Emma wyluzowała się już na tyle, że prawie w ogóle nie śpi pod łóżkiem, aczkolwiek teraz jej ulubionym miejscem jest półeczka na ręczniki w łazience - ciepło i miękko
Jest bardzo spragniona czułości i człowieka. Niestety, ja muszę się dzielić na 6, ale Emma dostaje gratisowe porcje ze względu na utrudzony rozumek
Jest rewelacyjnym kotem, absolutnie bezproblemowym, bardzo czystym (posikiwania już od dawna się nie zdarzają, odpukać..), bardzo miłym, bardzo łagodnym. Z nikim się nie kłóci prędzej zejdzie z drogi niż się z kimś posprzecza. Coraz więcej się też bawi. Co prawda raczej sama, ale to już dużo postęp. Mam nadzieję, że lada tydzień będzie ganiać z resztą stada jak starsza siostra. A co do jedzenia - dzisiaj spałaszowała całą miseczkę animondy, ale króluje surowy cyc kurczaczy. Tak więc Emma zajada zupełnie bez problemu wszystko, co jej daję i niniejszym ogłaszam koniec niejadkowania. Teraz trzeba pilnować, żeby nie przytyła ;D
Pozdrawiam wszystkich serdecznie i świątecznie.
Kasia
