OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt cze 07, 2024 15:19 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

pibon pisze:Ty to potrafisz w dramaturgie :ryk:

:mrgreen:

Wróciliśmy z Tami od weta. Badanie kontrolne krwi trzeba było zrobić po zapodaniu żelaza. Nawet spokojnie zniosła zabiegi weta. Jak "dawna" Tami. Ostatnio nieźle dała popalić.
Może ją zaskoczyło to, że wokoło niej biegał wysoki i długowłosy facet. A nawet padł na kolana i szeptał prawie czule "grzeczna dziewczynka, jaka grzeczna dziewczynka ". No i była grzeczna.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt cze 07, 2024 16:17 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Zaklinacz kotów widać
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt cze 07, 2024 17:03 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Alienor pisze:Zaklinacz kotów widać

Coś ty :mrgreen:
Sorrek tak mu dawał popalić, że bladł gdy z nim wchodziłam :strach:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 08, 2024 19:52 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Znajomy znajomego podał numer telefonu Janusza. I ten że otrzymał fotki maluchów i zapytanie czy chce.
Nerwy mnie wzięły jakim prawem ktoś bez uzgodnienia szsfuje czyjaś prywatną?! Tym bardziej przykre, że ten znajomy wie jaka u nas jest sytuacja :placz:
Wie, że mamy dom pełen adopciaków i kotów przewlekle chorych. I pcha w nasze ramiona maluszki. Serce się kraje ale odmówiliśmy. Za starzy na dzieci. Za mało bogaci w diengi i zdrowie. Zbyt niespokojni co moje wyprawy przyniosą by "obcych" zbierać.
Nie, nie dyskutowaliśmy. Znaczy się ja. Bo Janusz wiadomo. Milczał publicznie :mrgreen:
Ten ktosik nawet się nie przedstawił. Ot, napisał.
To się nigdy nie skończy :placz:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob cze 08, 2024 19:56 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Współczuję :(
Może to jedna z tych sytuacji, co to ktoś sobie wyobrażał, że "przy tylu kotach kolejnych nie odczujecie" :(
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10962
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon cze 10, 2024 9:38 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Niedziela minęła nam na wspólnym kociarskim spotkaniu. Ku zdziwku naszemu zaproszono nas na grilla. Co było robić :lol: Nasmażyłam "słynne" racuchy z dużą ilością jabłek. Moje "danie" wylotowe. Zapakowałam własnej roboty borówki do nich i pojechalim. Kilkanaście osób większość nie znanych. Gospodynie znaliśmy. Kilka osób z innych spotkań i ... pogrzebów. :( I spotkałam Anię. :1luvu: Ania 13 lat temu adoptowała od nas Ignasia. Jak na rodzinnym spotkaniu były wspomnienia i oglądanie fotek. Ignasiek dobrze się ma. Z lekko wycofanego kota zrobił się przytulasem. Ma ukochaną przyjaciółkę, szylusię bardzo umaszczeniem podobną do Klary. Bytowała u nich w stodole. Ale jak zrobiło się zimno postanowiła wejść do domu i zostać :ok: Mądra dziewczynka. Z kocim gospodarzem z mety się zaprzyjaźniła. I tak żyją sobie powoli wszyscy.

Pierwsze lody z innymi przełamały się same. Okazało się ,że większość z nas obserwuje na fb Sokole OKO- o sokołach lubelskich. Było o czym gadać.

Prawie wszystkich imion nie zapamiętałam. Jak zwykle :oops:
Placki smakowały. Konfitura też. Przywiozłam pusta michę.

A ranek...Miałam spóźnienie 15 minut do kotów wolno bytujących. A to dużo. Sroki już są dobrze obudzone i wlatują w komnatę :wink: Kajtka by zeżreć co tam ma. On bardzo się ich boi. Słusznie. Musiałam je odpędzać. Rodzice uczą dzieci i tak całe bandy żerują na kocim żarciu. :placz: A jak to się stało ,żem się nie wyrobiłam :roll:
Napełniłam torbę chrupkami. Słyszę za plecami szum strumyka. Zerkam a tam Korek, wypięty jak guma :evil: , leje na worek ze żwirem. Leje to złe słowo. Strzela jak z armatki strażackiej :strach: Długo nie myśląc :roll: machnęłam ręką by go odpędzić. Rzucając przy tym przekleństwo. Ręką z torbą :placz: Trafił ci on w worek , trzasł a susz wysypał się pięknym łukiem na pomieszczenie :placz:
Te 15 minut to jego zbieranie :roll:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto cze 11, 2024 10:13 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Będzie o pralce i Dance i sierści...
Jaki to ma związek? Zobaczycie.
Danusia chodzi w ciemnych ubraniach. Ciągle się wkurza, że pełno sierści uczepionej. Nawet jak wyjmuje z pralki to trzepie się z ubrań futro. Przeszukała net i wpadłą na pomysła zakupu łapaek silikonowych. O takich :
https://www.temu.com/ul/kuiper/un9.html ... gK07PD_BwE
Wkłada się je do pralki wraz z praniem i łapią jak szalone wszystko co jest kłakiem.
Szczęśliwa załączyła pranie ciesząc się już z wyprzedzeniem ,że nie będzie średniokotem. Słuchałam jednym uchem. Dawałam ogłoszenia.
Śpiewny sygnał dał znać ,że sprzęt skończył chechłanie. Jak zwykle córa dość długo nie spieszyła się z wyjęciem mokrych ubrań i rozwieszeniem. Wreszcie dotarła na miejsce. I zaczęła wyjmować z bębna mokre rzeczy. Daję ogłoszenia wiec nie zauważam ,że to coś długo trwa.
Wreszcie wzięła się za rozstawianie suszarki i rozwieszanie .
Ale zerkam, że wszystko trzepie i przegląda. Dziwne, bo tego nigdy nie robi.
Robię ogłoszenia i nie wtrącam się. Choć już uważniej obserwuję.
Słyszę wreszcie mamo, trzech łapek nie ma 8O
:strach:
Przyznam ,że mnie ścięło deczko . Wpierw dopytałam, że z praniem tylko jedno cudo wyjęte zostało na cztery. Podniosłam wiec tyłek i pomogłam trzepać wielkie prześcieradło i resztę rzeczy. Potem polazłam do pralki przepatrzeć środek i bęben. I znalazłam jedną. Wciągniętą głęboko między gumowym fartuchem a bębnem. :strach: W filtrze też nie było.
Przyznam ,że szlag mnie trafił. Wyobraźnia podpowiadała mi ,że reszta znajduje się w środku przyklejona do zewnętrznej obudowy bębna. :placz: Dopiero co pralka kupiona a już jest problem. Przez durne silikony. Powiedzieć ,że się ścięłyśmy to mało. :placz: Ale konsekwentnie utrzymywałam ,że to córka winna zadzwonić do fachowca. Nie ma numeru? To dam. Ja nie będę ciągle ich różne głupoty prostować. Zabroniłam używać pralki dopóki sprawa się nie wyjaśni.
Gdy ochłonęła wzięła telefon. Fachman wczoraj przyszedł. Wyciągnął brakujące dwa silikony właśnie z wnętrza pralki. Uff, obyło się bez rozkręcania sprzętu od góry. Bo moje oczy już to widziały :201429 Stwierdził, że jeszcze się z tym nie spotkał. A łapeczki poczyniłyby wielkie szkody w urządzeniu gdyby dalej się prało.
Nie kupujcie tego wynalazku bo czort wie jak zareagują i gdzie wlezą. :strach:
To są miękkie i bardzo plastyczne kulki. Dość grube i sporawe. Ale jak dostana temperatury to gną się jak tancerka na rurze. :mrgreen:

Żegnaj nie okłaczona rzeczo :placz:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto cze 11, 2024 17:04 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Niesamowite, sama WCZORAJ omalże nie kupiłam tych łapek.
Przeczytałam opinie i wyszło, że są wprawdzie lepkie, ale w praniu kłaków nie łapią, więc nie nabyłam.
Ale żadna z opinii nie wspominała o niszczycielskich zdolnościach tych silikonów.

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4909
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Wto cze 11, 2024 20:00 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Ale Asiu w tym linku co wrzuciłaś pokazują że to zbiera na ubraniu suchym a nie wrzuca do pralki?
Gdzie Wy tam pralkę widzicie?? 8O 8O

Silikonowy Środek Do Usuwania Włosów Dla Kotów Domowych, Środek Do Usuwania Kurzu Z Odzieży, Mycie Lepkich Włosów Dwustronny Silikon Do Usuwania Włosów
No kużwa kurz ma w pralce usunąć??

Trzymając w rękach jeżdzisz tym po ubraniu i zbierasz kłaczki.
Ale nie pierzesz. :mrgreen:
Aleś mi wieczór zrobiła :20145 :20145 :20145 :20145 :20145
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24498
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Wto cze 11, 2024 22:38 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

No jak, przecież to jest "Przyrząd do usuwania sierści zwierząt domowych podczas prania, kulki do usuwania sierści zwierząt domowych, łapacz futra, filtrowanie podczas prania, sierść psów, włosy, zanieczyszczenia, bawełna i wełna, sierść zwierząt domowych"
https://www.amazon.pl/Colmanda-Przyrz%C ... op?ie=UTF8

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4909
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Wto cze 11, 2024 22:47 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

egwusia pisze:No jak, przecież to jest "Przyrząd do usuwania sierści zwierząt domowych podczas prania, kulki do usuwania sierści zwierząt domowych, łapacz futra, filtrowanie podczas prania, sierść psów, włosy, zanieczyszczenia, bawełna i wełna, sierść zwierząt domowych"
https://www.amazon.pl/Colmanda-Przyrz%C ... op?ie=UTF8

Na tym co Asia dała jest wyrażnie pokazane że ręcznie się czyści i o żadnej pralce słowa nie ma.
Kiedyś były takie rolki z rączką do zbierania kłaków.

To co dałaś jest bez sensu.
Przecież to zbiera jak jest suche a nie mokre. Klei się jak jest suche.
Wodą sciągasz cały syf i wyrzucasz. Jak może przykleić się do mokrego?
Do mokrego się nie przyklei raczej.
Żeby było śmieszne to na tym co dałaś też są zdjęcia jak suche zbiera kłaki z ubrań.
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24498
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Śro cze 12, 2024 6:38 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Na tym co zapodałam pewnie jest ale wybrałam przypadkowo obrazek. Bez studiowania opisu.
Jednak jest w innych rozpiskach (w tym na kupionej), że nadaje się do pralek.
Swoją drogą to jest małe goowno :mrgreen: więc ręczne czyszczenie wdzianka to straszna robota :placz:
Córka wymyśliła, że dobre by było do...ozdabiania ścian. Czyli malujesz, rzucasz w ścianę i masz kocią łapkę na niej :201461
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro cze 12, 2024 19:21 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

ASK@ pisze:Córka wymyśliła, że dobre by było do...ozdabiania ścian. Czyli malujesz, rzucasz w ścianę i masz kocią łapkę na niej :201461

Przykleiłabym jakiś patyczorek żeby było poręczniej ,maczała w farbie i do ściany przykładała :mrgreen: wzorek zarąbisty, ja kupiłam na Ali zarąbisty wzorek dzikiego kota czarnego. Na ścianie wygląda cudnie :twisted: :mrgreen:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.
“Człowiek, który nie ma się czego bać, to człowiek, który nie ma czego kochać.”

meg11

 
Posty: 24498
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Czw cze 13, 2024 11:06 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Powoli się odrobaczamy. Wczoraj wreszcie przydybałam Tomisia. Ciężko jest bo koty wyczuwają niecne zamiary :mrgreen:
Bardzo nam brakuje suchej karmy i żwirku bentonitowego. Bardzo!
Dziś schowałam honor w kieszeń i zadzwoniłam do urzędu w tej sprawie . Słyszałam w tle jak sobie przekazują, kto dzwoni. No, jestem popularna :mrgreen: Jednak stwierdziłam, że nie odpuszczę. Kupujemy ze swoich środków dzikim żarcie od wielu lat. Mamy teraz nie ciekawy czas. Miasto od lat olewało. Pomagali wszyscy tylko nie oni. A głupia ja nosiłam się przez tyle lat honorem i dawałam jakoś radę. Ale teraz wszystko się wali. Teraz trudniej jest. Nie chcę epatować moim zdrowiem. Ale przerażenie mnie bierze. A ja mam w domu tymczasy koty co siedzą i generują koszty. Mimo wielu ogłoszeń prawie nikt nie kontaktuje się. Wszystkie koty mają ogłoszenia. W ostatnich dniach przysiadłam. Pouściłam Sonny i Julkowi ogłoszenia na ponad 60 grupach fb. Nikt, ale to NIKT się nie odezwał. Teksty momentalnie znikały w nie bycie. Reszta przygotowana. Ale czy coś to da?!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw cze 13, 2024 20:07 Re: OTW23-A życie prozaicznie się toczy:(

Mam nadzieję, że Otwock ruszy d...
Trzymajcie się mocno.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości