Koty z Hucianego Grodu cd.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sie 04, 2024 18:12 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Ja też sie bardzo cieszę jak bezdomniaczki się najedzą. Mam poczucie wtedy, że przez jakiś czas będzie im lepiej po prostu. Bąbelek jest bardzo urokliwym kotkiem :1luvu:

aga66

 
Posty: 6823
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pon sie 05, 2024 7:07 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Dziękuję w imieniu Bąbla :1luvu: Tak, to bardzo miły kotek.
Zaraz szykuję się do wyjazdu do kotów. Ma dzisiaj cały dzień padać :evil: Mam też parę spraw do załatwienia, deszcz może mi to utrudnić.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 05, 2024 10:32 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Zdążyłam, ufff! Sreberko czekała koło domku, zjadła sporo, ale jak wracałam to czekała jeszcze w parku i też jadła. Naprawdę dużo je, widocznie już jej w knajpie nie podkarmiają. Była też Lila. Czarny kocur pojawił się również. Jaki on jest miły :1luvu: Głaskałam go, a on wtulał główkę w moją dłoń. Ale boi się innych ludzi, stanął obok mnie znajomy i kocur już uciekł. Obawiam się, że kocia mama mogła już urodzić, bo jej dzisiaj nie było :placz:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 05, 2024 14:00 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Leje, pogoda depresyjna :evil: W dodatku Mimek znów ma chore oczko. Zalałam mu solą fizjologiczną, mam nadzieję, że pomoże. Powtórzę, ale Mimek schował się do kanapy. Musi go bolec, biedne kocisko :cry: :cry:
A to Bunia. Naprawdę mam sporo zabawek, ale jakoś taki drewniany patyk ze sznurkiem podoba się Buni najbardziej :wink:

ObrazekObrazek
Obrazek
Obrazek
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sie 05, 2024 18:07 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

I znowu małe będą :( Kiepska sytuacja. Zawsze się cieszę jak uda się kotkę ogarnąć a tu taki klops.

aga66

 
Posty: 6823
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pon sie 05, 2024 18:29 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nigdy wcześniej nie miałam takiego problemu, nastawiałam klatkę i po kilku minutach kot jechał na zabieg. Parę osób też nauczyłam jak nastawiać klatkę, pożyczałam swoją i koty były wyłapane. Nie tylko ja próbowałam łapać Kulki, ale one są oporne.
Mimek ma brzydkie oczko :cry: Znowu zalałam mu sól fizjologicznąa, bo wyszedł z kanapy pod moją nieobecność, ale płakał i oczko nie jest ładne. Chyba musi być wizyta u weta. Dla niego to traumatyczne przeżycie, dla mnie też, ale chyba wyjścia nie będzie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 06, 2024 5:48 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Niestety, czeka nas z Mimkiem wizyta u weta :cry: Kot cierpi, oczko brzydkie.
Wczoraj padało, oziębiło się bardzo. Ugotowałam kotom rosół, Sreberko powinna być zadowolona, świeżutki, ciepły, ona to bardzo lubi. Surowe mięso też oczywiście mam. Chciałabym, aby czarny kocurek też się pojawił. Oswajam go, aby spokojnie włożyć go do transporterka. Przychodzi nieregularnie, niestety.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 06, 2024 9:42 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Niestety, trochę zaczęło padać, kiedy podjechałam do Kulek. Była Lila, średnio głodna, a po bardzo długiej chwili przyszła kocia mama. Jeszcze nie urodziła, ale chodzi już powoli i jest bardzo ostrożna. Ani Sreberka, ani czarnego kocura nie było. Podjadę raz jeszcze.
Mimek wyszedł z kanapy i zobaczyłam, że oczko lepsze. Uff! Polecam ten patent z zalewaniem ( dosłownie) oczka solą fizjologiczną. Naprawdę pomaga. Mimek i Piksel dawno temu zatarli sobie oczka preparatem na grzyba. Piksel musiał być operowany, Mimkowi się udało, ale oczko jest słabsze i czasem ma kłopoty. Zawsze mam w domu pojemniczki z solą i jakoś to działa na szczęście. Działa też przy zatkanym nosku, wtedy kot nie może jeść. Sprawdziłam, że zakropienie oczek i noska i szybciutkie podstawienie miski działa. Kot chociaż troszkę zje. Wetka mnie tego nauczyła.Oczywiście nie leczę kotów wyłącznie domowymi sposobami, ale jeżeli można uniknąć wizyty u weta,to dobrze, zwłaszcza w przypadku takiego kota jak Mimek.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sie 06, 2024 12:28 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Byłam niedawno jeszcze raz u Kulek. Nakarmiłam Sreberko, ale dzisiaj bardzo głodna nie była. Spotkałam Walentego i Atola, koci panowie dwaj dostali dobre jedzonko, oczywiście. Atol i Walenty jakoś zawsze razem, Atol zaczyna powolutku się oswajać. To bardzo miłe koty, naprawdę. Dorota ma istny armagedon w domu, wymieniają jej kaloryfery. Musi siedzieć w domu. Jutro pojedzie do kotów, tak przynajmniej zadeklarowała.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sie 07, 2024 9:01 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nieodmiennie jestem zauroczona Bunią…
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 07, 2024 9:38 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Bo to cudowna kotka :1luvu:
Czytałam o Bezi, dobrze, że się odnalazła.UFFFF!!! Z resztą wierzę, że kto szuka, ten znajdzie.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sie 07, 2024 10:34 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

I wierzę w sąsiadów :) Pomogli :) Tzn nie w samym szukaniu, musiałam ich odganiać, bo ona by przy nich nie wyszła :) Ale pomagali logistycznie - a to wpuścili na swój teren, a to dali krzesło, a to obeszli klatki schodowe tak na wszelki wypadek, a to pożyczyli cudownie mocny reflektorek, a to byli gotowi drukować ogłoszenia… Powinnam ich wszystkich ugościć!
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 12435
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 07, 2024 13:45 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Fajni sąsiedzi :lol:
Dorota była u Kulek. Koci panowie, czyli Atol i Walenty odmówili posiłku, bo nie było surowego mięsa :evil: Rozpuszczone są te koty. Sreberka i kociej mamy nie było, tylko Lila i czarny kocur podpisali listę obecności. Jutro mój dyżur.
Fajna pogoda, bo ciepło, ale nie upalnie, noce chłodne, więc fajnie się śpi. Lucy lepiej się czuje, ona źle znosi wysokie temperatury.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 08, 2024 9:04 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Nakarmiłam Sreberko, Lilę i kocią mamę. Kocia mama lada dzień urodzi, już bardzo powoli chodzi i jest wyjątkowo ostrożna. Załamać się przyjdzie :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56221
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw sie 08, 2024 19:43 Re: Koty z Hucianego Grodu cd.

Tak okropne to jest :( A proverę jej spróbować dawać to chyba nie bardzo by się dało?

aga66

 
Posty: 6823
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 18 gości