Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lis 13, 2024 7:53 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur wtorek 12.11
apetyty ogromne u wszystkich oprócz Władka.
Na ogólnym w kuwetach różnie, ale dla odmiany przyłapani Wiarus i Uszek mieli ok. Wszyscy na ogólnym dostali węgiel.
Gocha od wczoraj ma antybiotyk i przeciwzapalny.
U Olinka kupa brzydka, reszta ok.
Bawełna miała cały dyżur otwartą klatke, ale nie była zainteresowana wyjściem.
Homer bardzo grzeczny cały dyzur, na koniec mu odbiło i zaczął ganiać maluchy.
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5926
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Czw lis 14, 2024 9:04 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

dyżur środa

Pomogli mi Anetka i Tomek - bardzo dziękuję <3
Kuwety ogarniał Tomek
ogólny - różnie
Stanek ładnie
Bawełna jedna ładna druga taka sobie
Olinek ładnie
Jaga - sraka poza kuwetą i wymioty. Humor ok

Stanek zjadł z karmnika i później z miski, suche niedobre nadal.
Władek zjadł felixa, dostał peritol, w czwartek rano miski puste.
Bawełna głodna, uszy podane podczas jedzenia, ale masć się kończy.

Braunol się skończył. Oczy nadal załzawione u dzieciaków. Homer grzeczny ale mało głodny na mokre.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5305
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 14, 2024 20:56 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Wieści z dziś.
Włodek zabrane jedzenie, bo jutro lekarz. Bawełna miała klatkę otwarta ale nie wyszła, rozpisałam jej kalmvet dodatkowo, denerwuje ją kropienie uszu.
Stanek znów wygłodniały, karmnik jedna przegródka załadowana na za 8 h.
Na ogólnym wszyscy dostali węgiel, napisałam im na tablicy, trzeba węgiel rozkładać przy zamkniętych drzwiach, bo nosami ten węgiel czwórca wydmuchuje z misek. Gocha leki podane. Suple podane. Homer się wyciszył i nie zaczepia na ogólnym. Za to bezogonkowy młodzież próbuje ustawiać.
Pranie zrobione, podłogi wszędzie pomyte, rzeczy wysuszone schowane.
Olinek bardzo towarzyski, Jaga też :) powymieniałam trochę kocy i posłanek na ogólnym.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lis 17, 2024 14:54 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

16 listopada (sobota)
Szpital : Włodek - Aneta podała wszystkie leki i jedzenie, bardzo chętnie zjadł. Na początku dyżuru zjadł 2 saszetki felixa a pod koniec dyżuru dostał kolejną porcję jedzenia. W kuwecie było tylko siku ale sporo było nasikane jedna wielka bryła.
Bawełna : Apetyt dopisywał , w kuwecie tylko siku, suple podane. Na czas dyżuru była wypuszczona na szpital ale po chwili wracała do klatki.
Stanek : komplet w kuwecie, chętnie zjadł mokre gastro, chrupki miał niezjedzone z poprzedniego dnia. Do jednej części karmnika włożyłam mokre gastro.
Terma : komplet w kuwecie, apetyt dopisywał.
Ogólny : Kupy brzydkie w większości placki, apetyt dopisywał. Wszyscy dostali węgiel. Maluchy miały zakropione oczka dwa razy.
Olinek : apetyt bardzo dobry, dostał mokre gastro zniknęło w sekunde ;-). Od soboty do poniedziałku włącznie zabierane kupy Olinka (16.11-18.11), wszystko rozpisane na tablicy. Kupa brzydka, placki.
Jaga : apetyt ok, w kuwecie komplet. Na podłodze w dwóch miejscach zaschnięte wymiociny.

malgorzata.w

 
Posty: 32
Od: Czw paź 12, 2023 19:59

Post » Pon lis 18, 2024 20:52 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur, Poniedziałek 18 listopad

Ogólny, w kuwetach średnio, ale bez tragedii, bury chłopak z rodzeństwa ma rozwolnienie.
Homerowi włącza się agresor przy Termie, atakował Borysa, położył się na nim i go gryzł a tamten leżał jak sparaliżowany. Gocha jeszcze zakatarzona. Leki podane, oczy zrobione, Homer uszy też. Suple podane.
Jedli John dog, Pan Mięsko i dolina Noteci. Apetyty wilcze.
Terma, Jaga kuwety apetyty ok, spragniona miłości.

Olinek, kuweta w miarę, apetyt ok, Gosia zabrała kupę do badania.
Szpital
Stanek apetyt jak zawsze, tabletkę dostał, karmnik ustawiony na 12 godzin czyli koło 8 się otworzy. Jadł katovit.
Włodek po tym jak napędził mi stracha że coś mu jest chodził po szpitalu. Stanek na niego trochę nabuczal, ale raczej nie zwracali na siebie uwagi. Włodek zaciekawiony. Jadł felix. Bawełna też miała otwarta klatkę na początku nie chciała wyjsc a później jak wyszła to nie chciała wrócić do klatki. Włodek sam wrócił do klatki więc ja zostawiłam otwarta. Cała trójka była ok na szpitalu.
Podlogi zamiecione, umyte, kontenery z wanny umyte, dwa prania wywieszone. Do Jagi wstawiłem koszyk na parapet bo leżała na zimnym.
Przykręciłam grzejnik w szpitalu bo było jak w saunie.
Była Nadia z rodzicami do pomocy. Dwie osoby po fanty. I Dorota przywiozła rzeczy dla Pana Czesława.

Zapomniałam zaznaczyć żeby animondy nie podawać. Bardzo proszę i dopisanie

AgataPK

 
Posty: 87
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Śro lis 20, 2024 8:36 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur wtorek
miałam pomoc Wojtka, Asi i Kuby - dziękuję <3

W kuwetach kiepsko. Dostali węgiel.
U Olinka dwie, nienajgorsze
Jaga zwymiotowała chrupki. W kuwecie też nienajlepiej.
Ona też się robi zbyt okrągła jak i Olinek. Nie przesadzajcie z chrupami.

Umyta jedna obsrana kuweta, w wannie schnie, można wymienić kolejną.
podłogi umyte.

podałam feringę, Stankowi i Olinkowi kattovita, a na koniec z dwie tacki cosiby lidlowej.

Wypusciłam Wladka, a zamknęłam Stanka i Bawełnę by skontrolować jedzenie, no i jego samopoczucie na wolności.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5305
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 21, 2024 23:20 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Wieści z dziś... Dyżur z Emilianem i Piotrem
Bawełna była luzem na czas dyżuru, Włodek buczy na Stanka, na czas dyżuru Stanek w klatce. Skończyło się jego mokre.
Na ogólnym oki, głodomory, suple podane.
Gocha i Włodek mają od dziś nowe leki, rozpisane, dziś podają Aneta
Olinek oki, Jaga oki.
Do domu poszedł Borys
Homer trochę lepiej na ogólnym ale dwa razy zrobił spięcie, dupka w dupkę spał z Zygfrydem, on nie lubi młodych kotów.
Podłogi pomyte, pranie zrobione. Uwag żadnych nie zgłaszam.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lis 22, 2024 23:27 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur piątek 22.11
Szpital : Stanek był zamknięty w klatce, ale został wypuszczony. Luzem na czas dyżuru została wypuszczona Bawełna, w końcu wyszła ze swojej dziupli ;-). Ze względu na "sobotnie badanie" Stanka pod koniec dyżuru Bawełna i Władek zostali zamknięci. Jedzenie Stankowi zostało zabrane . W kuwetach komplety, apetyty ok.
Terma : Apetyt w porządku w kuwecie komplet.
Ogólny : Koty nie mogły doczekać się jedzenia, dostały feringe, chętnie jadły. Kuwety ok w jednej było rzadko zrobione. Najprawdopodobniej rzadka kupa była dziełem Gryfika, ponieważ pod koniec dyżuru załatwił się na rzadko.
Olinek : kupa bardzo ładna, apetyt super w kuwecie komplet. Olinek w końcu został zaszczepiony. Dorota założyła Olinkowi kiązeczkę i wkleiła nr jego szczepienia.
Jaga : apetyt ok, w kuwecie komplet.
Wszystkie leki i suple zostały podane. Podłogi wszędzie umyte.
PROŚBA: jeśli podajemy smakołyki, kabanosy, proszę dać kotom wszystko od razu NIE ZOSTAWIAĆ RESZTEK W OPAKOWANIACH!!!

malgorzata.w

 
Posty: 32
Od: Czw paź 12, 2023 19:59

Post » Pon lis 25, 2024 21:05 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur poniedziałek 25 listopada 2024

Mega rozwolnienie na ogólnym podłoga parapet i ściana przy kuwetach zapaskudzone. W kuwetach słabo. Kupa Słodzika zebrana do pojemnika w lodówce na drzwiach. Humory ok. Słodzik ma katar i kaszel. Gocha leki podane, wszyscy dostali węgiel. Gastro Royal w karmnikach, napisałam na tablicy żeby na razie gastro sypac.
Szpital Bawełna bez apetytu, w kuwecie dużo kupy trochę rozwolnienia. Wladek ogarnięty przez Anetę, nie chciał jeść mokrego. Stanek humor, kuweta i apetyt ok. Karmnik ustawiony na 8 rano, zupy nie chce jeść. Więc musi być paskudna skoro nawet on nie chce jeść. Uszy zrobione.
Dzika kotka przy oknie w kuwecie nic i nic nie zjadla. Zostawiłam jej felix. Renata przywiozła kotkę po zabiegu, jeszcze ja ogarniała jak wychodziłam.
Olinek kuweta taka sobie ale bez tragedii. Apetyt ok.
Terma i Jaga apetyty humory i kuwety ok. Nieustannie spragnione milosci.
Suple wszyscy podane.
Dostali Feringe.
Była pani po fanty. Podlogi zamiecione I umyte, kuweta umyta w łazience, pranie wywieszone.

AgataPK

 
Posty: 87
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Śro lis 27, 2024 11:10 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

dyzur wtorek

dziekuję za pomoc nowemu Mikołajowi i Kubie.

Małolaty chłopaki byli u weta z Michałem - dostali pastę na tę sraczkę.
Ugotowałam kurczaka kilo, rozeszło się pięknie. Chętnie jadł Władek, nawet bardzo.

W kuwetach masakra, aż ręka mnie bolała od grzebania.
Zmieniłam Olinkowi i Termie miskę na suchę, bo do przesady sypiecie jej jedzenie. Oboje są kwadratowi. Dołącza się do tego też Jaga.

W karmnikach gastro zostawiłam, trzeba dokupić.
W Wannie umyte rzeczy przez Mikołaja.

Stanek pochodził z Władkiem po szpitalu, bez spięć, tylko Władziu posyczał na Stanka.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5305
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 28, 2024 1:31 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur, środa 27.11.2024

Szpital: w kuwetach zero kup. Stanek - uszy zaopatrzone. Jedną porcję zjadł. Druga w karmniku. Bawełna nie wyszła z klatki. Przespała dyżur. Władek ok. Dzikuska nie je, chyba że trochę suchego bo rozsypane.

Terma ok.

Olinek i Jaga dobrze. Kuwety ok. Nie znalazłam żarcia mokrego gastro. Tylko jakąś zupkę, ale się na nią wypiął. Nie wiem czy się w końcu namyślił i zjadł. Tam była jego flora.

Ogólny : Uszek ma sraczkę, ale chyba nie tylo on bo słabo to wyglądało. 2 kuwety wymienione - całkowicie były upaprane (ze ścianą włącznie!). Umyte. Cały ogólny dostał tylko gotowanego kurczaka. Wrąbali do zera - 1,5kg :). Zostali tylko z suchym gastro.

Podłogi umyte. Prania nie zrobiliśmy. Za późno namierzyła zafajdany koc. Zapomniałam zająć pranie z suszarki.

Jak zwykle z pomocą na szybko przyszedł Piotr. Dzięki:)

Renata Żurawska

 
Posty: 79
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

Post » Pon gru 02, 2024 21:07 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur, Poniedziałek 2 grudzień
Dyżur z Dorotka. Była też Nadia z rodzicami.

Wszyscy oprócz dzieciaków i Olinka podany lek na gwardie w kabanosach. Maluchy swoje leki w kabanosie i do buzi. Wiarus zwymiotował ale wygrzebałam tabletkę i podałam.

Slodzik kiepsko wygląda, kaszle kicha i rozwolnienie. Kuwety takie sobie, apetyty ok. Podlogi zamiecione umyte.
Terma ok.
Szpital leki podane w kananosach. Stanka karmnik nie otworzył się, prawa komora. Wladek zjadł trochę felix. Bawełna smutna i słaby apetyt.
Pokój Olinka i Jagi odkażony zielonym płynem, wszystkie posłanka, koce wymienione. Lampa chodziła po 30 minut w każdym pokoju. Kuwety wymienione. Klatki w których byli na czas sprzątania odkażone. Wstawiłam im wiadro, mop na kaloryferze u Jagi.
Większość rzeczy z pokoików umyte, suszy się. To co w wannie zalane do umycia. Podcwanna jakieś drobiazgi z pokoi w czerwonym worku.
Dwa prania rzeczy pokoików zrobione I rozwieszone. To co w pralce do prania.
Przyniosłam paczkę z zooplus jest na ogolnym.
Byl pan po fant I Magda karmicielka po puszki dla wż

AgataPK

 
Posty: 87
Od: Czw paź 06, 2022 7:41

Post » Śro gru 04, 2024 9:31 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

dyżur wtorek

Pomógł mi Piotrek, bardzo dziękuję.
Iza narobiła bałaganu w szpitalu ale później się poprawiła. I teraz szpitalik lśni. Został odkażony.

W kuwetach różnie, zaczynają się kupy poprawiać.
Leki podane. Uszek ma steryd środa czwartek - zastrzyk.
U Olinka nadal nieidealnie i zrobił się kwadratowy.

Władkowi dawajcie fibre suche, zjadł nie odrazu katovita, feliksem pogardził.
Bawełna zjadła dopiero w nocy swoje jedzenie, czyli finefooda i gourmeta.

Prania dwa zrobione. Podłogi umyte.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5305
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro gru 04, 2024 15:32 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur - środa 04.12
Na ogólnym apetyty ok, humory ok, Młynarka wymiotowała i taka sobie byla. Trochę zjadła, dużo piła i potem leżakowała. Nie dałam jej odrobaczenia, Ola jej da wieczorem.
W kuwetach ok, poza Słodzikiem, który miał biegunkę. Dostał Diadoga. Wszyscy dostali leki wg. rozpiski poza Summamedem, który dostaną wieczorem.
Słodzik taki sobie dziś.
Jaga w kuwecie komplet, apetyt ok. U Olinka w kuwecie komplet, apetyt ok.
Terma - jak zwykle ;) apetyt super, humor super, w kuwecie pięknie.
Na szpitalu - wszedzie ładne komplety w kuwecie poza Bawełną, która miała tylko siku. Władek nasikał na legowisko pod klatkami.
Powiesiłam pranie. Umyte zostały też kuwety w łazience.

Dużą pomoc miałam od Mikołaja. Dziękuję!

Pietraszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 8704
Od: Nie lis 23, 2014 15:40

Post » Pt gru 06, 2024 10:59 Re: Kociarnia Kotyliona XI - koty do adopcji, dyżury

Dyżur, czeartek 05.12.2024

Sensacji nie było. Nikt się z nikim nie pobił. Leki poszły gładko podajnikiem. Troszkę Młynarka próbowała walczyć, ale miałam do pomocy trzech facetów - Janusza, Piotra i Emiliana więc szybko została spacyfikowana a potem ułagodzona Doliną Noteci:)
Kuwety w miarę ok. Nikogo nie przyłapaliśmy na załatwianiu się więc szczegółów nie podam.

W szpitalu też bez większych problemów. Bawełna niezadowolona i szło na 2x bo próbowała syczeć. Ona jest bardzo smutna. Nie wyszła z klatki.
Stanek nie lubi czyszczenia uszu ale poszło. Nie było u niego dwójki w kuwecie!
Terma, Jaga, Olinek ok.

Podłogi umyte. 2 prania zrobione.

Wszystko oczywiście przy nieocenionej pomocy Piotra i Emiliana:))

Renata Żurawska

 
Posty: 79
Od: Czw cze 15, 2023 18:00

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości