czemu ja się obijam ;)
musze jej watek zalozyc zeby u kluseczek u piano nie zasmiecac watku :roll:

ObrazekObrazekObrazek


piano jak tam Twoje kluchy? :mrgreen:
7ksiezyc
 

Post » Sob gru 01, 2012 10:29 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

Jedna klucha jest właściwie szkieletorkiem po odrobaczeniu, a druga szara klucha jest dalej kluchą :D
Ale jedzą ładnie apetyt dopisuje, wymioty coraz rzadziej i kupinka nabiera kształtu, a czasami znów jest rzadka. Kotom najbardziej smakuje suchy taste of the wild dlatego im taką karmę kupię (myślałam że granulki za duże ale sobie radzą).
Czarny chudziak jest bardziej dominujący i ufny a dwa razy mniejszy od bojaźliwego szaraska.


Właśnie chciałam napisać że ten człowiek popełnił przestępstwo ale lekarz widzę się sam zorientował dobrze że tego tak nie zostawiłaś i zbadałaś sprawę do końca (dzielna z ciebie dziewczyna). Niech sobie palant nie myśli że można tak sobie zwierzę porzucać.

W imionach nie pomogę bo ja nadaje kotom dziwaczne imiona jak np: Dziobak, Żabiak ;)

Jeśli chodzi o biegunkę to mi i takiej pani kota uratowała karma ROYAL CANIN Intestinal Gastro Cat/ROYAL CANIN Intestinal Gastro Moderate Calorie (leki nie pomagały myślałam że już po kocie). Tam jest napisane że także dla kociąt.
Poniżej doświadczenia tej Pani z jej biegunkowym kotkiem:
viewtopic.php?f=13&t=144249

Odrobaczenie kotki mają w poniedziałek.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 01, 2012 13:39 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

Boze jaka malenka kruszynka z tej kreseczki :( zabilabym sqr@#*!a !! Mam nadzieje ze wetki nie oleja sprawy i zglosza gdzie trzeba chociaż biorac pod uwage popieprzone polskie prawo balabym się troche ze pan zagra ofiare ktorej kotek uciekl i jeszcze kaza mala mu oddac :evil:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Sob gru 01, 2012 18:20 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

właśnie "polskie prawo"... oby wetki nie olały, a pan może nie będzie taki "rezolutny".

Dziś mama kotków została wypuszczona i wystrzeliła jak rakieta na wolność...

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 01, 2012 18:55 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

czarno-biały kotek z pysia jest bardzo podobny do czarno-białego koctka z wiosennego miotu...
Tak dziś na niego patrzę i myślę ską ja znam tą buzię...
http://imageshack.us/photo/my-images/72 ... 35422.jpg/

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 01, 2012 18:56 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

Kocurki przesyłają pozdrowienia dla kreseczki i zaadoptowanego rodzeństwa.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 01, 2012 20:16 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

piano pisze:Dziś mama kotków została wypuszczona i wystrzeliła jak rakieta na wolność...

One prawie zawsze tak wystrzeliwują. Pamiętam jak jedna po wypuszczeniu biegła bez celu z całego pędu, myslałam, że w płot uderzy. Na drugi dzień już czuła się na swoim terenie jak u siebie.
A tak a propo kocicy :piwa: Jednej mniej do zrobienia. Ufff. 8)

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 01, 2012 20:18 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

Zdrowia dla Kreseczki :kitty:

golla

 
Posty: 970
Od: Wto sty 13, 2009 20:56
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 01, 2012 21:59 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

A tamten kotek o nieznanej płci dziś chociaż ma budki siedział pod samochodem...
Ach te koty...

No i zauważyłam pod kolejnym samochodem kotka około 4 miesiące zupełnie oswojonego oby to był kot czyjś wypuszczony a nie podrzucony/zgubiony (nie umiem tego rozpoznać). Zadbany w dobrym stanie bardzo miziasty.

A po drodze spotkałam jeszcze psa który też mi wyglądał na zgubionego...
Rety co to się dzieje jakieś masowe pozbywanie się zwierząt na zimę?

Golla: tak też aż się bałyśmy aby na ulice nie wybiegła, przechodziłam tamtędy 2 razy dziś nie było na ulicy jej.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie gru 02, 2012 1:03 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

Piano wrzuc jakies zdjecia lobuziakow :)
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Nie gru 02, 2012 1:05 Re: 2 malutkie kociaki poszukują dobrego domu!

Oby ten kociak ktorego widzialas rzeczywiscie byl czyims wychodzacym, bo niestety często ludzie sa na tyle popieprzeni ze jak się chca pozbyc kota to wywalaja go w miejsce bytowania wolnozyjacych kotow bo mysla ze się wtopi w stado i bedzie super, sq@*!?y :evil:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości